Obchodzone na przełomie czerwca i lipca urodziny Zespołu „Śląsk” stały się imprezą, na którą się czeka. Zorganizowane w tym roku po raz dziesiąty i połączone z 55-leciem Zespołu - zgromadziły w Koszęcinie wyjątkowo liczną publiczność. Na plenerowej scenie oraz na terenie 22-hektarowego parku było wiele atrakcji: występy muzyczne i kabaretowe, wystawy i typowo piknikowe stoiska. Gwiazda programu to, oczywiście, „Śląsk”, który wystąpił z dwoma koncertami. Gorące oklaski, zwłaszcza najmłodszej publiczności, zebrali też wykonawcy telewizyjnego programu „Ziarno” z bp. Antonim Długoszem i Lidią Lasotą. Ich występ, przewidziany na godzinę, wydłużył się o 30 minut.
Biskup na scenie
Reklama
„Ziarenka” przyznały, że zielony Koszęcin bardzo im się podoba, a Zespołowi „Śląsk” życzyły śpiewająco: „i zdrowia, i szczęścia, i błogosławieństwa”. - Nosimy was w sercu, śpiewajcie jak najdłużej i jak najpiękniej - mówiła Lidia Lasota. Na pytanie, które dzieci oglądają program „Ziarno”, na widowni podniósł się las rąk. Jednak nie wszyscy widzowie wiedzieli, że „Ziarno” także obchodzi swój jubileusz: - Przyjechaliśmy do Koszęcina, aby pochwalić się, że skończyliśmy 18 lat - powiedział Ksiądz Biskup. - Nie poszliśmy jednak do żadnego urzędu, by otrzymać dowód osobisty, wy nam go dajecie, bo jesteście wiernymi widzami naszych spotkań. Za to wam z całego serca dziękujemy.
Podczas koncertu, kiedy śpiewano piosenki z płyty „Chrześcijanin tańczy, chrześcijanin śpiewa”, wspaniale bawiły się zarówno dzieci, jak i ich rodzice. „Biskup od dzieci” - jak już powszechnie nazywany jest bp Antoni Długosz - nawiązał z publicznością serdeczny dialog. Efektem był entuzjazm, z jakim widzowie włączyli się we wspólne wykonanie zarówno zabawnych piosenek o krokodylach i spóźnionym jednorożcu, jak i tych poważnych, przekazujących głębsze prawdy katechizmowe. Na zakończenie, rewanżując się za gościnę, zespół „Ziarna” zaśpiewał jeden z nigdy niestarzejących się przebojów „Śląska” - „Karolinkę”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nie tylko festyn
Kiedy 10 lat temu dyrektor Zespołu Adam Pastuch zorganizował pierwsze Święto „Śląska” i postanowił otworzyć koszęcińską siedzibę dla publiczności, trudno było przewidzieć, że będą to urodziny na... kilkadziesiąt tysięcy osób. Dla gości to czas świetnej zabawy i bliskiego spotkania z artystami oglądanymi dotąd na scenie lub na ekranie. Dla Zespołu każde kolejne urodziny to czas podsumowań dotyczących programu, koncertów i nagranych płyt, a także w zakresie prowadzonych od lat remontów. Kronika najważniejszych wydarzeń ostatnich 12 miesięcy to przede wszystkim europejskie tournée z występami w Wiedniu, Lublanie i Bolonii, zakończone koncertami w rzymskiej bazylice św. Sabiny na Awentynie i w Auli Pawła VI w Watykanie. Trasie koncertowej śladami św. Jacka - dominikanina i misjonarza, którego 750. rocznicę śmierci obchodziliśmy w ubiegłym roku, patronowała redakcja „Niedzieli”. W styczniu Zespół występował w całej Polsce z koncertami kolędowymi. Kilka tygodni później, podczas koncertu w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w Koszęcinie, odbyło się prapremierowe wykonanie kantat Mirosława Gąsieńca pt. „Święty Jan Boży” oraz „Święta Jadwiga Śląska”. W maju seria „Złota Kolekcja Śląska” powiększyła się o kolejną płytę. Na krążku „Santo subito” znalazły się pieśni religijne i utwory sakralne, z których większość zaliczana jest do ulubionych utworów Jana Pawła II. Równolegle rozpoczęły się obchody jubileuszu „Śląska”, który z tej okazji dwukrotnie wystąpił w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu, a następnie, już w czerwcu - w Sali Kongresowej w Warszawie. - Koniec pracowitego sezonu nie oznacza przerwy w naszej pracy - mówi Agnieszka Kukuła, rzeczniczka prasowa Zespołu. - Latem odbywa się u nas II Letnia Szkoła Artystyczna, a w jej ramach: II Warsztaty Polskich Tańców Ludowych i Narodowych, III edycja Międzynarodowej Letniej Szkoły Tańca Współczesnego oraz Śląska Letnia Szkoła Wokalna.
Splendory i podziękowania
Jubileusz był okazją do podziękowania osobom zasłużonym dla Zespołu. Oprócz serdecznych słów i kwiatów, były również odznaczenia. Dyrektor Adam Pastuch odebrał Brązowy Medal „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, nadawany przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego. Ponad 50 osobom - artystom i pracownikom - wręczono Krzyże Zasługi, Medale za Długoletnią Służbę, Odznaki Honorowe za Zasługi dla Województwa Śląskiego oraz Odznaki Honorowe „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. Przy tej okazji goście po raz pierwszy zwiedzili wyremontowane lewe skrzydło pałacu wraz z przepięknie odrestaurowanymi salami: Balową, Kominkową i Zieloną. Sale te noszą imiona osób, które tworzyły historię „Śląska”: Jerzego Wójcika, Zdzisława Pyzika, Aliny Ilnickiej-Dienstl. - Wyremontowana część ma ponad 2,2 tys. m2 powierzchni - powiedział Adam Pastuch. - Są to m.in. sale dydaktyczne, a także nieużytkowane dotąd poddasze, gdzie powstały pokoje hotelowe z 25 miejscami noclegowymi. Prace były finansowane ze środków Unii Europejskiej w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego oraz ze środków województwa śląskiego.
Nie sposób wymienić wszystkie atrakcje i splendory tegorocznego Święta „Śląska”. Nie można pominąć jednak ważnego wyróżnienia, o którego przyznaniu decydują odbiorcy. Podczas jubileuszowego koncertu Zespołowi wręczono Platynową Płytę - za krążek „Karolinka”.