Metropolita krakowski przewodniczył Mszy św. odpustowej wpisującej się w świętowany przez parafię jubileusz 800 - lecia jej istnienia. W czasie homilii abp Marek Jędraszewski zauważył, że św. Marcina przedstawia się często jako rzymskiego legionistę, który z biedakiem dzieli się swoim płaszczem. Równie popularne są wizerunki św. Marcina, jako biskupa – i wrócił uwagę, ze w taki sposób jest przedstawiony na obrazie wyeksponowanym w ołtarzu głównym w kościele w Biskupicach. Cytując fragment „Złotej legendy” Jakuba de Voragine metropolita krakowski zwrócił uwagę, że spotkanie Chrystusa pod postacią biedaka, któremu pomógł Marcin było przełomowym wydarzeniem w jego życiu. – Zrozumiał, że powinien porzucić żołnierską służbę i oddać się na służbę Bogu – podkreślił arcybiskup i przywołał istotne wydarzenia z życia patrona parafii. Zwrócił uwagę, że św. Marcin swoim życiem objawiał Chrystusa aż do końca. Został pierwszym świętym Kościoła zachodniego, który nie był męczennikiem, a jego grób w katedrze w Tours stał się miejscem pielgrzymkowym i przez długie wieki był drugi co do częstotliwości odwiedzin w Kościele zachodnim po miejscach świętych w Jerozolimie.
W uroczystości uczestniczyli parafianie i zaproszeni goście, w tym kapłani i siostry zakonne. Wielu przybyłych miało wpięte biało - czerwone kokardki, przypominające, że wspomnienie patrona parafii to także święto niepodległości naszej ojczyzny. Po Mszy św. odbyła się odpustowa procesja wokół kościoła. Niesione przez parafian zapalone świece rozświetlały listopadowy zmierzch. Więcej o jubileuszu parafii w Biskupicach napiszemy w NM, w numerze na 27 listopada.
Pomóż w rozwoju naszego portalu