Nadal często spotykam się z takim podejściem użytkowników sprzętu komputerowego, jakby to było urządzenie AGD, telewizor czy zestaw kina domowego. A tak nie jest. Sam sprzęt komputerowy bez oprogramowania do niczego nam się przecież nie przyda. Nawet jeśli inne urządzenia posiadają jakieś oprogramowanie, to użytkownik właściwie nie ingeruje w jego strukturę i nie dokonuje zmian. Już sam zakup komputera powinien być poprzedzony przemyśleniem tematu, do czego on będzie używany, bo przecież może to wiązać się z dodatkowymi wydatkami na odpowiednie oprogramowanie użytkowe. Niestety, to najbardziej znane oprogramowanie jest najczęściej płatne również dla kogoś, kto nie zamierza stosować go do celów komercyjnych, zarobkowych. Istnieje jednak spory zasób programów bezpłatnych, które mogą nam zastąpić ten wybrany i pożądany. Podstawą działania komputera jest jego system operacyjny. Tak ogólnie można powiedzieć, że jest to oprogramowanie zarządzające sprzętem komputerowym, tworzące środowisko do uruchamiania i kontroli poszczególnych czynności użytkownika, w tym również łączeniem się z siecią informatyczną i Internetem. Ten niezbędny do funkcjonowania komputera element to np. płatny system Microsoft Windows czy Mac OS. Gdy chcemy zaoszczędzić, możemy się zdecydować na którąś z bezpłatnych tzw. dystrybucji systemu Linux, ale musimy mieć świadomość, że wybierając rodzaj systemu operacyjnego, decydujemy się równocześnie na odpowiednią dla danego systemu grupę oprogramowania użytkowego. Kupując nowy komputer, lepiej wybrać sprzęt z najpopularniejszym u nas w Polsce systemem Windows bądź zdać się na kogoś bliskiego, kto później pomoże nam zrobić te „pierwsze kroki”. Ważne jest jednak to, by mieć legalną licencję na dane oprogramowanie, o czym wcześniej pisałem.
Pomóż w rozwoju naszego portalu