Przybyłych na nabożeństwo, w tym nowego kapelana szpitala ks. Szczepana Sowę, proboszcza parafii Miłosierdzia Bożego w Dziepółci, przywitał ks. Antoni Arkit, proboszcz parafii św. Lamberta w Radomsku i dziekan regionu radomszczańskiego.
– Wierzymy, że Msza św. ma uzdrawiającą moc. Będziemy się w niej modlić o łaskę uzdrowienia i o przyjęcie woli Bożej. Będziemy się modlić za chorych, za cały personel szpitala, za nowego kapelana oraz za jego poprzednika ks. Józefa Mazura, który jest teraz ciężko chory – powiedział na wstępie Mszy św. bp Przybylski.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii hierarcha przypomniał, że cierpienie jest tajemnicą. Zwrócił uwagę na nasze pytania o przyczyny choroby i cierpienia, które nieuchronnie zderzają się z tą tajemnicą.
– Nawet jeśli się zdiagnozujemy i lekarze stwierdzą przyczyny dolegliwości, to cierpienie nadal pozostanie tajemnicą – zaznaczył i wskazał, że rąbek tej tajemnicy odsłania nam biblijna opowieść o grzechu pierworodnym, o nieposłuszeństwie pierwszych rodziców wobec Bożego zakazu, by nie kosztowali owocu z drzewa poznania dobra i zła.
Reklama
– Na początku Pan Bóg nie zaplanował tego wszystkiego, co przyszło potem, w związku z ludzkim nieposłuszeństwem – wyjaśnił hierarcha i dodał: – Pierwsi rodzice, skuszeni przez diabła, przekroczyli zakaz, który teraz skutkuje śmiercią, chorobami, wysiłkiem pracy i cierpieniem w życiu każdego człowieka. Ale Bóg nie zostawił nas samych w tej sytuacji, bo przysłał na ziemię swojego syna Jezusa Chrystusa, by nam pomóc, by nas uzdrawiać, nadawać sens wszystkim naszym cierpieniom, by nam dodawać sił w trudnych momentach życia.
Biskup Przybylski podkreślił ważność medycyny i wiary w przezwyciężaniu cierpienia i przy uzdrowieniu. – Nie śmierć po nas przychodzi, ale Pan Bóg podaje nam rękę, aby nas przeprowadzić do swojego domu, gdzie nie ma cierpienia – tłumaczył istotę chrześcijańskiej nadziei.
Omówił również orędzie Franciszka na Światowy Dzień Chorego, w którym papież wskazał na cierpienie jako na rzecz ludzką, ale która bywa często przeżywana nie na sposób ludzki.
– Dzieje się to wtedy, kiedy traktuje się chorych przedmiotowo – zaznaczył bp Przybylski.
Na zakończenie jeszcze raz zapewnił o swojej modlitwie za wszystkich, którzy pracują w szpitalu radomszczańskim na rzecz chorych, by ci przeżywali swoje cierpienia po ludzku i w ludzkich warunkach.
Po Mszy św. biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej udzielił osobistego błogosławieństwa przez nałożenie rąk.
Podczas liturgii muzyką i śpiewem posługiwali Teresa i Wojciech Kwapińscy z parafii św. Marii Magdaleny w Radomsku.