„Open Doors” przewiduje ponurą przyszłość chrześcijan w Sudanie
Międzynarodowa organizacja obrony prześladowanych chrześcijan „Open Doors”, przewiduje ponurą przyszłość dla chrześcijańskiej mniejszości w Sudanie, którym wstrząsają ciągłe kryzysy. Wznowione wiosną walki między armią a siłami paramilitarnymi miały szczególnie negatywny wpływ na niewielką grupę chrześcijan, którzy i tak są już osłabieni trwającymi prześladowaniami religijnymi, poinformował Fikiru Mehari, specjalista „Open Doors” ds. Afryki Wschodniej w niedawnym komunikacie opublikowanym przez organizację.
Liczącą 2 miliony osób (4,3 proc. populacji) mniejszość chrześcijańską najbardziej niepokoi fakt, że niestabilność spowodowana obecnymi konfliktami jest na rękę ekstremistycznym islamistom i umożliwia im ponowne narzucenie ludziom islamskich praw. „Dla islamskich ekstremistów ta wojna jest okazją do powrotu do władzy i powiedzenia: spójrzcie, demokracja nie działa, wróćmy do szariatu” - powiedział Mehari.
Warunki dla chrześcijan uległy poprawie po upadku Omara al-Bashira w 2019 r. Jednak po przewrocie wojskowym pod koniec 2021 r. i protestach znowu uległy pogorszeniu. W najnowszym Światowym Indeksie Prześladowań. „Open Doors” 2023, w którym wymienia się 50 krajów, w których chrześcijanie są najbardziej prześladowani, Sudan znalazł się ponownie na dziewiątym miejscu. Zdaniem Mehariego było to spowodowane stopniowym przejmowaniem władzy przez byłych sojuszników al-Baszira, którzy przestrzegają ścisłej interpretacji prawa szariatu i coraz bardziej ingerują w działalność Kościołów chrześcijańskich.
„Nikt nie wie, jakie konsekwencje konflikt będzie miał dla ludzi w przyszłości, ale już teraz widać złowieszcze oznaki dla mniejszości chrześcijańskiej” powiedział ekspert „Open Doors” i dodał: „Ludzie protestowali cztery lata temu, ponieważ nie mieli chleba. Dziś nadal tak jest, ale są jeszcze bardziej zaniepokojeni”. Jego zdaniem istnieją obawy, że kraj zmierza w kierunku nowej dyktatury, której celem są chrześcijanie. „Wtedy ich życie byłoby jeszcze gorsze niż za czasów Omara al-Bashira. Przyszłość wygląda dla nich naprawdę ponuro", zaznaczył Mehari.
Ekspert „Open Doors” martwi się w ogóle o chrześcijan w Afryce Wschodniej, gdyż obecnie w całym regionie pogarszają się warunki ich życia. Dlatego Mehari zaapelował o interwencję do społeczności międzynarodowej.
Według francuskiej agencji prasowej AFP, od 15 kwietnia konflikt między armią generała Abdela Fattaha al-Burhane'a a paramilitarnymi Siłami Szybkiego Wsparcia generała Mohameda Hamdane'a Daglo pochłonął ponad 1800 ofiar śmiertelnych i zmusił do ucieczki dwa miliony ludzi. Do tej pory walki koncentrowały się głównie w stolicy kraju, liczącym pięć milionów mieszkańców Chartumie oraz w rozległym regionie Darfur na zachodzie kraju.
Jeśli chcemy, jako wierzący, być wolni i realnie obecni w obszarach życia, musimy sami zabierać głos i wysłuchiwać innych.
