Reklama

Ekstraklasa znów gra

Kto w sezonie 2009/2010 sięgnie po tytuł mistrzowski? Eksperci są zdania, że rywalizować o niego będą raczej tylko trzy zespoły: Wisła Kraków, Legia Warszawa i Lech Poznań

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli chodzi o obecnego mistrza kraju, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu klub spod Wawelu spotkała przykra niespodzianka. W II rundzie bowiem eliminacji do Ligi Mistrzów „Biała Gwiazda” przegrała dwumecz z Levadią Tallin (u siebie zremisowała 1:1, by na wyjeździe przegrać 0:1). Innymi słowy, kolejny już raz nie zobaczymy polskiego klubu w elitarnych europejskich rozgrywkach (13. rok z rzędu).
Estoński zespół pozbawił Wisłę Kraków wszelkich złudzeń. Sen o LM skończył się szybciej, niż mogłoby się to wydawać. Chyba nikomu, nawet niezbyt życzliwemu „Wiślakom”, taki scenariusz nie przyszedł do głowy. Cóż, krakowianie naprawdę nie mają szczęścia do tego typu rozgrywek. Oby tylko ów piłkarski blamaż, bo jak inaczej nazwać te dwa spotkania, zdopingował ich do dobrej ligowej gry. Czy tylko właściciel Wisły będzie miał wystarczająco dużo cierpliwości, by czekać na kolejne eliminacje? Bogusław Cupiał tym razem może się okazać mniej pobłażliwy. Nie przegrywa się bowiem z zespołem, o którym do tej pory prawie nikt w Polsce nie słyszał. Levadia to przecież nie Real Madryt. Jaka zatem będzie przyszłość obecnego mistrza? Na razie tego nie da się przewidzieć (felieton ten powstał 22 lipca). Ich morale i formę sprawdzą 1 sierpnia piłkarze Ruchu Chorzów o 15.30 w Sosnowcu (stadion Wisły jest przebudowywany).
Murowanym kandydatem do walki o krajowy czempionat jest bez wątpienia Legia Warszawa. Podopieczni Jana Urbana są głodni sukcesu. Dwukrotnie bowiem w ostatnich latach zajmowali drugą pozycję, a przed trzema laty… trzecią. Wypada zatem poprawić statystyki. Może zatem tytuł mistrzowski przypadnie w udziale stołecznemu zespołowi. Tym bardziej że warszawiacy dobrze sobie radzą w eliminacjach do Ligi Europy.
Co prawda, Legia nie dokonała jakichś spektakularnych transferów. Nie pozbyła się też czołowych graczy, doskonale wprowadzając na boisko swoich młodych i bardzo utalentowanych wychowanków. Jej skład wygląda imponująco. Właściwie mogłaby wystawić dwie równorzędne jedenastki (no, może poza Janem Muchą w bramce). Choć nie jestem specjalnym admiratorem klubu ze stolicy, jednak gdybym miał dziś typować kolejnego mistrza Polski, to wskazałbym właśnie na Legię Warszawa. Ten klub po prostu ma niesamowity potencjał. Trzeba go tylko uwolnić. Sądzę, że tak właśnie się stanie w tym sezonie. Pierwsi przekonają się o tym futboliści KGHM Zagłębia, którzy 2 sierpnia o 19.15 zmierzą się z nimi na Łazienkowskiej.
Do wyścigu o pierwsze miejsce na pewno włączą się też gracze Lecha Poznań. Co prawda, już nie poprowadzi ich Franciszek Smuda, z którym pożegnano się po poprzednim sezonie. Niemniej jednak jego następca Jacek Zieliński (były trener Polonii Warszawa) jest równie utalentowany i charyzmatyczny. Ma też dodatkowe atuty. Jest głodny sukcesu, młodszy i chyba bardziej opanowany. Nic zatem nie stoi na przeszkodzie, by aż po 17 latach przerwy sięgnąć po mistrzostwo. Ciekawa rzecz, że w okresie przygotowawczym gracze z Wielkopolski nie przegrali żadnego meczu. Czy utrzymają tę dobrą passę? Mogą ją przerwać piłkarze Piasta Gliwice już 2 sierpnia o 17.00.
Fani futbolu czekają również z wielką niecierpliwością na rozpoczęcie sezonu ligowego w innych europejskich krajach. Właściwie najbardziej ekscytujące rozgrywki serwują nam włoska Serie A oraz hiszpańska Primera Division. Zarówno w jednym, jak i w drugim kraju liga rusza 22 sierpnia. Czy Inter Mediolan nadal będzie dominował na Półwyspie Apenińskim, a wielka FC Barcelona na Iberyjskim? Pożyjemy, zobaczymy. W każdym razie wielka piłka już jest w grze!

