Reklama

Franciszek

Franciszek złożył hołd angielskiej mistyczce Julianie z Norwich

Z okazji obchodów 650. rocznicy objawień Juliany z Norwich w Anglii z przesłaniem do wiernych zwrócił się papież Franciszek. Papieskie orędzie zostało skierowane na ręce biskupa Anglii Wschodniej, Petera Collinsa.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

pl.wikipedia.org

Juliana z Norwich

Juliana z Norwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Głębokie znaczenie tej angielskiej mistyczki dla tradycji chrześcijańskiej przemawia do nas od wielu wieków i jest coraz bardziej doceniane i czczone. Jej macierzyński wpływ, skromna anonimowość i głęboka wnikliwość teologiczna przypominają nam, że wiara w kochającą Opatrzność Bożą i świętość życia, która wyraża się w wielkodusznej służbie naszym braciom i siostrom w potrzebie, są ponadczasowe” - stwierdził papież, oddając hołd XIV-wiecznej mistyczce.

Podkreślił, że prawdy te były nie tylko podstawą życia na wzór Chrystusa, ale także podstawowymi ramami sprawiedliwego i braterskiego społeczeństwa. - Bogobojna kobieta zawsze była gotowa zrezygnować z własnej wygody, aby pomagać innym. I taka postawa jest ważna także dzisiaj, aby odpowiedzieć na endemiczne problemy izolacji i samotności, odczuwane przez tak wielu w bogatszych materialnie krajach świata” – stwierdził Franciszek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Święty wyraził nadzieję, że większe docenienie życia matki Juliany zachęci dzisiejszych chrześcijan do coraz wierniejszego i radośniejszego naśladowania przykładu Jezusa, który nie przyszedł, „aby Mu służono, ale aby służyć”.

Reklama

Jak podkreślił, objawione Julianie orędzie Bożego miłosierdzia i współczucia nie straciło nic ze swojej aktualności dla współczesnego świata. „W jej objawieniach Bożej miłości dowiadujemy się, że dzięki łasce Bożej wiedziała, że pomimo zła, które nas otacza `wszystko będzie dobrze`. Mając to na uwadze, modlę się, aby wszyscy, którzy stawiają czoła naglącym wyzwaniom takim jak wojna, niesprawiedliwość, katastrofy ekologiczne lub duchowe ubóstwo, zostali pocieszeni i umocnieni tymi trwałymi słowami mądrości” – zapewnił Franciszek.

Orędzie papieskie, datowane na 8 maja, kończy się papieskim błogosławieństwem dla wszystkich uczestników ekumenicznych uroczystości ku czci Juliany z Norwich.

Juliana z Norwich (1342-1416) to angielska pustelnica, jedna z najważniejszych przedstawicielek mistycyzmu chrześcijańskiego. Mieszkała w centrum miasta i nie należała do żadnego zakonu. Była nazywana Dame Julian albo Matką Julianą. Pomimo narzuconej sobie izolacji od świata, potrafiła dodać odwagi otaczającym ją ludziom w czasie naznaczonym plagami i katastrofami.

Była mistyczką, którą wieki później Tomasz Merton, amerykański trapista, pisarz, poeta, obrońca praw człowieka nazwie „największą angielską mistyczką i teolożką” i postawi na równi z Katarzyną ze Sieny i Brygidą Szwedzką. W odróżnieniu do nich nie interesowała się jednak polityką. Bóg obdarzył ją wizjami, które szczegółowo opisała.

Kiedy w 1373 r. ciężko zachorowała i była przekonana o zbliżającej się śmierci, doznała serii szesnastu objawień. Pod ich wpływem postanowiła poświęcić swoje życie Bogu jako pustelnica. W tym celu zamieszkała w przylegającej do kościoła pw. św. Juliana w Norwich celi, której okienko zwrócone było ku tabernakulum.

Tego miejsca nie opuściła aż do swojej śmierci. Chcąc zrozumieć powierzone jej Boże przesłanie, stworzyła oryginalną wizję teologiczną, spisaną w „Objawieniach Bożej Miłości”. Jest to najstarsza anglojęzyczna książka napisana przez kobietę.

2023-05-16 10:31

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież na „Anioł Pański”: wstrzemięźliwość ucieleśnia piękno orędzia Jezusa

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Wstrzemięźliwość ucieleśnia piękno orędzia Jezusa w konkretnych aspektach życia - wskazał papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą odmówił z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie.

Odwołując się do fragmentu Ewangelii, mówiącego o Jezusie wysyłającym swoich uczniów na misję, papież wskazał, że wysyła On ich „po dwóch” i radzi im, aby zabrali ze sobą tylko to, co niezbędne. Zaznaczył, że aby to zrobić, trzeba „być wstrzemięźliwym: umieć być skromnym w używaniu rzeczy, dzieląc się zasobami, umiejętnościami i darami, rezygnując z tego, co zbędne, aby być wolnym i aby każdy miał to, czego potrzebuje do godnego życia i do aktywnego zaangażowania się w misję”. Trzeba też „być wstrzemięźliwym w myślach i uczuciach, porzucając własne stronnicze wizje, uprzedzenia i schematy, które jak niepotrzebny bagaż obciążają i utrudniają drogę, aby zamiast tego wybierać wzajemną rozmowę i słuchanie, i w ten sposób czynić świadectwo bardziej skutecznym”.
CZYTAJ DALEJ

Proboszcz jednej z parafii podaje do wiadomości publicznej, jaką kwotę zebrano podczas kolędy

2025-01-30 08:26

[ TEMATY ]

kolęda

wizyta duszpasterska

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Krzysztof Pawłowski, proboszcz pięciotysięcznej parafii w Ulanie w diecezji siedleckiej, ujawnił, jaką kwotę zebrano podczas wizyty duszpasterskiej.

We wpisie czytamy, że księża odwiedzili 1320 domów. W 82 domach mieszkańcy nie zdecydowali się przyjąć duchownego.
CZYTAJ DALEJ

Przychodzi ksiądz po kolędzie [Felieton]

2025-02-01 10:34

Ks. Łukasz Romańczuk

Dokładnie miesiąc temu witaliśmy Nowy Rok. Przez ostatnie 31 dni mieliśmy różne doświadczenia. Dla jednych okazał się on szczęśliwy, inni z nadzieją patrzą, aby dalsza jego część była lepsza. Czas szybko płynie, a my spoglądając na zegarek i kalendarz popadamy w zadumę i mówimy sobie, “to już za mną”.

Im bliżej było świąt Bożego Narodzenia, tym więcej pojawiało się artykułów związanych z wizytą duszpasterską. Wiele z nich nawiązywało tylko do zewnętrznej strony tego wydarzenia, a przecież “kolęda” ma bardzo mocne znaczenie duchowe, kapłan przychodzi do rodzin mieszkających na terenie jego parafii z błogosławieństwem. Czytając wywody wielu autorów niekatolickich mediów, nie raz i nie dwa pojawiał się uśmiech na moich ustach, tak, jakby autorami tych tekstów były osoby… które księdza “po kolędzie” nie przyjmują. Frapujące są historie i wspomnienia - te negatywne - które opisywane są, jako wspomnienia osób przyjmujących księdza. Nie neguję ich, ale czytając je, zawsze zadaję sobie pytanie, czy odwiedzając domy i mieszkania wiernych parafii, w której posługuję, jestem świadkiem Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję