Reklama

Aby wzrastali w łasce i mądrości

Niedziela podlaska 43/2002

P. Styś

Symboliczną wstęgę przecina bp. Antoni Dydycz

Symboliczną wstęgę przecina bp. Antoni Dydycz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

18 września 2002 r., we wspomnienie św. Stanisława Kostki, patrona młodzieży, w Korytnicy miało miejsce podniosłe wydarzenie - otwarcie i poświęcenie nowego budynku miejscowego gimnazjum. Na zaproszenie wójta Gminy Henryka Górskiego przybyło wielu znakomitych gości, którzy swoją obecnością uświetnili tę uroczystość. Do Korytnicy przyjechali: bp Antoni Dydycz, ks. prał. Hipolit Hryciuk, dziekan i proboszcz węgrowski ks. kan. Władysław Kopyść - kustosz sanktuarium w Miedznej, ks. Andrzej Oleszczuk - proboszcz parafii Kąty oraz duszpasterze korytniccy: ks. kan. Czesław Mazurek i ks. Janusz Bolewski. Władzę ustawodawczą reprezentował Gabriel Janowski - poseł na Sejm RP (Liga Polskich Rodzin), samorząd lokalny zaś: wicestarosta węgrowski Bogdan Doliński, burmistrz Węgrowa Janusz Dołęga, wójt Gminy Liw Bogusław Szymański i wójt gminy Miedzna Leonard Rusjan. Władze oświatowe reprezentowali dyrektor siedleckiej Delegatury Mazowieckiego Kuratorium Oświaty Zbigniew Stąsiek oraz starszy wizytator Halina Ulińska i wizytator Jacek Nowotniak.
Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w miejscowym kościele pw. św. Wawrzyńca Męczennika, którą w intencji młodzieży gimnazjalnej i ich wychowawców sprawował Ksiądz Biskup. Słowa powitania skierował do Arcypasterza ks. kan. Czesław Mazurek - proboszcz korytnicki. W homilii adresowanej głównie do licznie zgromadzonej młodzieży Kaznodzieja - opierając się na Ewangelii i słowach Papieża Jana Pawła II skierowanych do młodzieży w Toronto - mówił o darze wzrastania "w łasce i mądrości u Boga i u ludzi", które jest charkaterystyczne dla ludzi w wieku młodzieńczym. Ksiądz Biskup wyraził też radość z otwarcia nowego gmachu szkolnego podkreślając, iż świadczy to o rozwoju naszej Ojczyzny. Kaznodzieja życzył też gimnazjalistom, aby dobrze wykorzystali dany im czas i zdobyli wiedzę i umiejętności na miarę swych sił. Na zakończenie Eucharystii Wójt Gminy oraz przedstawiciele młodzieży podziękowali Księdzu Biskupowi za odprawienie Mszy św. i słowo Boże wygłoszone do zebranych.
Druga część uroczystości miała miejsce w budynku gimnazjum - nowym, przestronnym, funkcjonalnym. Zebranych - gości i młodzież gimnazjalną przywitał Henryk Górski - wójt gminy Korytnica i przekazał prowadzenie Andrzejowi Kruszewskiemu - dyrektorowi Publicznego Gimnazjum w Korytnicy. Następnie miały miejsce przemówienia: ks. prał. Hipolita Hryciuka, posła Gabriela Janowskiego, dyrektora Zbigniewa Stąsieka oraz reprezentantów władz samorządowych (m.in. Zygmunta Wielogórskiego z Urzędu Marszałkowskiego). Zgromadzeni wysłuchali wielu miłych słów oraz życzeń skierowanych do grona pedagogicznego i gimnazjalistów. W wypowiedziach przewijały się także słowa podziwu i podziękowania dla władz gminnych za podjęcie i szybkie zrealizowanie tej jakże potrzebnej inwestycji oświatowej. Po przemówieniach nastąpiła część artystyczna w wykonaniu uczniów gimnazjum, którą przygotowała polonistka Grażyna Niszcz. Szczególny aplauz słuchaczy wzbudziły oryginalne kuplety, w których w zabawny sposób przedstawiona została historia budowy gimnazjum. Głos zabrał również dyrektor Andrzej Kruszewski, który w swym wystąpieniu podziękował Zarządowi Gminy Korytnica na czele z wójtem Henrykiem Górskim za olbrzymie zaangażowanie zarówno na etapie planowania, budowy, wykończenia i wyposażenia gimnazjum w sprzęt i pomoce dydaktyczne. Słowa podziękowania skierowane zostały do Rady Gminy Korytnica na ręce przewodniczącego Mirosława Rusjana za podjęcie decyzji o sfinansowaniu budowy i uchwalenie takich budżetów, które pozwoliły na szybkie sfinansowanie tej inwestycji.
Następnie Ksiądz Biskup poświęcił krzyże przeznaczone do zawieszenia w klasach i nastąpiło symboliczne przecięcie wstęgi, którego dokonali: Ksiądz Biskup, dyr. Zygmunt Wielogórski, dyr. Zbigniew Stąsiek, wójt Henryk Górski i Cezary Nojszewski - uczeń I klasy gimnazjum. Ksiądz Biskup poświęcił też budynek szkoły i wszystkie pomieszczenia gimnazjalne. Goście zwiedzili szkołę i wpisali się do szkolnej kroniki. Wspólne spotkanie przy stole zakończyło uroczystość.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu zaapelował o codzienną modlitwę różańcową

