Reklama

Wakacyjne spotkania z Bogiem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Byłem niedawno świadkiem bardzo smutnego wydarzenia. Otóż na moich oczach ogromny tir wpadł na niewielki samochód osobowy, a może nawet zagarnął ich kilka, i w wyniku tego dwoje ludzi straciło życie - po prostu zostali zmiażdżeni. Udzieliłem im rozgrzeszenia. Ale przecież co tydzień na polskich drogach ginie tak wiele osób. Podążają w różnych sprawach, rozpoczynają urlopy i nie dojeżdżają do celu. Ich życie się kończy lub pogrąża w cierpieniu spowodowanym kalectwem czy utratą kogoś bliskiego, odbija się na psychice. Jeśli dodamy do tego katastrofy lotnicze, które zawsze są wielkie, to mamy bardzo smutny obraz, który, daj Boże!, oby nie stał się i naszym udziałem.
Przed nami wakacje, a więc liczne podróże, odpoczynek w różnych miejscach kraju i za granicą, nad morzem, w górach, blisko i daleko. Trzeba wiedzieć, że wszędzie czyha na człowieka niebezpieczeństwo, którego fakt w tak wielu wypadkach uzależniony jest od rozwagi i roztropności człowieka.
Jednocześnie wakacje to przede wszystkim coś, co jest piękne, to szczęśliwe chwile, które dają człowiekowi radość i tak potrzebny wypoczynek. Pamiętamy też z Ewangelii, że i Pan Jezus powiedział do Apostołów: „Idźcie i odpocznijcie nieco” (por. Mk 6, 31). Tak trzeba też powiedzieć wielu ludziom, zwłaszcza tym, o których mówimy: „pracusie”. Takie osoby spotykamy wszędzie: w szkole i na wyższej uczelni, w pracy zawodowej i wśród domowników. Są to ludzie zagonieni, nieznający odpoczynku, lekceważący sen, pozbawieni życia kulturalnego oraz innego niż to, które ich pochłania. Pamiętajmy, że jest to grzech, który staje się o tyle poważny, że przechodzi w nałóg i na dłuższą metę działa na człowieka destrukcyjnie. Każdemu jest bowiem potrzebny oddech, dający odprężenie, zapomnienie o problemach, które zaprzątają nasze myśli, dający możliwość refleksji, a w konsekwencji uporządkowanie życia.
Dlatego z rozpoczynającym się sezonem wakacyjnym chcielibyśmy zaprosić wszystkich do odpoczynku, a z nim do radości, która jest cennym darem Boga, trzeba tylko znaleźć czas, by jej doświadczyć. A jest ona dostępna każdemu, bo naprawdę każdy ma się z czego cieszyć, ma za co dziękować Panu Bogu i czynić wszystko na Jego chwałę.
Pozytywne spojrzenie na życie, na to, co mamy, co jest naszym udziałem, łączy się z nadzieją. Nie można żyć bez nadziei. Dlatego zwłaszcza chrześcijanin, człowiek wierzący w Boga, nie może funkcjonować bez wiary w to, że wszystko, co go w życiu spotyka, jest niejako pod kontrolą Pana Boga, który wie, co dla człowieka jest dobre - teraz i w wieczności. I z tej ufności wobec Boga powinien wypływać nasz chrześcijański stosunek do ludzi i wszystkiego, co nas otacza. Także stosunek do tego, co wydaje się niekiedy jednoznacznie złe - bo nie jest ono takie w oczach Boga. Bo przecież - słońce świeci dla wszystkich - dla „złych” i „dobrych”; deszcz pada dla wszystkich - dla „złych” i „dobrych”; wiejący wiatr przynosi ożywczy powiew wszystkim - „złym” i „dobrym”; Bo Pan Bóg jest otwarty na wszystkich ludzi, jest Bogiem całego stworzenia!
Jeżeli więc człowiek ma pięknie spędzić wakacje, to musi dostrzec Boga w pięknie stworzenia. Zatem - wyznawanie wiary w Boga Ojca, w Boga Syna i w Boga Ducha Świętego niech będzie naszą największą wakacyjną Przygodą.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co skłania mnie do podążania za Jezusem?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii Mt 8, 1-4.

Piątek, 28 czerwca. Wspomnienie św. Ireneusza, biskupa i męczennika

CZYTAJ DALEJ

Odpust ku czci Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Toruniu

2024-06-27 21:39

Renata Czerwińska

W Toruniu odbyły się uroczystości ku czci Matki Bożej Nieustającej Pomocy, głównej Patronki Diecezji Toruńskiej.

Wierni zgromadzili się na dziedzińcu przed Centrum Dialogu im. Jana Pawła II, gdzie odmówili nowennę do Matki Bożej. Następnie spod Wyższego Seminarium Duchownego ulicą św. Józefa wyruszyła procesja do sanktuarium Matki Bożej Nieustającej Pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Schönborn o Euro 2024: najbardziej fascynuje mnie silny duch zespołu

2024-06-28 16:02

[ TEMATY ]

kard. Schönborn

Euro 2024

Erzdiözese Wien/Stephan Schönlaub

Kardynał Schönborn

Kardynał Schönborn

„Właściwie nie mam żadnego pojęcia o piłce nożnej, ale w ciągu ostatnich kilku dni naprawdę dopadła mnie piłkarska gorączka” - przyznał to kard. Christoph Schönborn na łamach wychodzącej w Wiedniu bezpłatnej gazety „Heute” z 28 czerwca. Swój cotygodniowy komentarz arcybiskup Wiednia poświęcił piłkarskim refleksjom przy okazji rozgrywanych w Niemczech Mistrzostw Europy w piłce nożnej i euforii wywołanej występami austriackiej drużyny narodowej. „Austria zwycięzcą w grupie, i to w najtrudniejszej grupie! Wielki szacunek dla występu każdego zawodnika z osobna, a także całej drużyny pod wodzą trenera Ralfa Rangnicka!” - napisał hierarcha.

Kard. Schönborn zaznaczył, że tym, co go „najbardziej fascynuje jest silny duch zespołowy, całkowita wspólnota!”. Poza jakimkolwiek dążeniem do sławy, zawodnicy „trzymają się razem w zwycięstwach i porażkach”. Reprezentują też cnoty wykraczające poza piłkę nożną: „Uczciwość, duch zespołowy i chęć dawania z siebie wszystkiego przez cały mecz - to cechy, z których możemy się czegoś nauczyć”. Oczywiście jest w tym także cząstka szczęścia. „Tego właśnie życzę Austrii w najbliższych rozgrywkach w 1/8 finału” - napisał kard. Schönborn. Dodał, że również kibice Mistrzostw Europy pokazują, że „piłka nożna łączy” i ma nadzieję, że wszyscy nadal będą kibicować swoim drużynom w sposób pokojowy i pełen szacunku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję