Papież na „Anioł Pański”: trudności okazją do spotkania z Jezusem
Wzywajmy Jezusa, gdy stawiamy czoła trudnościom, aby stały się miejscem zbawienia, okazją do spotkania z Nim. Zachęcił do tego papież Franciszek w rozważaniu poprzedzającym modlitwę „Anioł Pański”, którą odmówił z wiernymi zgromadzonymi na placu św. Piotra w Watykanie.
Nawiązując do opisanego w Ewangelii cudu Jezusa, który w nocy kroczył po wodach jeziora Galilejskiego, żeby przyjść z pomocą swoim uczniom, którzy utknęli z powodu przeciwnego wiatru, Ojciec Święty wyjaśnił, że Jezus kroczy ponad „mocami zła”, które symbolizowała woda.
„Oto znaczenie tego znaku: złe moce, które nas przerażają i nad którymi nie jesteśmy w stanie zapanować, wraz z Jezusem zostają osłabione. Krocząc po wodzie, chce On nam powiedzieć: «Nie lękaj się, położę twoich nieprzyjaciół pod twoje stopy»: nie osoby, to nie są wrogowie, lecz śmierć, grzech, diabła: tych wrogów depcze On dla nas” – wskazał papież.
Stwierdził, że również dziś Chrystus powtarza każdemu z nas: „«Odwagi, to Ja jestem, nie bójcie się!». Odwagi, bo jestem tutaj, ponieważ nie jesteś już sam na niespokojnych wodach życia”. Gdy więc „znajdujemy się na otwartym morzu i jesteśmy zdani na pastwę wiatrów przeciwnych”, „gdy ogarnia nas lęk, gdy widzimy tylko ciemność i czujemy się zagubieni”, powinniśmy zrobić „dwie rzeczy, które uczniowie czynią w Ewangelii: wzywają i przyjmują Jezusa”. Wezwanie: „Panie, ratuj mnie!” wyraża pewność, że może On nas „uratować, że pokonuje nasze zło i nasze lęki”. Przyjęcie oznacza zaś zrobienie Jezusowi miejsca w łodzi życia i powierzenie Mu steru.
Podziel się cytatem
On „wie, że łódź życia, podobnie jak łódź Kościoła, jest zagrożona przez wiatry i że morze, po którym płyniemy, jest często wzburzone”. „Nie chroni nas od trudu żeglowania, ale jak podkreśla Ewangelia – zachęca swoich uczniów do wypłynięcia: to znaczy zachęca nas do stawienia czoła trudnościom, aby i one stały się miejscami zbawienia, okazjami do spotkania z Nim. W naszych mrocznych chwilach wychodzi nam bowiem na spotkanie, prosząc o przyjęcie, jak tamtej nocy na jeziorze” – powiedział Franciszek.
Papież Franciszek przyjął zaproszenie do odwiedzenia Ukrainy w 2025 roku, ale papieska wizyta w rozdartym wojną kraju nie jest potwierdzona, powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, arcybiskup Światosław Szewczuk. W świątecznym wywiadzie dla Radia Wolna Europa arcybiskup większy kijowsko-halicki powiedział: „Nie ma jeszcze ustalonej daty (wizyty), ale papież Franciszek czasami lubi robić niespodzianki”. „Mógłby ogłosić swoją wizytę na miesiąc przed podjęciem decyzji o przyjeździe do Ukrainy” - dodał zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.
Watykańskie biuro prasowe nie odpowiedziało na prośbę Catholic News Service z 27 grudnia o komentarz w sprawie ewentualnej papieskiej podróży do rozdartego wojną kraju. Arcybiskup Visvaldas Kulbokas, nuncjusz apostolski na Ukrainie, powiedział Osv News 27 grudnia, że „Stolica Apostolska nie stwierdziła, że papież Franciszek zagwarantował, iż przyjedzie na Ukrainę”. Dodał jednak, że „oczywiście byłbym szczęśliwy, gdyby papież Franciszek podjął taką decyzję. Zobaczymy!”.
Kluczem do zrozumienia życia, osobowości i rozległej działalności Karola Wojtyły - Jana Pawła II była i jest miłość, jaką odpowiedział na miłość Odkupiciela - mówił kard. Stanisław Dziwisz w homilii podczas Mszy św. przy grobie papieża-Polaka.
Wieloletni osobisty sekretarz papieża Polaka modlił się w piątek rano w Bazylice Watykańskiej wraz z pielgrzymami, odwiedzającymi świątynię i groby papieskie w Roku Świętym.
Sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa, formalnie powołana „do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej, organy powołane do ścigania przestępstw i prokuraturę w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.” łączy Polaków. W dość specyficzny sposób, bo w krytycznej ocenie jej działań.
Z jednej strony zwolennicy władzy z rosnącą wściekłością obserwują jak politycy opozycji ośmieszają jej prace, najzagorzalsi wyznawcy rzucają gromy, że adwersarze nie siedzą w więzieniach, a przeciwnicy, czy sceptycznie nastawieni do rządu obywatele płaczą ze śmiechu widząc co członkowie komisji śledczej wyprawiają. W tym wszystkim oczywiście giną resztki przekonania, że chodzi o coś poważnego, a fakty w ogóle mało kogo obchodzą, bo to, że minister sprawiedliwości Adam Bodnar publicznie już ogłosił, że nie zna przypadków nielegalnego użycia Pegasusa, a Trybunał Konstytucyjny już 10 września 2024 r. orzekł, że komisja działa nielegalnie, więc powinna formalnie już dawno zakończyć swoją pracę – w żaden sposób nie przeszkadza czy to politykom władzy, czy warszawskim sędziom oraz służbom podległym rządowi, dalej „grać” w kotka i myszkę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.