Reklama

Zadania specjalne

Niedziela warszawska 46/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Talent kojarzymy najczęściej z wyjątkowymi zdolnościami. Mówimy wtedy o talentach artystycznych, sportowych, naukowych, manualnych, dyplomatycznych i o wielu innych. Choć wspomniane uzdolnienia można rozwijać i kształcić, to jednak w formie pierwotnej są one człowiekowi dane od urodzenia jako zespół predyspozycji fizycznych, psychicznych i intelektualnych. Zasadniczo ludziom wszechstronnie utalentowanym żyje się lepiej, sukcesy przychodzą im łatwiej. Inni im zazdroszczą.
W starożytności grecki odpowiednik słowa talent (dosłownie: waga) oznaczał największą wówczas znaną jednostkę monetarną. Było to ponad 34 kg złota lub srebra. Nawet jeśli było to "tylko" srebro, mimo wszystko talent był całkiem pokaźną fortuną. Z tej perspektywy należy odczytać Chrystusową przypowieść o talentach. Wtedy okazuje się, że nawet ów sługa, któremu powierzono jeden talent, otrzymał niemałą fortunę. Był jednak wyjątkowo gnuśny, skoro zamiast troszczyć się o wykorzystanie i pomnażanie skarbu, popadł w malkontenctwo. Miał nawet wobec swego pana całą listę zarzutów. Być może była to jego reakcja na widok współsług, którzy otrzymali do zagospodarowania proporcjonalnie więcej?
Za ewangelicznym obrazem pana rozdzielającego talenty kryje się nie kto inny, jak Bóg. On daje każdemu z nas według jego miary. Nie każdy ma zdolności do szybkiego wchłaniania wiedzy, nie każdy ma talent krasomówczy, nie każdy ma operowy głos i nie każdy głowę do interesu. Zdarza się czasem, że otrzymujemy talent, który nie jest w cenie na straganie atrakcji tego świata, a wręcz może być uciążliwy. Bo talentem do zagospodarowania jest również choroba, opuszczenie przez współmałżonka, przyjście na świat niepełnosprawnego dziecka, zwykła codzienna praca i wiele innych doświadczeń. Bóg czasem daje trudne talenty, jakby zadania specjalne, i oczekuje, że również przez nie będziemy przysparzać chwały Bogu. Chrześcijanin, dobry i wierny, nie może zarzucać Bogu niesprawiedliwości, gdy dostrzega wokół siebie ludzi obdarowanych bardziej pożądanymi łaskami. Przeciwnie, będzie służył, wykorzystując w tym celu nawet trudne i na ogół niechciane doświadczenia.
Posiadanie trudnych i mało atrakcyjnych talentów nie oznacza, że mamy popadać w cierpiętnictwo, apatię, chorobliwy brak woli i kult nieudacznictwa. Że niby to, im gorzej, tym lepiej. Wzorem zachowania w sytuacji, gdy Bóg stawia nam trudne zadania jest Chrystus. Jedynie taka postawa ma sens. Jeśli bowiem Krzyż Jezusa zaowocował zbawieniem świata, to dlatego, że został podjęty z miłości do Ojca, a nie z bezsilności wobec złego losu!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To znak, że papież odszedł w okresie wielkanocnym

Gdy odszedł Jan Paweł II – też był kwiecień – to moje pierwsze skojarzenie po śmierci Franciszka, które kieruje serce do roku 2005. Też był to okres Świąt Wielkanocnych. Zauważmy: wybór Franciszka był oceniany jako zapowiedź nowego stylu, jako nowy powiew.

Umarł w czasie Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, w poniedziałek wielkanocny, czyli w czasie tak bardzo wiążącym się z odnowieniem właśnie. Z odrodzeniem. Z życiem, które tylko zmienia się, nie kończy. To z pewnością wymowny znak dla świata. Także dla Kościoła, który nadal trwa, także w okresie sede vacante, bo został założony przez Zmartwychwstałego Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

2025-04-07 13:15

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.

ZABILI DZIECKO W 9 MIES. CIĄŻY. Gotowe do samodzielnego życia, prawie noworodka. Tak, w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Lista kardynałów uprawnionych do udziału w konklawe

2025-04-21 14:43

[ TEMATY ]

konklawe

Grzegorz Gałązka

Po śmierci Franciszka jego następcę wybierze zgromadzenie kardynałów, zwane konklawe, choć w tej chwili nie wiadomo, jak to będzie wyglądało w praktyce, gdyż liczba uprawnionych do tego purpuratów wynosi obecnie 135, podczas gdy - zgodnie z obowiązującymi przepisami - nie może ona przekraczać 120. Być może nastąpi doraźna lub trwała zmiana tego ustawodawstwa, ale na razie sytuacja jest nietypowa.

Oto bieżący alfabetyczny wykaz kardynałów elektorów, czyli poniżej 80. roku życia:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję