Wszyscy jesteśmy zaproszeni, aby usłyszeć Jego wezwanie i wejść na drogę wiodącą ku zbawieniu. W Jeleniej Górze z tego właśnie zaproszenia skorzystało wielu mieszkańców miasta.
Wydarzenie rozpoczęło się Mszą św w jeleniogórskiej bazylice, a przewodniczył jej ks. dziekan Bogdan Żygadło. Homilię wygłosił ks. Mariusz Majewski. Oprawę muzyczną w czasie Eucharystii , jak i później podczas orszaku, zapewnił zespół góralski Janicki z Borówna.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Po Eucharystii na ulice miasta wyruszył wielobarwny i rozśpiewany korowód, by dotrzeć do stajenki usytuowanej na Placu Ratuszowym. Zgodnie z hasłem tegorocznej edycji „Niechaj prowadzi nas gwiazda”, poszliśmy za gwiazdą, śpiewając kolędy.
W tym roku Trzej Królowie, symbolizujący trzy znane w ówczesnym świecie kontynenty: Europę, Afrykę i Azję jechali na platformie samochodu, na której umieszczono trzy trony. W Orszaku dostrzec można było niezwykłe zwierzę, czyli „jelbłąda karkonoskiego” – maskotkę jeleniogórskich orszaków. W rolę królów wcielili się: Robert Kowalewski, Marcin Lelo oraz Marek Niewiadomski .
Reklama
W tym niezwykłym tłumie, podążającym do jeleniogórskiego Betlejem szły całe rodziny, dorośli i młodzież. Po drodze na uczestników orszaku czekało wiele atrakcji. Odegrane zostały cztery sceny tematyczne. Orędzie anioła przygotowały dzieci z „Okrąglaczka”, walkę dobra ze złem młodzież z Zespołu Szkół Katolickich, wizytę u Heroda odegrały dzieci ze Szkoły Podstawowej u św. Pankracego, a ostatnia scenka przygotowana została przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 13.
Celem marszu był Plac Ratuszowy. Tam, przed Miejskim Ratuszem stanęła scena z inscenizacją stajenki, w której narodził się Jezus. Kolorowy korowód pokłonił się Świętej Rodzinie, a Mędrcy złożyli tradycyjne dary: złoto, kadzidło i mirrę. Podczas Orszaku można było wesprzeć fundusz Zespołu Szkół Katolickich dobrowolna ofiarą.
foto