2024-09-30 16:40

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda

październik

rożaniec

przewodniczący KEP

Karol Porwich/Niedziela

Przewodniczący KEP abp Tadeusz Wojda zaapelował do wiernych o codzienną modlitwę różańcową – przekazało biuro prasowe KEP. W tradycji Kościoła katolickiego październik jest miesiącem poświęcony tej modlitwie. Odpowiada ona znanej na Wschodzie modlitwie Jezusowej.

Pierwsze ślady modlitwy różańcowej zanotowali egipscy pustelnicy w V w. n.e. Mnisi powtarzali wielokrotnie pierwszą część modlitwy "Zdrowaś Maryjo", czyli pozdrowienie anielskie, i błogosławieństwo św. Elżbiety. Drugą jej część dodano prawdopodobnie w XIV w. podczas epidemii dżumy w Europie. Ostateczny tekst "Zdrowaś Maryjo" zatwierdził papież Pius V w 1568 r.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hieronim - „princeps exegetarum”, czyli „książę egzegetów”

Niedziela warszawska 40/2003

„Księciem egzegetów” św. Hieronim został nazwany w jednym z dokumentów kościelnych (encyklika Benedykta XV, „Spiritus Paraclitus”). W tym samym dokumencie określa się św. Hieronima także mianem „męża szczególnie katolickiego”, „niezwykłego znawcy Bożego prawa”, „nauczyciela dobrych obyczajów”, „wielkiego doktora”, „świętego doktora” itp.

