Reklama

Odsłony

Miseczka żebraka

Niedziela Ogólnopolska 17/2009, str. 24

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Żądze są jak bezwodne studnie drążone do źródeł pustki…

*

Dziwne, że wciąż ktoś uczy nas nowych potrzeb, pragnień, pożądań, obiecując szczęście i nie dotrzymując obietnicy… A nikt nie uczy pogodnej rezygnacji, swobodnego wyrzeczenia, prostoty życia, które przyciągają szczęście.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

*

Choć spod pałacu króla przepędzano zwykle żebraków, to przed jednym z nich straże czuły dziwny respekt. Wyglądał raczej na ubogiego mędrca czy wędrownego mnicha, bo nigdy nie prosił o datek, tylko siedział z pustą miseczką przed sobą i uśmiechał się wyrozumiale, jakby to pałacowi mieszkańcy i goście byli godni współczucia, a nie on - bosy biedak niemający niczego.
Pewnego ranka król, w szampańskim humorze, wyszedł przed pałac i natknął się właśnie na niego. Poczuł wzbierającą w sobie hojność i rzekł: „Mogę spełnić każde twoje pragnienie. Proś więc dziś, o co chcesz”. Na to żebrak: „Na twoim miejscu, panie, zastanowiłbym się mocno, zanim bym coś takiego rzekł. Któż ci dał możność poznania i zaspokojenia pragnień człowieka?”. Urażony zarozumiałością żebraka, król powiedział: „Chyba nie wiesz, że jestem władcą tego królestwa i nie wiem, czy jest coś, czego nie mógłbym ci dać, biedaku”. Żebrak uśmiechnął się tajemniczo. „Myślę, że nie będzie proste dla ciebie, panie, napełnienie mojej miseczki”. Król roześmiał się, zawołał sługę i kazał mu sypnąć złotych monet do miseczki. Jednak osłupiały ujrzał, że monety zniknęły na dnie miseczki. Świadkami tego było sporo dworzan, więc po paru godzinach nie tylko w pałacu, ale i w całym mieście mówiono o dziwnym zjawisku. Król uniósł się honorem, wezwał kilku najbogatszych dostojników i rzekł: „Choćbyśmy mieli poświęcić na to cały nasz skarb, to pokażemy temu żebrakowi, że nie damy mu się ośmieszyć. Przywieźcie tu tyle kosztowności, że napełnimy sto takich miseczek”. Teraz wokół żebraka zebrał się tłum żądny sensacji. Słudzy wysypywali kosztowności z worów i skrzyń, ale w tej niewielkiej miseczce wszystko przepadało bez śladu. Tak się działo przez cały dzień, a tłum gęstniał. W końcu król, nie chcąc się ośmieszyć do reszty, powstrzymał pragnienie ukazania swojego bogactwa i mocy, skłonił się przed żebrakiem i rzekł: „Prawdę powiedziałeś, że nie znałem bezdna ludzkich pragnień. Zdradź mi jednak, z czego zrobiona jest ta miseczka”. Żebrak odwzajemnił ukłon i rzekł: „Zrobiono ją z czaszki człowieka, którego mózg trawiły coraz większe pragnienia i żądze. Zżarły mu w końcu mózg, serce i duszę, a pozostawiły po sobie straszną pustkę. Dlatego ta miska zawsze jest pusta”. Król zapytał: „Czy ty też tracisz wszystko, co użebrzesz?”. Żebrak uśmiechnął się i rzekł: „Kiedy miseczka jest otwarta - jest samą żądzą i pustką, a kiedy odwracam ją do góry dnem - jest wyrzeczeniem i zaspokojeniem. W głębi wyrzeczeń tkwi pełnia”.

*

Ktoś kiedyś porównał ludzi konsumpcyjnego Zachodu do ciężko pracujących niewolników, usiłujących wyczerpać morze sitami, ale po tej opowieści można byłoby wielu nazwać żebrakami z miseczkami ziejącymi pustką, tylko nieznającymi sekretu wyrzeczenia.

2009-12-31 00:00

Ocena: +1 -6

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś odbył się pogrzeb zamordowanego księdza Lachowicza

2024-11-16 13:32

[ TEMATY ]

abp Józef Górzyński

morderstwo

ks. Lech Lachowicz

Telewizja wPolsce24

Abp Józef Górzyński wygłosił homilię podczas Mszy św. pogrzebowej księdza Lecha Lachowicza

Abp Józef Górzyński wygłosił homilię podczas Mszy św. pogrzebowej księdza Lecha Lachowicza

„Ks. Lech Lachowicz tak poznał Chrystusa. Tak go poznał, że postanowił związać z nim całe swoje życie. Przez kapłańskie powołanie, które rozeznał i podjął, stał się sługą Chrystusa, gotowym do misji przepowiadania nadziei zbawienia i obdarowywania wiernych pokarmem na życie wieczne” - mówił abp Józef Górzyński podczas Mszy Świętej pogrzebowej.

Uroczystości transmitowała Telewizja wPolsce24.
CZYTAJ DALEJ

Bogaty w miłosierdzie

2024-11-16 13:11

Archiwum Artura Grabczyka

    - Nie dbał o rozgłos, lecz dyskretnie – do samego końca ziemskich dni – pomagał ludziom doświadczonym cierpieniem czy ubóstwem – wspominał zmarłego kard. Stanisław Dziwisz.

    Byłem poruszony pogrzebem śp. Zygmunta Grabczyka 14 września br. w Sułkowicach. Wraz z liczną rodziną uczestniczyło w nim bardzo wielu ludzi. Pogrzeb prowadził kard.Stanisław Dziwisz wraz z bp. Janem Zającem. Przy ołtarzu stanęło także 30 kapłanów! Trumnę okalały wieńce, a nad nimi górowała złota oznaka w służbie narodu nadana przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.
CZYTAJ DALEJ

Wszyscy jesteśmy Chrystusami - rozmowa z byłym gangsterem

2024-11-16 17:55

[ TEMATY ]

wywiad

rozmowa

nawrócony gangster

Wszyscy jesteśmy Chrystusami

Adobe Stock

Rozmowa z byłym gangsterem

Rozmowa z byłym gangsterem

– Za moje upadłe życie powinna mnie spotkać kara śmierci. Ale Jezus wziął tę hańbę, wziął tę karę na siebie - opowiada nam Wojtek Zdrojewski, który sięgnął życiowego dna, doświadczając życia gangsterskiego, alkoholu, wielokrotnego pobytu w więzieniu, w końcu bezdomności.

– Moja historia rozpoczęła się w rodzinnym domu w Gdańsku. Ojciec był alkoholikiem, była u nas brutalna przemoc i kompletny brak miłości. Wzrastając w takim środowisku, szybko przeżyłem okres buntu, który zaprowadził mnie do więzienia. Zacząłem żyć jak bandyta, żyłem w kulcie przemocy i w otoczeniu gangsterów. Wtedy byłem człowiekiem bardzo wulgarnym, agresywnym. Myślałem, że to jest mój sposób na życie. Okazało się to jednak drogą do nikąd i w życiu zostałem bankrutem, który wylądował w kryzysie bezdomności – zwierza się Wojtek.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję