Reklama

Niedziela Świdnicka

Strzegom. Kolędowanie na folkową nutę

Rozświetlona migającymi światłami strzegomska bazylika wypełniła się po brzegi 18 grudnia melomanami kolęd i pastorałek w nucie folkowo-rockowej.

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

Strzegom

kolędy

Enej

Piotr Sołoducha

Krystyna Smerd

Polsko-ukraiński zespół „Enej” podczas koncertu w strzegomskiej bazylice

Polsko-ukraiński zespół „Enej” podczas koncertu w strzegomskiej bazylice

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tak było w ostatnią niedzielę Adwentu na koncercie Zespołu „Enej”, który zaprezentował w kolegiackiej bazylice Świętych Apostołów Piotra i Pawła, najpopularniejsze polskie kolędy i pastorałki, w nowych aranżacjach i uwspółcześnioną melodią. Strzegomskie koncerty Bożonarodzeniowe już na trwałe wpisały się do tradycji parafii, o co wspólnie troszczą się od lat ks. prał. Marek Babuśka oraz burmistrz miasta Zbigniew Suchyta.

Krystyna Smerd

O śpiewającej babci

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

To już trzeci koncert polsko-ukraińskiego zespołu na Ziemi Strzegomskiej. Tym razem był to występ szczególny, bo z kolędami i pastorałkami na folkowo-rockową nutę, z których zespół jest też dobrze znany.

Artyści od razu zaprosili publiczność do wspólnego śpiewania, co bardzo spodobało się widowni, a w finale zamieniło się w owację i bisy. Szczególnie wzruszającym momentem były wspomnienia, które przywoływał Piotr Sołoducha - wokalista zespołu. Na scenie opowiadał o swojej zmarłej babci, która w czasach jego dzieciństwa, po wigilijnej kolacji zawsze pierwsza rozpoczynała wspólne śpiewanie kolęd przez domowników, a od której on i brat uczyli się kolęd, także tych po ukraińsku.

UM Strzegom

Składając życzenia lider grupy zachęcił, aby podczas Świąt Bożego Narodzenia wszyscy docenili to, że mogą się spotkać przy zasobnym stole, w ciepłych, pełnych spokoju i wiary domach.

Reklama

Przed gwiazdą wieczoru wystąpił też lokalny zespół Kostrzanie – eksportowy, zespół ludowy gminy Strzegom.

Mieszkańcom gminy

Jeszcze przed koncertem bp Marek Mendyk, życzył strzegomianom, by zagościło w ich sercach i umysłach dobro, którego ciągle brakuje na świecie. Z kolei poseł na sejm RP, wiceminister klimatu i środowiska Ireneusz Zyska życzył tym, którzy w ostatnim roku okazali wielką solidarność, przyjmując pod swój dach wielu ukraińskich uchodźców, aby nadal pozostawali otwarci na potrzeby drugiego człowieka. Z życzeniami pośpieszył także burmistrz Zbigniew Suchyta.

Krystyna Smerd

2022-12-18 23:51

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitewne czuwanie w strzegomskiej bazylice

[ TEMATY ]

Strzegom

Zesłanie Ducha Świętego

Krystyna Smerd

Kapłani podczas modlitwy Liturgią Godzin

Kapłani podczas modlitwy Liturgią Godzin

Dobrze przeżyte wydarzenie poprzedzone jest równie dobrze przeżytym przygotowaniem. Tak było w par. Św. Piotra i Pawła w przeddzień Zesłania Ducha Świętego.

Wigilia Zielonych Świąt w bazylice strzegomskiej rozpoczęła się od Mszy św. sprawowanej przez pracownika Wydziału Duszpasterskiego ks. Pawła Kilimnika. Okolicznościową homilię wygłosił miejscowy wikariusz ks. Adrian Fajkowski omawiając znaki przychodzącego Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan Chrzciciel de la Salle

[ TEMATY ]

św. Jan de la Salle

Peter Potrowl (talk)/pl.wikipedia.org

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Urodził się w Reims 30 kwietnia 1651 r. w podupadłej rodzinie książęcej jako najstarszy z jedenaściorga rodzeństwa. W wieku 27 lat przyjął święcenia kapłańskie.