Św. Hieronim urodził się ok. roku 345, w miasteczku Strydonie położonym niedaleko dzisiejszej Lubliany, stolicy Słowenii. Pierwsze nauki pobierał w rodzinnym Strydonie, a na specjalistyczne studia z retoryki udał się do Rzymu, gdzie też, już jako dojrzewający młodzieniec, przyjął chrzest św., zrywając tym samym z nieco swobodniejszym stylem dotychczasowego życia. Następnie przez kilka lat był urzędnikiem państwowym w Trewirze, ważnym środowisku politycznym ówczesnego cesarstwa. Wrócił jednak niebawem w swoje rodzinne strony, dokładnie do Akwilei, gdzie wstąpił do tamtejszej wspólnoty kapłańskiej - choć sam jeszcze nie został kapłanem - którą kierował biskup Chromacjusz. Tam też usłyszał pewnego razu, co prawda we śnie tylko, bardzo bolesny dla niego zarzut, że ciągle jeszcze „bardziej niż chrześcijaninem jest cycermianem”, co stanowiło aluzję do nieustannego rozczytywania się w pismach autorów pogańskich, a zwłaszcza w traktatach retorycznych i mowach Cycerona. Wziąwszy sobie do serca ten bolesny wyrzut, udał się do pewnej pustelni na Bliski Wschód, dokładnie w okolice dzisiejszego Aleppo w Syrii. Tam właśnie postanowił zapoznać się dokładniej z Pismem Świętym i w tym celu rozpoczął mozolne, wiele razy porzucane i na nowo podejmowane, uczenie się języka hebrajskiego. Wtedy też, jak się wydaje, mając już lat ponad trzydzieści, przyjął święcenia kapłańskie. Ale już po kilku latach znalazł się w Konstantynopolu, gdzie miał okazję słuchać kazań Grzegorza z Nazjanzu i zapoznawać się dokładniej z pismami Orygenesa, którego wiele homilii przełożył z greki na łacinę. Na lata 380-385 przypada pobyt i bardzo ożywiona działalność Hieronima w Rzymie, gdzie prowadził coś w rodzaju duszpasterstwa środowisk inteligencko-twórczych, nawiązując przy tym bardzo serdeczne stosunki z ówczesnym papieżem Damazym, którego stał się nawet osobistym sekretarzem. To właśnie Damazy nie tylko zachęcał Hieronima do poświęcenia się całkowicie pracy nad Biblią, lecz formalnie nakazał mu poprawić starołacińskie tłumaczenie Biblii (Itala). Właśnie ze względu na tę zażyłość z papieżem ikonografia czasów późniejszych ukazuje tego uczonego męża z kapeluszem kardynalskim na głowie lub w ręku, co jest oczywistym anachronizmem, jako że godność kardynała pojawi się w Kościele dopiero około IX w. Po śmierci papieża Damazego Hieronim, uwikławszy się w różne spory z duchowieństwem rzymskim, był zmuszony opuścić Wieczne Miasto. Niektórzy bibliografowie świętego uważają, że u podstaw tych konfliktów znajdowały się niezrealizowane nadzieje Hieronima, że zostanie następcą papieża Damazego. Rzekomo rozczarowany i rozgoryczony Hieronim postanowił opuścić Rzym raz na zawsze. Udał się do Ziemi Świętej, dokładnie w okolice Betlejem, gdzie pozostał do końca swego, pełnego umartwień życia. Jest zazwyczaj pokazywany na obrazkach z wielkim kamieniem, którym uderza się w piersi - oddając się już wyłącznie pracy nad tłumaczeniem i wyjaśnianiem Pisma Świętego, choć na ten czas przypada również powstanie wielu jego pism polemicznych, zwalczających błędy Orygenesa i Pelagiusza. Zwolennicy tego ostatniego zagrażali nawet życiu Hieronima, napadając na miejsce jego zamieszkania, skąd jednak udało mu się zbiec we właściwym czasie. Mimo iż w Ziemi Świętej prowadził Hieronim życie na wpół pustelnicze, to jednak jego głos dawał się słyszeć od czasu do czasu aż na zachodnich krańcach Europy. Jeden z ówczesnych Ojców Kościoła powiedział nawet: „Cały zachód czeka na głowę mnicha z Betlejem, jak suche runo na rosę niebieską” (Paweł Orozjusz). Mamy więc do czynienia z życiem niezwykle bogatym, a dla Kościoła szczególnie pożytecznym właśnie przez prace nad Pismem Świętym. Hieronimowe tłumaczenia Biblii, zwane inaczej Wulgatą, zyskało sobie tak powszechne uznanie, że Sobór Trydencki uznał je za urzędowy tekst Pisma Świętego całego Kościoła. I tak było aż do czasu Soboru Watykańskiego II, który zezwolił na posługiwanie się, zwłaszcza w liturgii, narodowo-nowożytnymi przekładami Pisma Świętego. Proces poprawiania Wulgaty, zapoczątkowany jeszcze na polecenie papieża Piusa X, zakończono pod koniec ubiegłego stulecia. Owocem tych żmudnych prac, prowadzonych głównie przez benedyktynów z opactwa św. Hieronima w Rzymie, jest tak zwana Neo-Wulgata. W dokumentach papieskich, tych, które są jeszcze redagowane po łacinie, Pismo Święte cytuje się właśnie według tłumaczenia Neo-Wulgaty. Jako człowiek odznaczał się Hieronim temperamentem żywym, żeby nie powiedzieć cholerycznym. Jego wypowiedzi, nawet w dyskusjach z przyjaciółmi, były gwałtowne i bardzo niewybredne w słownictwie, którym się posługiwał. Istnieje nawet, nie wiadomo czy do końca historyczna, opowieść o tym, że papież Aleksander III, zapoznając się dokładnie z historią życia i działalnością pisarską Hieronima, poczuł się tą gwałtownością jego charakteru aż zgorszony i postanowił usunąć go z katalogu mężów uważanych za świętych. Rzekomo miały Hieronima uratować przekazy dotyczące umartwionego stylu jego życia, a zwłaszcza ów wspomniany już kamień. Podobno Papież wypowiedział wówczas wielce znaczące zdanie: „Ne lapis iste!” (żeby nie ten kamień). Nie należy Hieronim jednak do szczególnie popularnych świętych. W Rzymie są tylko dwa kościoły pod jego wezwaniem. „W Polsce - pisze ks. W. Zaleski, nasz biograf świętych Pańskich - imię Hieronim należy do rzadziej spotykanych. Nie ma też w Polsce kościołów ani kaplic wystawionych ku swojej czci”. To ostatnie zdanie wymaga już jednak korekty. Od roku 2002 w diecezji warszawsko-praskiej istnieje parafia pod wezwaniem św. Hieronima.
CZYTAJ DALEJ

Polanica-Zdrój. Zaproszenie na XV Ekstremalną Noc Fatimską

2024-09-30 20:50

[ TEMATY ]

Polanica‑Zdrój

o. Zdzisław Świniarski

Polanica Sokołówka

ekstremalna noc fatimska

Archiwum prywatne

Ekstremalna Noc Fatimska

Ekstremalna Noc Fatimska

Ojcowie Sercanie Biali zapraszają serdecznie do udziału w XV Ekstremalnej Nocy Fatimskiej, która odbędzie się 11 października. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 20:00 w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy-Zdroju (ul. Reymonta 1) i obejmie nocną pielgrzymkę o długości 33 kilometrów, symbolizujących lata życia Pana Jezusa.

Podczas drogi, której przewodniczyć będzie ojciec proboszcz Zdzisław Świniarski, wierni będą odmawiać różaniec i rozważać tajemnice różańcowe, medytując nad życiem i misją Jezusa Chrystusa w świetle wiary Jego Matki, Maryi. To wyjątkowa forma modlitwy, która od lat przyciąga nie tylko parafian, ale także pielgrzymów z całej diecezji i spoza niej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję