Unoszone w górę wiwatowały na pamiątkę wjazdu Jezusa do Jerozolimy. Jak co roku tradycja pokłoniła się świętości. Modlitwa wiernego tłumu połączyła się z pięknem kolorowych krepin i bibuł. To czas na radość witania Bożego Syna, ale też czas na odnalezienie ciszy w głębi serc, które już wiedzą, że za chwilę zdradzą Zbawiciela.
Wierni parafianie i goście upamiętniają wydarzenia sprzed wieków z szacunku do wiary i z odpowiedzialności za przekazanie jej młodemu pokoleniu. O krok za modlitwą Niedzieli Palmowej stanął finał konkursu na „Rodzinną Palmę Wielkanocną". To wydarzenie zorganizowane przez muszyńską Fundację Rodzice Dzieciom, która od lat zaangażowana jest w życie kościoła. Artystyczna modlitwa pokoleń rodzi się różnymi porami roku w parafialnej świetlicy. Starsi przekazują dzieciom i wnukom twórcze pasje, ucząc prawdziwej radości tworzenia. Tak jak i w czasie tegorocznego Wielkiego Postu. Wszystkiemu błogosławi proboszcz parafii, ks. prałat Franciszek Niemiec.
Dobry Bóg obdarza nas miłością i dobrocią, powtarza, więc i my darujmy Mu dzieła naszych rąk. One wszystkie są piękne, bo tworzone w radości, serdeczności i z szacunkiem do otaczającego nas świata.
Pomóż w rozwoju naszego portalu