Papież: w pracy, jak w domu, musimy pamiętać o godności człowieka
„Obojętność stanowi znak społeczeństwa pozbawionego nadziei i miernego” – powiedział dziś papież podczas spotkania z pracownikami INAIL. Jest to włoska organizacja zajmująca się kwestiami związanymi z wypadkami w pracy oraz chorobami zawodowymi. Korzystając z okazji przyjmowania u siebie takich działaczy, Franciszek podkreślał konieczność dbania o zachowanie godności człowieka.
Ojciec Święty wskazywał, że aktywność instytucji odzwierciedla mocno styl pracy Boga ukazany przez Jezusa w przypowieści o miłosiernym Samarytaninie, oparty na bliskości, miłosierdziu oraz czułości. Taka posługa w kontekście dzisiejszej kultury zatrudnienia jest szczególnie wartościowa – zaznaczył Franciszek.
„Praca waszego Instytutu jest podwójnie cenna, zarówno od strony szkoleniowej, aby zapobiegać wypadkom przy pracy, jak i od strony towarzyszenia poszkodowanym oraz udzielania konkretnego wsparcia ich rodzinom. Służba, której jesteście poświęceni, sprawia, że nikt nie czuje się pozostawiony sam sobie – to sprawa kluczowa. Bez systemów ochrony społeczeństwo zostaje zawsze coraz bardziej niewolnikiem kultury odrzucenia. W końcu poddaje się utylitarnemu spojrzeniu na człowieka, zamiast uznać jego godność. Przerażającą logikę, którą szerzy odrzucenie, można streścić w zdaniu: «masz wartość, o ile produkujesz». To straszne: masz wartość, o ile produkujesz, jeśli nie produkujesz, jesteś nic nie wart. Tak więc liczą się tylko ludzie potrafiący przetrwać w trybach aktywności, a ofiary zostają spychane na bok, uważane za ciężar i powierzane dobremu sercu rodzin” – mówił papież.
Wskazał, że „wobec takiej mentalności musimy pamiętać, że życie nie ma ceny. Zdrowie człowieka nie może być wymienione na kilka dodatkowych funtów lub czyjś indywidualny interes. I musimy niestety dodać, że jeden z aspektów kultury odrzucenia stanowi tendencja do obwiniania ofiar. To zawsze się pojawia jako pewien sposób usprawiedliwiania się. Chodzi tu o znak ludzkiej biedy, w którą mogą wpaść nasze relacje, jeśli stracimy prostą hierarchię wartości mającą na szczycie godność osoby ludzkiej”.
„Także wówczas, gdy wszystko wydaje się pogrążone w mroku, jak podczas miesięcy pandemii, Pan nie przestaje posyłać aniołów, aby ukoić naszą samotność i powtarzać nam: +Ja jestem z tobą przez wszystkie dni+” – napisał Papież Franciszek w opublikowanym dziś w Watykanie przesłaniu na Światowy Dzień Dziadków i Osób Starszych. Po raz pierwszy odbędzie się on w całym Kościele w ostatnią niedzielę lipca.
Swe przesłanie Franciszek kieruje do „drogich dziadków i babć”, do których zwrócił się „jako Biskup Rzymu i osoba starsza” jak oni. Ojciec Święty podkreślił, że jego słowa docierają w trudnym czasie pandemii, która okazała się nieoczekiwaną i gwałtowną burzą, ciężką próbą. Franciszek podkreślił, że uderzyła ona w życie każdego, jednak szczególnie ciężko obeszła się z ludźmi starszymi.
Sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa, formalnie powołana „do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej, organy powołane do ścigania przestępstw i prokuraturę w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.” łączy Polaków. W dość specyficzny sposób, bo w krytycznej ocenie jej działań.
Z jednej strony zwolennicy władzy z rosnącą wściekłością obserwują jak politycy opozycji ośmieszają jej prace, najzagorzalsi wyznawcy rzucają gromy, że adwersarze nie siedzą w więzieniach, a przeciwnicy, czy sceptycznie nastawieni do rządu obywatele płaczą ze śmiechu widząc co członkowie komisji śledczej wyprawiają. W tym wszystkim oczywiście giną resztki przekonania, że chodzi o coś poważnego, a fakty w ogóle mało kogo obchodzą, bo to, że minister sprawiedliwości Adam Bodnar publicznie już ogłosił, że nie zna przypadków nielegalnego użycia Pegasusa, a Trybunał Konstytucyjny już 10 września 2024 r. orzekł, że komisja działa nielegalnie, więc powinna formalnie już dawno zakończyć swoją pracę – w żaden sposób nie przeszkadza czy to politykom władzy, czy warszawskim sędziom oraz służbom podległym rządowi, dalej „grać” w kotka i myszkę.
Spotkanie zgromadziło przedstawicieli męskich wspólnot z całej diecezji. Niektórzy panowie przybyli z małżonkami
Wspólnoty Mężczyzn z Diecezji Zielonogórsko Gorzowskiej 1 lutego przyjechały do Żagania na spotkanie opłatkowe. Najpierw była wspólna modlitwa w parafii Wniebowzięcia NMP, a po niej poczęstunek i konferencja w Żagańskim Pałacu Kultury.
Spotkanie opłatkowe w parafii Wniebowzięcia NMP wpisało się w kalendarz wydarzeń diecezjalnych z udziałem biskupa diecezjalnego. Na tegoroczne przybyli panowie z męskich wspólnot z całej diecezji, niektórzy z nich przyjechali z małżonkami. Jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia była możliwość zwiedzania zespołu poklasztornego kanoników regularnych. Głównym punktem spotkania była Msza św. pod przewodnictwem pasterza diecezji bp. Tadeusza Lityńskiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.