Patrząc na dzisiejsze czasy, łatwo można zauważyć coraz częstszy brak umiaru w dążeniu do przyjemności. Człowiek współczesny bardzo chętnie sięga po to wszystko, co niesie ze sobą dużą dozę przyjemności. Bardzo chętnie unikamy tego, co trudne, co wymagające. Stąd konieczne jest zwrócenie uwagi na kardynalną cnotę umiarkowania.
Katechizm Kościoła Katolickiego przypomina, że „umiarkowanie jest cnotą moralną, która pozwala opanować dążenie do przyjemności i zapewnia równowagę w używaniu dóbr stworzonych. Zapewnia panowanie woli nad popędami i utrzymuje pragnienia w granicach uczciwości. Osoba umiarkowana kieruje do dobra swoje pożądania zmysłowe, zachowuje zdrową dyskrecję i «nie daje się uwieść... by iść za zachciankami swego serca» (Syr 5, 2). Umiarkowanie jest często wychwalane w Starym Testamencie: «Nie idź za twymi namiętnościami: powstrzymaj się od pożądań!» (Syr 18, 30). W Nowym Testamencie jest ono nazywane «skromnością» lub «prostotą». Powinniśmy żyć na tym świecie «rozumnie i sprawiedliwie, i pobożnie» (Tt 2, 12)” (n. 1809).
Umiarkowanie (łac. „temperantia”) łączy się z pewnym obowiązkiem powstrzymywania się od tego, co w życiu uchodzi za najprzyjemniejsze. Człowiek powinien włożyć pewien wysiłek w przełamywanie własnych upodobań. Umiarkowanie oznacza zdolność do panowania nad dążeniami, jakie są wpisane w ludzką naturę. Chodzi o dążenie do dóbr doczesnych, materialnych, których potrzebujemy w naszym życiu i których zaspokojenie przynosi nam często przyjemność.
Św. Tomasz z Akwinu w „Summie teologicznej” (II-IIae) podkreśla, że umiarkowanie jest cnotą, która uczy nas miary i równowagi we wszystkich dziedzinach, w których działają uczucia pożądawcze. Cnota umiarkowania uczy używania i wykorzystywania uczuć w realizacji określonego celu. Dla Akwinaty pochodnymi umiarkowania są: łagodność, pokora, umiejętność właściwego bawienia się.
W świetle tradycji chrześcijańskiej dopełnieniem umiarkowania jest powściągliwość (łac. „continentia”). Częściami integralnymi cnoty umiarkowania są dwie podstawowe emocje, dwa dążenia, a mianowicie - wstydliwość i szlachetność. Wstydliwość (łac. „verecundia”) sprawia, że człowiek w swoim działaniu wzbrania się przed tym wszystkim, co może poniżyć jego godność, natomiast szlachetność (łac. „honestas”) rodzi w człowieku zamiłowanie do tego wszystkiego, co piękne i dobre.
Pomóż w rozwoju naszego portalu