Obojętny Donald
Donald Tusk wyjawił, że jest mu obojętne, co stanie się ze Zbigniewem Ziobrą po tym, jak zrzekł się immunitetu poselskiego.
Użyczył łóżka
Między premierem a prezydentem jest już dobrze. Nawet więcej niż dobrze. Prezydent pozwolił premierowi położyć się na swojej leżance w samolocie, którym wracali razem ze szczytu w Brukseli.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Szukanie sojuszników
Lider SLD Grzegorz Napieralski buduje międzynarodową koalicję przeciwników tarczy antyrakietowej. Na razie sojuszników znalazł wśród czeskich socjalistów. Podpowiadamy: Na Kubie, Białorusi, w Wenezueli i Korei Północnej znajdzie ich jeszcze więcej.
Słowa na wiatr
Wicepremiera Grzegorza Schetynę przyłapano na kłamstwie. W marcu uroczyście przyrzekał, że żaden z ministrów rządu Donalda Tuska nie pojedzie na olimpiadę do Pekinu. - To kwestia solidarności z Tybetem, my, ludzie „Solidarności”, jesteśmy to winni. To najmniejsza rzecz, jaką możemy zrobić - mówił w telewizji. Później ni stąd, ni zowąd i minister Schetyna, i minister Drzewiecki znaleźli się w Pekinie. Gdy go zapytano po powrocie o złamane przyrzeczenie, odpowiedział z rozbrajającą szczerością: - Taka była sytuacja, sytuacja się zmieniła. Kolejny dowód na to, jak łatwo w tej ekipie rządzącej słowa są rzucane na wiatr.
Trenowali głowę
Jedna z gazet podpatrzyła, jak szkoli się młody narybek PiS-u na wyjazdowej sesji. „Nadzieje” polskiej prawicy trenowały głowę. Tyle, że nie intelekt, lecz podwyższenie odporności na napoje alkoholowe. Mają ich wyrzucić z partii. Byle szybko i z hukiem.
(pr)