Trzy lata potem na uniwersytecie w Reims zdobył doktorat z teologii (1680 r.). Zaraz po święceniach otrzymał probostwo. Powierzono mu także kierownictwo duchowe nad szkołą i sierocińcem, prowadzonym przez Siostry od Dzieciątka Jezus. Jan postarał się w Rzymie o zatwierdzenie zakonu tychże sióstr. Bardzo bolał nad losem setek sierot, pozbawionych zupełnie pomocy materialnej i duchowej. Gromadził ich na swej plebanii, której część zamienił na internat. Następnie na użytek biednych dzieci oddał swój rodzinny pałac, a za pieniądze parafialne i otrzymane od pewnej zamożnej kobiety zakupił obszerny dom. Ludzie, którzy pomagali Janowi z czasem utworzyli zgromadzenie zakonne pod nazwą Braci Szkolnych. Za jego początek przyjmuje się datę 24 czerwca 1684 roku. Utworzył wiele typów szkół: podstawowe, wieczorowe, niedzielne, zawodowe, średnie, seminaria nauczycielskie. Nauka w nich odbywała się w języku ojczystym i była bezpłatna. Na polu pedagogiki Jan ma więc poczesne miejsce. W jego szkołach na pierwszym miejscu był język ojczysty, a nie wszechwładna łacina. Zniósł często stosowane w szkołach kary fizyczne W roku 1681 powstała pierwsza szkoła założona przez św. Jana w Reims (1681 r.), kolejna powstała w Paryżu (1688 r.), potem w Lyonie, w Rouen itd. W sto lat potem cała Francja była pokryta szkołami lasaliańskimi. Do rewolucji francuskiej (1789 r.) w samej Francji zgromadzenie miało 126 szkół i ponad 1000 członków. Dzisiaj Bracia Szkolni mają swe szkoły w prawie 90 krajach. Jan de la Salle zostawił po sobie bezcenne pisma. Najwybitniejsze z nich to: „Zasady dobrego wychowania”, które doczekało się ponad 200 wydań; nadto „Rozmyślania”, „Wskazania, jak prowadzić szkoły” i „Obowiązki chrześcijanina”. Bezcenne dla poznania ducha lasaliańskiego są także jego listy. Jan zmarł po krótkiej chorobie 7 kwietnia 1719 r. Beatyfikował go Leon XIII w 1888 r. On też wyniósł go uroczyście do chwały świętych w roku 1900. Pius XII ogłosił św. Jana de la Salle patronem nauczycieli katolickich (1950 r.). Ciało św. Jana, zbezczeszczone w czasie rewolucji francuskiej w roku 1793, dla bezpieczeństwa przeniesiono do Belgii, a w roku 1937 złożono przy domu generalnym zakonu w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Wielkopostne zasłony w Orawce – do podziwiania tylko przez dziewięć dni w roku

2025-04-07 19:56

[ TEMATY ]

Wielki Post

Parafia św. Jana Chrzciciela w Orawce

Kurtyny wielkopostne. To nimi od V Niedzieli Wielkiego Postu aż do Triduum Paschalnego w niektórych kościołach zasłaniane są ołtarze. W całej Polsce jest ich zaledwie kilkanaście. Cztery z nich zobaczyć można w Orawce.

Powstanie pierwszych opon wielkopostnych, jak nazywane są kurtyny wielkopostne, datuje się na okres średniowiecza. – Tradycja zasłaniania ołtarzy jest bardzo stara. W czasie Wielkiego Postu mamy się umartwić, odwracając wzrok od różnych przyjemności, zwracając się ku męce Chrystusa, jednocząc się z męką Chrystusa, ponieważ nasze życie też jest pełne różnych trudności, cierpień, ale przede wszystkim chcemy odwrócić się od zła i grzechu. Dlatego, zasłania się ołtarze, aby ukryć to bogactwo, aby od tego odwrócić wzrok, aby, można tak powiedzieć, wzrok umartwić. Stąd te zasłony – mówi proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Orawce, ks. Wojciech Mozdyniewicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję