W fantazyjnych, często orientalnych strojach pełnią straż przy Grobie Pańskim. Asystują przy święceniu pokarmów, ognia, wody, strzelają z moździerzy, obwieszczając Zmartwychwstanie, a po Rezurekcji urządzają parady, tańczą z dziewczętami na ulicy i chodzą od domu do domu z życzeniami, głosząc orędzie wielkanocne.
Tradycja zaciągania straży honorowej, uczestniczenia w obrzędach Triduum Paschalnego i Świąt Zmartwychwstania Pańskiego przez „Turków” jest popularna w wielu miejscowościach położonych w dolinie Sanu. W Radomyślu nad Sanem, w diecezji sandomierskiej, gdzie ta tradycja jest pielęgnowana przez Stowarzyszenie „Grono Młodzieży”, przekazywana jest opowieść o początkach „Turków”. Związane są one ze zwycięstwem króla Jana III Sobieskiego pod Wiedniem. Ponoć rzecz miała miejsce w Wielki Piątek 1684 r. Mieszkańcy ziemi radomyskiej, wracając ze sławnej odsieczy, poprzebierali się w tureckie stroje i w zdobyty oręż. Udali się najpierw do kościoła, aby podziękować Bogu za szczęśliwy powrót do domu. Tam postanowili zaciągnąć wartę przy Grobie Pańskim. I ta tradycja nieprzerwanie jest pielęgnowana do dziś. W wielu miejscowościach „Turki” są tylko z nazwy, np. w Woli Rzeczyckiej umundurowanie straży grobowej nawiązuje do Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej, w Majdanie Zbydniowskim działa Gwardia Narodowa im. Tadeusza Kościuszki, w okolicach Łańcuta i Przeworska uniformy straży zaczerpnięte są z epoki napoleońskiej. „Turki” skupiają się głównie w stowarzyszeniach, często o charakterze patriotycznym, i taki też wydźwięk ma niejednokrotnie ich udział w uroczystościach.
Raz do roku jest okazja, aby obejrzeć „Turki” z całej Polski. W tym roku VII Ogólnopolska, a XVIII Podkarpacka Parada Straży Wielkanocnych „Turki” odbędzie się 11 kwietnia w Wyszatycach, gmina Żurawica w diecezji przemyskiej. W tym roku „Turki” z tej miejscowości świętują 160. rocznicę powstania. Po Mszy św. o godz. 11.30 w kościele parafialnym w Wyszatycach, nastąpi przemarsz oddziałów oraz orkiestr towarzyszących podczas musztry paradnej na stadion sportowy LKS GROM Wyszatyce. Tam odbędzie się ich prezentacja. W paradzie zapowiedziało udział blisko 1,5 tys. osób, reprezentujących 37 oddziałów straży i 13 orkiestr, przyjadą m.in. Gwardia Matki Bożej Miłosierdzia z Jeleniej Góry-Cieplic, Oddział Kosynierów z Bieździedzy. Zapraszamy do obejrzenia tego niezwykłego widowiska.
Już w lutym wystartuje ostatnia tura dni zdjęciowych do filmu „Znak sprzeciwu”, opowiadającego poruszającą historię strajku szkolnego z 1984 roku we Włoszczowie.
Produkcja przyciągnęła znane nazwiska polskiego kina, takie jak: Rafał Zawierucha, Sebastian Fabijański, Piotr Cyrwus, Mieczysław Hryniewicz, Dominika Kluźniak, Henryk Gołębiewski, Bartłomiej Błaszczyński czy Wojciech Słupiński. Jednak, aby produkcja doszła do skutku, potrzebnych jest aż 1000 statystów!
Josemaria Escriva de Balaguer- założyciel Opus Dei
Jest 1939 r. W Polsce od dwóch tygodni szaleje wojna. Kilka
tysięcy kilometrów na zachód, na przeciwległym krańcu Europy, pewien
hiszpański ksiądz staje przy ołtarzu, aby jak co dzień powierzać
Bogu wszystkie sprawy, którymi żyje. Tego dnia - a była to sobota
15 września, wspomnienie Matki Bożej Bolesnej - ks. Josemaria EscrivaM
miał bardzo poważny wyraz twarzy. "Dziś rano ofiarowałem Mszę św.
za Polskę - powiedział jednemu z przyjaciół. - Ten katolicki kraj
padł ofiarą niemieckiego ataku i przechodzi wielką i trudną próbę.
Trzeba się modlić za Polskę".
Założyciel Opus Dei (Dzieło Boga) wiedział dobrze, czym
jest wojna. Kilka lat wcześniej przez jego ojczysty kraj przetoczyła
się fala przemocy, która pozbawiła życia wielu jego przyjaciół. On
sam kilkakrotnie był zagrożony śmiercią. Teraz z bólem patrzył na
Europę, która pogrążała się w chaosie, i na Polskę, która wkraczała
w kilkudziesięcioletni okres niewoli - najpierw podczas hitlerowskiej
okupacji, później pod dyktaturą komunistów. W chwili gdy ks. Josemaria
odprawiał Mszę św. za Polskę, Opus Dei działało już prawie jedenaście
lat. Potrzeba było kolejnych pięćdziesięciu, aby mogło pojawić się
nad Wisłą. Stało się to możliwe dopiero po 1989 r.
Dzisiejsza niedziela jest mocnym wołaniem o nawrócenie. Kiedy św. Jan Chrzciciel rozpoczął działalność, zwracał się do słuchaczy: „Wydajcie więc owoce godne nawrócenia” (Łk 3, 8-9). Były to ostre słowa. Nie brzmiały miło wtedy i niemiło ich słuchać dzisiaj. A jednak są ciągle aktualne.
Gdy lud oczekiwał z napięciem i wszyscy snuli domysły w swych sercach co do Jana, czy nie jest Mesjaszem, on tak przemówił do wszystkich: «Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem». Kiedy cały lud przystępował do chrztu, Jezus także przyjął chrzest. A gdy się modlił, otworzyło się niebo i Duch Święty zstąpił nad Niego, w postaci cielesnej niby gołębica, a z nieba odezwał się głos: «Ty jesteś moim Synem umiłowanym, w Tobie mam upodobanie».
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.