Już w starożytności zastanawiano się nad tym, co nas, jako ludzi, definiuje. Co determinuje nasze działania, decyzje, które podejmujemy, oraz sposób, w jaki nawiązujemy wzajemne relacje. Słowem – dywagowano nad tym, co stanowi istotę naszej ludzkiej tożsamości. Dziś bardziej interesuje nas to, jak możemy chronić religijny wymiar naszej tożsamości przed spłycaniem jego znaczenia w życiu społecznym. W tym celu Laboratorium Wolności Religijnej – którego misją jest niesienie pomocy ofiarom przestępstw ze względu na wyznawaną religię, a także informowanie oraz edukowanie w zakresie prawa do poszanowania wolności myśli, sumienia i religii – w dniach 4-5 listopada zorganizowało międzynarodową konferencję naukową pt. „Wyzwania wobec tożsamości religijnej w życiu publicznym – między sztuką a medycyną”.
Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu
Urodził się w Reims 30 kwietnia 1651 r. w podupadłej rodzinie książęcej jako najstarszy z jedenaściorga rodzeństwa. W wieku 27 lat przyjął święcenia kapłańskie.
Trzy lata potem na uniwersytecie w Reims zdobył doktorat z teologii (1680 r.). Zaraz po święceniach otrzymał probostwo. Powierzono mu także kierownictwo duchowe nad szkołą i sierocińcem, prowadzonym przez Siostry od Dzieciątka Jezus. Jan postarał się w Rzymie o zatwierdzenie zakonu tychże sióstr. Bardzo bolał nad losem setek sierot, pozbawionych zupełnie pomocy materialnej i duchowej. Gromadził ich na swej plebanii, której część zamienił na internat. Następnie na użytek biednych dzieci oddał swój rodzinny pałac, a za pieniądze parafialne i otrzymane od pewnej zamożnej kobiety zakupił obszerny dom. Ludzie, którzy pomagali Janowi z czasem utworzyli zgromadzenie zakonne pod nazwą Braci Szkolnych. Za jego początek przyjmuje się datę 24 czerwca 1684 roku. Utworzył wiele typów szkół: podstawowe, wieczorowe, niedzielne, zawodowe, średnie, seminaria nauczycielskie. Nauka w nich odbywała się w języku ojczystym i była bezpłatna. Na polu pedagogiki Jan ma więc poczesne miejsce. W jego szkołach na pierwszym miejscu był język ojczysty, a nie wszechwładna łacina. Zniósł często stosowane w szkołach kary fizyczne W roku 1681 powstała pierwsza szkoła założona przez św. Jana w Reims (1681 r.), kolejna powstała w Paryżu (1688 r.), potem w Lyonie, w Rouen itd. W sto lat potem cała Francja była pokryta szkołami lasaliańskimi. Do rewolucji francuskiej (1789 r.) w samej Francji zgromadzenie miało 126 szkół i ponad 1000 członków. Dzisiaj Bracia Szkolni mają swe szkoły w prawie 90 krajach. Jan de la Salle zostawił po sobie bezcenne pisma. Najwybitniejsze z nich to: „Zasady dobrego wychowania”, które doczekało się ponad 200 wydań; nadto „Rozmyślania”, „Wskazania, jak prowadzić szkoły” i „Obowiązki chrześcijanina”. Bezcenne dla poznania ducha lasaliańskiego są także jego listy. Jan zmarł po krótkiej chorobie 7 kwietnia 1719 r. Beatyfikował go Leon XIII w 1888 r. On też wyniósł go uroczyście do chwały świętych w roku 1900. Pius XII ogłosił św. Jana de la Salle patronem nauczycieli katolickich (1950 r.). Ciało św. Jana, zbezczeszczone w czasie rewolucji francuskiej w roku 1793, dla bezpieczeństwa przeniesiono do Belgii, a w roku 1937 złożono przy domu generalnym zakonu w Rzymie.
W najbliższy piątek – 11 kwietnia – ulicami warszawskiego Żoliborza przejdzie 25. Droga Krzyżowa Świata Pracy.
Rozważanie Męki Pańskiej na stołecznych ulicach poprzedzi Msza św. w kościele św. Stanisława Kostki o godz. 17.00. W Eucharystii wezmą udział poczty sztandarowe Solidarności Regionu Mazowsze oraz sztandar Komisji Krajowej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.