Kontakt: sportowa@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecznik KEP o Jubileuszu mediów: W różnorodności szukaliśmy tego, co najważniejsze, czyli głosu Ewangelii

2025-01-26 10:15

[ TEMATY ]

KEP

Ks. dr Leszek Gęsiak SJ

Jubileusz 2025

Włodzimierz Rędzioch

Reprezentowaliśmy różne media, a w różnorodności szukaliśmy tego, co najważniejsze, czyli głosu Ewangelii, który może być zwornikiem dla różnych tendencji politycznych, społecznych i gospodarczych – podkreślił rzecznik Konferencji Episkopatu Polski ks. Leszek Gęsiak SJ, który wraz z grupą polskich dziennikarzy przebywa w Rzymie na obchodach Jubileuszu świata mediów, dziennikarstwa i komunikacji.

„Ostatnie dni w Rzymie to był wyjątkowy czas dla ludzi mediów” – stwierdził rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak SJ. „Z całego świata przyjechali dziennikarze, reporterzy, kamerzyści, ci wszyscy, którzy tworzą radio, telewizję, portale internetowe i media społecznościowe, by wspólnie modlić się i prosić Boga o łaski związane z Rokiem Jubileuszowym 2025” – zaznaczył. Wśród nich znajdowała się grupa dziennikarzy z Polski, którzy trzy dni przygotowywali się do obchodów przygotowanych przez Stolicę Apostolską.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Jezus w synagodze

2025-01-23 09:00

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Komentarz ks. Mariusza Rosika do Ewangelii na III niedzielę w ciągu roku C.

Łukasz zwierza się Teofilowi: „Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa” (Łk 1,1-2). Zwracają uwagę dwa słowa: „opowiadanie” i „przekazali”, wskazujące na przekaz pisemny i ustny. Albo inaczej: zapis i tradycja. Wiara Kościoła zasadza się na Piśmie Świętym i tradycji. Zdarza się czasem słyszeć pogląd: „Tego, o czym mówisz, nie ma w Piśmie Świętym”. Owszem, ale jest w uznanej tradycji Kościoła. Nawet historyczne wspólnoty protestanckie często odnoszą się do przebogatej tradycji Kościoła. Ograniczenie się jedynie do Pisma Świętego staje się niebezpieczne. Dlaczego?
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: I żyli długo i szczęśliwie. Rodzice i ich dziesięcioro dzieci

2025-01-27 06:06

[ TEMATY ]

świadectwo

Centrum Życia i Rodziny

W tym roku, 14 stycznia, obchodziliśmy 25. rocznicę naszego małżeństwa. Srebrne Gody kojarzą się z połową drogi, jest to więc dobra okazja do refleksji nad naszym małżeństwem, jak również nad tym, co zrobić, by ono nie tylko trwało, ale było coraz bardziej szczęśliwe i owocne.

Myślę, że niemal wszystkie małżeństwa zaczynają z takimi marzeniami – abyśmy byli szczęśliwi i wydali jak najlepsze owoce w postaci powiększonej rodziny, dobrych relacji z innymi, sukcesów osobistych, pewnej stabilności materialnej. My, będąc w połowie naszej drogi, możemy chyba powiedzieć, że jesteśmy na dobrej drodze do realizacji tych marzeń. Sporo owoców widać już teraz i z całą pewnością możemy powiedzieć, że kochamy się dzisiaj bardziej niż na początku małżeństwa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję