W sprawie kierowanych wobec mnie pomówień:
1. O sprawie pedofila z Platformy Obywatelskiej pracującego w Urzędzie Marszałkowskim dowiedziałem się z mediów 29 grudnia 2022 roku. Wcześniej nie wiedziałem o istnieniu Krzysztofa F. Warto jednak zadać pytanie, ile osób z Urzędu Marszałkowskiego, Platformy Obywatelskiej, czy środowiska LGBT, wiedziało o aresztowaniu i osadzeniu w więzieniu ich działacza i aktywisty.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
2. W mojej ocenie osobą, na której spoczywa odpowiedzialność za tragedię, jaka spotkała tego młodego człowieka, jest pedofil z partii Donalda Tuska. To on, będąc zatrudnionym jako pełnomocnik ds. uzależnień marszałka Olgierda Geblewicza (przewodniczącego regionalnej PO), nie tylko dopuścił się molestowania chłopca oraz narkotyzował dzieci, ale też posiadał znaczne ilości substancji odurzających. Czy doczekamy się odpowiedzi na pytania o polityczną odpowiedzialność za zatrudnienie na eksponowanym stanowisku - a tym samym uwiarygadnianie w oczach dzieci i uzależnionych - osoby, która okazała się zboczeńcem i narkomanem? Do dziś Urząd Marszałkowski nie udzielił odpowiedzi na pytania dotyczące Krzysztofa F. w zakresie jego kontaktów z małoletnimi podczas wykonywania obowiązków służbowych.
Reklama
3. Wobec osób, które formułują pomówienia, iż byłem osobą dysponującą lub przekazującą mediom informacje o sprawie Krzysztofa F., podejmować będę wszelkie dostępne kroki prawne. Kieruję do sądu sprawę przeciwko hejterowi opozycji Romanowi Giertychowi za publiczne insynuowanie, że miałem z prokuratury otrzymać informacje z postępowania, a następnie przekazać je mediom. Jego kłamstwa wywołały nagonkę, włącznie z groźbami karalnymi. Liczę, że Roman Giertych tym razem nie zemdleje i nie będzie się bał osobiście stawić na rozprawie w Polsce.
Z wyrazami szacunku,
Dariusz Matecki
Radny Miasta Szczecin, przew. Solidarnej Polski na Pomorzu Zachodnim