Nikt nie opowiada tak pięknie, jak święty dziadek Joachim. Przekonaliśmy się o tym, słuchając, podczas tegorocznych Rorat w kościele u bł. Marii Teresy Ledóchowskiej, historii o postaciach biblijnych, zapowiadających przyjście Chrystusa.
Małgorzata Miczulska /mfs
archiwum parafii
Wszyscy uczestnicy otrzymali od ks. prałata Franciszka Niemca piękne książki
Ostatnie spotkanie przeżyliśmy wraz z pasterzami, którzy przyszli oddać pokłon nowonarodzonemu Mesjaszowi. To finalne spotkanie było też podsumowaniem uczestnictwa dzieci w tych niezwykłych nabożeństwach. Wszyscy uczestnicy otrzymali od ks. prałata Franciszka Niemca, piękne książki. Ale nie to najważniejsze. Najmłodsi uczestnicy podeszli o krok bliżej do Jezusa i Maryi, ubogaceni własną wytrwałością i poświęceniem wyrażającą miłość do Małej Dzieciny.
Kolejna życiowa lekcja religii, na którą przyprowadzali kochający rodzice i dziadkowie. Bo kochać to nie znaczy wyręczać. Kochać to okazać miłość drugiemu człowiekowi wyrażoną trudem i gorliwością, które nabierają wyjątkowego wymiaru, gdy to miłość do Boga-Człowieka.
Dziękujemy dzieciom za piękne uczynki zapisywane na barwnych serduszkach. Realizowane uczynki były z pewnością ubogacającym przykładem i dla starszych. Bo tak naprawdę dobrych postaw możemy się uczyć całe życie. Od nas dorosłych zależy, czy zechcemy wykorzystać ten przykład.
Sosnowiecki sąd nie uwzględnił wniosku o aresztowanie ks. Krystiana K. z diecezji sosnowieckiej, w którego mieszkaniu w marcu 2024 r. zmarł młody mężczyzna. Dzień wcześniej duchowny usłyszał rozszerzone zarzuty, główny z nich dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci. Prokuratura zapowiada zażalenie.
Informację o nieuwzględnieniu wniosku o aresztowanie podejrzanego podał PAP szef Prokuratury Rejonowej Sosnowiec-Północ Zbigniew Pawlik. Postanowienie zostało ogłoszone w piątek po południu, po trwającym kilka godzin posiedzeniu.
Zachęcamy do odmawiania Nowenny do Matki Bożej rozwiązującej węzły. Już od dziś poświęć kilka minut w Twoim życiu i zwróć swą twarz ku Tej, która zdeptała głowę szatanowi.
Zmarła aktorka Barbara Rylska - poinformował w sobotę prezes Związku Artystów Scen Polskich (ZASP) Krzysztof Szuster. "Odeszła wspaniała koleżanka, wielki talent komediowy" - dodał.
Prezes ZASP-u przypomniał, że Rylska była pierwszą "My Fair Lady", w przedstawieniu granym w Teatrze Komedia w latach 60-tych. Zaznaczył, że była bardzo popularną aktorką, którą starsi widzowie i słuchacze mogą pamiętać m.in. z "Podwieczorku przy mikrofonie", czyli audycji radiowej nadawanej m.in. w Programie I Polskiego Radia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.