Biskup ełcki Jerzy Mazur o kłopotach kadrowych poinformował wiernych diecezji ełckiej w specjalnym liście odczytanym przed dwoma tygodniami w kościołach. Jednocześnie ełcka kuria rozpoczęła rozmowy z parafiami, które ewentualnie mogłyby zostać połączone.
"Na razie parafianie nie za bardzo rozumieją, dlaczego mieliby być pozbawieni księdza, dlaczego chcemy zmniejszać liczbę parafii. Prawda jest jednak taka, że z jednej strony mamy za mało kapłanów, z drugiej strony są parafie, w których jest bardzo mało wiernych uczestniczących w mszach, uczestniczących w życiu parafialnym. Są też parafie +wymierające+, gdzie jest coraz mniej ludzi. Wszystko to sprawia, że zaczęliśmy rozmawiać z parafiami, które w pierwszej kolejności mogłyby zostać połączone. Rozmowy nie są łatwe ale konieczne" – powiedział rzecznik prasowy ełckiej kurii PAP ks. Marcin Maczan. Przyznał, że pierwsze 2-3 parafie mogą zostać połączone już w tym roku.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ks. Maczan powiedział PAP, że list biskupa służył poinformowaniu wiernych o sytuacji kadrowej w diecezji, a także był apelem o modlitwę w intencji powołań.
"Mamy mało powołań, bo zdarza się, że rodzina kategorycznie zabrania młodym mężczyznom wstępowania do seminarium. Ci, którzy czują powołanie, są wyśmiewani w swoich środowiskach. To ma wpływ na sytuację kadrową w diecezji, żeby to zmienić potrzeba zmiany tego podejścia" – powiedział ks. Maczan.
Reklama
W diecezji ełckiej są 152 parafie. W duszpasterstwie parafialnym posługuje 214 kapłanów diecezjalnych i 46 kapłanów zakonnych — jako proboszczowie, wikariusze i rezydenci. W instytucjach diecezjalnych i poza diecezją jako misjonarze pełni posługę 47 kapłanów. W diecezji jest 37 kapłanów, którzy osiągnęli wiek emerytalny.
"Niektórzy z nich nadal pomagają w duszpasterstwie, za co jestem im ogromnie wdzięczny. W sumie mamy 298 kapłanów diecezjalnych. W seminarium przygotowuje się do święceń kapłańskich 16 alumnów. Na pierwszym i drugim roku mamy po jednym studencie" – przyznał w liście do wiernych bp. Mazur. Jednocześnie zapewnił, że żadna parafia "nie pozostanie bez opieki duszpasterskiej".
"Oznacza to, że w każdą niedzielę i święta będą sprawowane msze św., sakrament pokuty. W takiej parafii nadal będzie przygotowanie i sprawowanie sakramentów: I komunii świętej, bierzmowania czy sakramentu małżeństwa, a w pierwsze piątki miesiąca będą odwiedziny chorych" – zapewnił biskup ełcki.
Ks. Maczan w rozmowie z PAP dodał, że gdy dojdzie do połączenia parafii, wówczas będzie je obsługiwała większa liczba księży, a nie tylko np. proboszcz sąsiedniej parafii.
Biskup poprosił wiernych, by modlili się za swoich kapłanów, "aby mimo różnorakich ataków, trwali mocni w wierze", i za seminarzystów.
W liście do wiernych bp Mazur przyznał, że rozważa ściąganie na Mazury duszpasterzy z Afryki.
"Mając doświadczenie misyjne i znając wielu biskupów z Afryki, którzy mają dużo powołań w swoich diecezjach, rozważam, by każdego roku zapraszać alumnów, którzy ukończyli tam filozofię, aby kontynuowali formację do kapłaństwa w naszym seminarium. Po otrzymaniu święceń kapłańskich przez przynajmniej dziesięć lat pełniliby posługę kapłańską w naszej diecezji" – napisał.
Ks. Maczan powiedział PAP, że diecezja ełcka gościła już na praktykach księży z Afryki i byli oni ciepło przyjmowani przez lokalne społeczności, księża nauczyli się języka polskiego.
Reklama
"W Afryce seminaria są pełne, jest problem z wykształceniem wszystkich chętnych, więc w ten sposób zatroszczymy się też o Kościół Powszechny" – dodał.
W rozmowie z PAP ks. Maczan przyznał, że trudna sytuacja diecezji ełckiej przekłada się też na troskę o zabytkowe kościoły – w niektórych straż pożarna oczekuje np. montażu specjalistycznych systemów przeciwpożarowych, na które parafie nie mają pieniędzy.
Diecezja ełcka została powołana przez Jana Pawła II 25 marca 1992 r. Została utworzona z obszarów pozostających wcześniej w diecezjach łomżyńskiej i warmińskiej. Diecezję zamieszkuje, wg danych kurii, 417 804 mieszkańców, w tym ok. 398 572 katolików. Największe miasta diecezji ełckiej to Suwałki, Ełk, Augustów i Giżycko. (PAP)