Wakacje tuż-tuż, a wraz z nimi wyjazdy nad wodę i w góry. Czasami wystarczy chwila nieuwagi i może dojść do tragedii. Aby czas odpoczynku przyniósł radość, trzeba pamiętać o żelaznych zasadach. Podczas pobytu nad wodą powinniśmy się kąpać tylko w miejscach strzeżonych. Mimo że na kąpielisku znajduje się ratownik, rodzice nie powinni spuszczać z oczu swoich dzieci, które mogą się przewrócić i zachłysnąć wodą. Dzieci nie mogą też pływać bez opieki rodziców na materacu lub na pontonie. Korzystając z kąpieli nadmorskich, należy unikać miejsc niebezpiecznych, np. w pobliżu falochronów, gdyż można natknąć się na gwałtowny spadek dna, wsteczne prądy czy śliskie powierzchnie. Nie wolno wchodzić do wody bezpośrednio po spożytym posiłku lub wskakiwać gwałtownie do wody po dłuższym opalaniu. Bardzo niebezpieczne jest skakanie, zwłaszcza na głowę, do nieznanej wody. Czasami tragicznie kończy się zabawa w podtapianie kolegi, brawura, ryzykanctwo, a niepotrzebne wrzaski i piski w wodzie często uniemożliwiają usłyszenie faktycznego wezwania o pomoc. W tym roku, ze względu na bakterie i zanieczyszczenie spowodowane powodzią, niektóre kąpieliska nad Bałtykiem mogą być zamknięte. Należy przestrzegać zakazów i nie kąpać się w tych miejscach.
Wsiadając do żaglówki, łódki, kajaka czy na rower wodny, niezbędne są kapoki. Powinni ich używać nawet dobrzy pływacy, gdyż zaskoczony człowiek może nie poradzić sobie z żywiołem wody. Przed wycieczką w góry trzeba wysłuchać prognozy pogody oraz dostosować swój ubiór do zmiennych warunków atmosferycznych. Należy też zostawić informację, dokąd się udajemy, a do telefonu wpisać numery najbliższych jednostek GOPR.
(eo)
Pomóż w rozwoju naszego portalu