Polska to piękny kraj, położony między Odrą a Bugiem, między Bałtykiem a Tatrami. Jednakże Polacy z różnych powodów emigrują i można ich spotkać w prawie każdym zakątku świata. Wielu znalazło się w Królestwie Danii.
Zaczęło się od emigracji „buraczanej”
Ta emigracja z różnych okresów historycznych, politycznych i ekonomicznych miała różne źródła. Pierwszą była emigracja tzw. buraczana z początku XX wieku, która swą nazwę czerpie od pracy, jaką wykonywały wówczas przede wszystkim kobiety. To właśnie emigracja „buraczana” przyczyniła się do odrodzenia katolicyzmu w protestanckim kraju, jakim jest Dania. Kolejnymi były: emigracja powojenna, żydowska w 1968 r., solidarnościowa w czasie stanu wojennego oraz najliczniejsza - emigracja z lat po otwarciu granic Unii Europejskiej. Dziś w Królestwie Duńskim mieszka i pracuje blisko 30 tys. Polaków. Większość - ok. 12 tys. żyje i pracuje w Kopenhadze i okolicznych miejscowościach.
Wielu emigrantów już się zintegrowało ze społecznością duńską i weszło w kulturę tego kraju, ale większość nadal czuje się Polakami, podtrzymuje polskie zwyczaje, zachowuje mowę rodzimą, uczy dzieci języka ojczystego, uczestniczy we Mszy św. w języku polskim, jak również utrzymuje stałe kontakty z Ojczyzną.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Gość z Ojczyzny
W ostatnich latach na zaproszenie duszpasterzy polonijnych przybywali do Polskiej Misji Katolickiej w Kopenhadze biskupi i kapłani z Ojczyzny. W dniach 9-10 stycznia 2011 r. gościliśmy bp. Wojciecha Polaka, który przybył do Królestwa Duńskiego jako delegat Episkopatu Polski, aby wraz z bp. Czesławem Kozoniem - ordynariuszem diecezji duńskiej przewodniczyć uroczystej Eucharystii w niedzielę Chrztu Pańskiego oraz uczestniczyć w spotkaniu opłatkowym dla rodaków i w jasełkach przypominających narodziny Zbawiciela.
Bp Wojciech Polak przewodniczył także uroczystej Mszy św. we wspólnocie polonijnej w kościele pw. św. Antoniego na Brønshøj, drugim ośrodku duszpasterskim, w którym w każdą niedzielę sprawowana jest Msza św. w języku polskim. Gość był pod wrażeniem uroczystej liturgii Eucharystii w kościele pw. św. Anny, jak również w kościele św. Antoniego. Był też bardzo uradowany ze spotkania z rodakami, którzy dzielili się z nim swoimi przeżyciami z życia na emigracji w Danii.
Troska o rodaków na emigracji
Bp Polak wraz z bp. Kozoniem 10 stycznia w Dalum, na przedmieściu Odense, uczestniczył w spotkaniu z polskimi księżmi pracującymi w Danii, również dla Polaków mieszkających w tym kraju, oraz z polskimi siostrami zakonnymi, które wspomagają duszpasterstwo polonijne w Królestwie Duńskim. Podczas tego spotkania każdy uczestnik przedstawiał w skrócie swoje zaangażowanie na rzecz rodaków żyjących, pracujących i studiujących w Danii. Bp Polak wyraził wielką wdzięczność wszystkim, którzy niosą pomoc duchową, edukacyjną i materialną rodakom przebywającym w tym kraju. Wygłosił również referat: „Troska duszpasterska o rodaków rozsianych po całym świecie”, w którym - odwołując się do przesłania sługi Bożego papieża Jana Pawła II oraz obecnego papieża Benedykta XVI - podkreślił potrzebę zaangażowania się polskich księży i sióstr zakonnych na rzecz rodaków, którzy z różnych przyczyn wyemigrowali lub musieli opuścić Ojczyznę i dzielą życie pośród ludności danego kraju, w tym przypadku Danii.
Po wysłuchaniu referatu uczestnicy spotkania przedstawiali swoje doświadczenia w posłudze dla Polaków. Z ich wypowiedzi wynika, że jest spora grupa rodaków, zarówno z dawnych emigracji, jak i ze współczesnej, którzy są wierni wyznawanej wierze i uczestniczą w niedzielnych Eucharystiach i nabożeństwach oraz dbają o chrześcijańskie i patriotyczne wychowanie nowego pokolenia. Troską kapłanów jest także grupa rodaków, która emigrowała w celu zarobkowym i która nie angażuje się w życie czy to religijne, czy też patriotyczne.
Podsumowując spotkanie, w którym wzięli udział zarówno księża diecezjalni, jak i księża misjonarze św. Wincentego à Paulo, ojcowie redemptoryści oraz siostry zakonne służebniczki dębickie i siostry betanki, Ksiądz Biskup apelował, aby nie ustawali w pracy na rzecz Polaków w Danii, by nieśli pomoc duchową, edukacyjną i materialną wszystkim, którzy z różnych przyczyn wyemigrowali z Ojczyzny. Każdy człowiek stworzony przez Stwórcę na Jego obraz i podobieństwo ma wyznaczone powołanie, jest wezwany do spełnienia takiego czy innego zadania na chwałę Pana, dla dobra społeczeństwa, jak również dla osobistego spełnienia się. Każda osoba ma również prawo do przynależności do danego narodu, tworzącego swoistą kulturę, wyznając swoją wiarę.
Oby wszyscy nasi rodacy na emigracji zawsze czuli się Polakami i kultywowali wartości ojczyźniane, takie jak wiara w Boga, patriotyzm i miłość do Ojczyzny.
Autor jest koordynatorem Duszpasterstwa Polonijnego w Danii.