Premier Singapuru Lee Hsien Loong ostrzegł, że agresywne kaznodziejstwo zagraża stabilności rządzonego przez jego ekipę państwa miasta. Słowa Loonga zacytował „Northwest Asian Weekly”. Politykowi chodzi przede wszystkim o działalność grup chrześcijan ewangelikalnych i agresywny styl prowadzenia misji. Premier Singapuru chce zachować równowagę w pluralistycznym pod względem wyznaniowym społeczeństwie.
43 proc. Singapurczyków przyznaje się do buddyzmu, 15 proc. to muzułmanie, co szósty jest chrześcijaninem. Lee Hsien Loong, który sam jest buddystą, jako przykład pokojowego współistnienia religii podał katolicką szkołę, do której uczęszczał.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu