Papież: pomagać najsłabszym w znalezieniu sprawiedliwej i trwałej pracy
Nie wystarczy ograniczyć się do pojedynczych przemówień lub działań. Chrześcijanie muszą być na stałe świadkami solidarności i wsparcia dla tych, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji zawodowej i społecznej – napisał Papież Franciszek w przesłaniu na XIV zgromadzenie HOAC (Hermandad Obrera de la Acción Católica), chrześcijańskiego ruchu pracowników hiszpańskiej Akcji Katolickiej. Spotkanie odbywa się w dniach 12-15 sierpnia w Segowii.
Ks. Paweł Rytel-Andrianik /vaticannews.va /Watykan (KAI)
Papież zachęca, aby osoby przeżywający trudności zawodowe, nie traciły wiary w siebie i szukały „możliwości reintegracji ze światem pracy”. Franciszek, w swoim przesłaniu podkreśla potrzebę towarzyszenia przez Kościół tym, którzy przechodzą przez trudny czas i są na peryferiach świata pracy.
Zaznacza, że konieczne jest bycie z nimi, słuchanie ich i pomaganie im w poszukiwaniu sprawiedliwych i trwałych rozwiązań dotyczących zatrudnienia. Praca „to nie jest po prostu działalność produkcyjna, ale środek, dzięki któremu współpracujemy z Bogiem w dziele stworzenia i spełniamy się jako ludzie, «ponieważ to w pracy wolnej, kreatywnej, zakładającej uczestnictwo i solidarnej, człowiek wyraża i powiększa godność swojego życia». Praca, we wszystkich swoich formach, pozwala nam być współtwórcami i uczestniczyć w budowaniu bardziej sprawiedliwego i braterskiego świata” – podkreśla Ojciec Święty.
W spotkaniu chrześcijańskiego ruchu pracowników hiszpańskiej Akcji Katolickiej uczestniczy ponad 800 osób z 41 diecezji, wśród nich są biskupi oraz członkowie ruchu. Odbywa się ono pod hasłem: „Budowanie mostów, burzenie murów. Kościół w świecie pracy, tworząc więzi braterstwa”.
„Różne są dary łaski, lecz ten sam
Duch” (1 Kor 12, 4). Tak pisze Apostoł
Paweł do Koryntian. (...) Chce nam powiedzieć,
że Duch Święty jest ten jeden,
który łączy to, co jest różne, i że
Kościół narodził się w ten sposób:
my, różni, zjednoczeni przez Ducha
Świętego. (...) W dniu Pięćdziesiątnicy
Apostołowie rozumieją jednoczącą
moc Ducha Świętego. Widzą to na
własne oczy, gdy wszyscy, choć mówią
różnymi językami, tworzą jeden lud:
lud Boży, ukształtowany przez Ducha,
który splata jedność z naszych różnic,
który daje harmonię, bo w Duchu jest
harmonią. (...)
Naszą zasadą jedności jest
Duch Święty. Przypomina On nam,
że przede wszystkim jesteśmy umiłowanymi
dziećmi Bożymi. (...) Duch
przychodzi do nas, ze wszystkimi naszymi
różnicami i nędzami, aby nam
powiedzieć, że mamy jednego Pana,
Jezusa, i jednego Ojca, i że dlatego jesteśmy
braćmi i siostrami! (...)
Spójrzmy na Kościół tak, jak czyni
to Duch, a nie jak czyni to świat. Świat
widzi nas jako prawicowców albo lewicowców,
z tą albo inną ideologią;
Duch widzi nas jako należących
do Ojca i Jezusa. Świat widzi konserwatystów
i postępowców; Duch widzi
dzieci Boże. Spojrzenie światowe
widzi struktury, które trzeba uczynić
bardziej wydajnymi; spojrzenie duchowe
widzi braci i siostry żebrzących
o miłosierdzie. Duch nas miłuje
i zna miejsce każdego w całości: dla
Niego nie jesteśmy konfetti niesionymi
przez wiatr, ale niezastąpionymi
fragmentami Jego mozaiki.
Fragment homili z uroczystości Zesłania
Ducha Świętego, 31 maja 2020 r.
Archiwum sanktuarium bł. ks. Bronisława Markiewicza
Znana jest piękna zapowiedź o przyszłych losach Polski, która wyszła spod pióra bł. Bronisława Markiewicza (†1912). W swej sztuce „Bój bezkrwawy” przepowiada on rzeczy niezwykłe.
Ponieważ Pan was więcej umiłował aniżeli inne narody, dopuścił na was ten ucisk, abyście oczyściwszy się z grzechów waszych, stali się wzorem dla innych narodów i ludów, które niebawem odbiorą karę sroższą od waszej [...]. Wojna będzie powszechna na całej kuli ziemskiej i tak krwawa, że naród położony na południu granicy Polski wyginie w niej zupełnie [...]. W końcu wojna stanie się religijna. Walczyć będą dwa obozy: obóz ludzi wierzących w Boga i obóz ludzi niewierzących w Niego. Nastąpi wreszcie bankructwo powszechne i nędza, jakiej nikt nie widział, do tego stopnia, że wojna sama ustanie z braku środków i sił. Zwycięzcy i zwyciężeni znajdą się w równej niedoli i wtedy niewierni uznają, że Bóg rządzi światem [...]. Wy, Polacy, przez ucisk ten oczyszczeni i miłością wspólną silni, nie tylko będziecie się wzajem wspomagali, ale nadto poniesiecie ratunek innym narodom i ludom, nawet niegdysiejszym waszym wrogom. I tym sposobem wprowadzicie niewidziane dawno braterstwo ludów...
Witraż na 800 lat „Pieśni słonecznej” św. Franciszka
2025-01-31 23:26
Marzena Cyfert
Archiwum parafii
Fragment projektu witrażu, który powstaje w parafii św. Alberta Wielkiego we Wrocławiu-Sołtysowicach
Niezwykły witraż powstaje w parafii św. Alberta Wielkiego na Sołtysowicach, w której od ponad 30 lat posługują franciszkanie.
– W tym roku świętujemy 800 lat powstania „Hymnu pochwalnego stworzeń”, który napisał św. Franciszek na rok przed swoją śmiercią. Odnosi się w nim, w słowach pełnych uwielbienia, do Boga, którego uwielbia również poprzez żywioły: wiatr, słońce, ogień; poprzez to, co Bóg nam daje właśnie w stworzeniach – mówi br. Rafał Gorzołka, gwardian klasztoru pw. Matki Bożej Anielskiej we Wrocławiu- Sołtysowicach i dodaje: – Chcemy upamiętnić to jedno z wielkich wydarzeń w życiu naszego zakonu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.