Tym razem nie usłyszymy jednak organów, ale inny wyjątkowy instrument – tzw. fisharmonię artystyczną paryskiej firmy Christophe et Etienne. Recital na niej wykona organista klasztoru Tomasz Soczek – pasjonat i kolekcjoner fisharmonii, który po koncercie wygłosi także krótką prelekcję na temat tego instrumentu.

    Lata świetności fisharmonii przypadały na II połowę XIX i I połowę XX w. Instrumenty francuskie, tzw. typu tłoczącego, pozwalały na niezwykle ekspresyjną grę, pełną niuansów dynamicznych i artykulacyjnych. Duże instrumenty koncertowe z powodzeniem konkurowały z fortepianem czy organami, swoim brzmieniem zaś mogły naśladować nawet całą orkiestrę.

    Poniedziałkowy koncert jest niewątpliwie wydarzeniem pionierskim. Fisharmonia artystyczna to instrument praktycznie niespotykany w Polsce. Może to być zatem okazja do odkrycia nieznanego dotąd repertuaru i brzemienia, które wypełni mury nowo odrestaurowanej przyklasztornej kaplicy Matki Bożej Ostrobramskiej.