Reklama

Wiara

Różaniec zawierzenia z księdzem Dolindo

Sługa Boży ks. Dolindo podkreślał zawsze, że najlepsza droga do Boga wiedzie przez Maryję. A do Niej przez Różaniec.

[ TEMATY ]

różaniec

Matka Boża

Maryja

o. Dolindo

Archiwum rodzinne o. Dolindo

Życie ks. Dolindo było świadectwem wielkiego zaufania Bogu

Życie ks. Dolindo było świadectwem wielkiego zaufania Bogu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Czy słyszycie to imię? Maryja! W niebie i naziemi jest promieniem wieczności! Jest odbiciem pełnej czci Trójcy Świętej! Jest wielkim Czy słyszycie to imię? Maryja! W niebie i na ziemi jest promieniem wieczności! Jest odbiciem pełnej czci Trójcy Świętej! Jest wielkimpromieniem, refleksem, jakiego nigdy przedtem nie widziano na tej ziemi. Maryja! Maryja! Maryja!" - pisał ks. Dolindo.

„Mamusia”

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jest w Maryi zakochany do obłędu. A miłość ta zaczyna się na dobre 15 czerwca 1896 roku. Dolindo od krótkiego czasu, po rozstaniu rodziców, mieszka wtedy w seminarium w Neapolu. Tu przeprowadziła go mama. Czternastolatek, choć marzy o byciu kapłanem, ma spory kłopot. Brutalność ojca uszkodziła nieco jego umysł. Nie potrafi się uczyć. Niewiele rozumie. Do tej sceny będzie wracał często.

Reklama

"Wtedy w kaplicy Scuola Apostolica trzydziestu młodych neapolitańczyków odmawia Różaniec. Dolindo w stroju kleryka klęczy w jednej z ławek. Wpatruje się w oparty o książkę obrazek z Matką Bożą. „O, moja słodka Mamo – modli się – jeśli chcesz, bym został księdzem, daj mi rozum i inteligencję, widzisz przecież, że jestem kretynem”. Na klęczkach zapada w krótką drzemkę. Nagle otwiera się okno kaplicy, podmuch wiatru czy też „jakaś specjalna łaska” unosi obrazek. „Dotknął mojego czoła, a ja obudziłem się jakby ze snu z moim ubogim umysłem gotowym i oświeconym”. Od tamtego zdarzenia chłopak jest jakby „inny”. Czyta i chłonie wiedzę, zabiera głos w dyskusjach, pisze i komponuje. Wtedy powstają poematy, dramat o Bożym Narodzeniu, konferencje o zadaniach i powołaniu księży. Co ciekawe, jasność i sprawność umysłu otrzymuje tylko w kwestiach teologii, tych wszystkich, które dotyczą Boga. „Jeśli chodzi o resztę spraw, nadal pozostawałem autentycznym kretynem” – pisze."

Ksiądz Dolindo zwraca się do Maryi całe życie podobnie jak robił to ojciec Pio: „Moja Mamo” lub „Mamusiu”. Nazywa Ją też Królową Pokoju, Królową Różańca, Niepokalaną oraz Królową Eucharystii. Maryja zresztą sama mówi tak o sobie w czasie jednej z lokucji do ks. Dolindo: „Eucharystia jest tajemnicą siły męczenników, a Ja jestem Królową Eucharystii, ponieważ Ciało i Krew, które was żywią, zostały uformowane w moim łonie!”, a „Kiedy Jezus przelał swoją Krew, była to też krew moja”.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Różaniec zawierzenia z księdzem Dolindo" DO KUPIENIA W INTERNETOWEJ KSIĘGARNI!

Tajemnice Chwalebne


Tajemnica pierwsza: Zmartwychwstanie


Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał. (…) oznajmiły to

wszystko Jedenastu i wszystkim pozostałym. A były to:

Maria Magdalena, Joanna i Maria, matka Jakuba (…).

Łk 24, 6, 9

Medytacja

Reklama

Kobiety okazały się wierniejsze Jezusowi i jako pierwsze dostąpiły radości ogłoszenia Zmartwychwstania. Bóg wyśmiał ludzką mądrość i rozwagę, która uznałaby za właściwsze, by wielką nowinę ogłosili wszystkim światli mężczyźni. Wybrał kobiety jako pierwszych świadków największego z wydarzeń, bo były wierniejsze. Poza tym nic nie było w stanie zakwestionować ich świadectwa, ponieważ kobieta w sprawach nadprzyrodzonych jest daleka od bycia łatwowierną czy powierzchowną, jest dokładną i głęboką obserwatorką i krytykiem. (…) to, co nadprzyrodzone, widzi w naturalnym świetle swojej intuicji i potrafi pojąć głęboką prawdę od razu. (…) Kobieta ma przenikliwą inteligencję i niezwykle wytrwałą wolę, stąd też Bóg nie bez głębszego powodu wybrał ją na pierwszego świadka Zmartwychwstania Jezusa, fundamentu naszej Wiary.

Modlitwa z ks. Dolindo

Poślij swego Anioła, by obalił grobowy kamień,

którym szczelnie zamknięto Twoje Mistyczne

Ciało. Stań obok nas, nędznych pielgrzymów,

bądź z nami,wyjaśniaj nam Pisma światłem,

którego strzeżesz w Kościele,

daj się poznać, pozwól sobie służyć,

pozwól się kochać i spraw, by nasze życie było ciągłym

błogosławieństwem w Imię Najświętszego Boga

w Trójcy Jedynego.

Amen.


Tajemnica druga: Wniebowstąpienie


Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce,

błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił,

rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba.

Łk 24, 50–51

Medytacja

To był ostatni i definitywny dowód, który dał im na swoje Bóstwo. I dlatego apostołowie i ci, którzy byli z nimi, „oddali Mu hołd”, w pełni uznając w Nim Syna Bożego. (…) Wybudzili się jak ze snu i zdawszy sobie sprawę, że zbyt mało doceniali ogromne dary, jakie otrzymali od Boga, próbowali nadrobić ten brak, nieustannie wielbili Go w Świątyni.

Modlitwa z ks. Dolindo

Przyjdź, Panie Jezu, przyjdź teraz,

kiedy świat zmierza ku katastrofie,

ponieważ oddalił się od Ciebie.

Przyjdź teraz, kiedy winy narodów przekraczają

wszelką miarę, otwórz ramiona swojego

miłosierdzia i uzdrów nas!


Reklama

Tajemnica trzecia: Zesłanie Ducha świętego


Nagle dał się słyszeć z nieba szum,

jakby uderzenie gwałtownego wiatru (…).

I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym,

i zaczęli mówić obcymi językami,

tak jak im Duch pozwalał mówić.

Dz 2, 2.4

Medytacja

To nadzwyczajne wydarzenie nie miało w sobie nic z gwałtowności, burzliwości. Posłużyło, by przygotować ducha apostołów, skoncentrować go, ukierunkować w pełni na Boga, skoro Duch Święty chciał posiąść ich w pełni i potrzebował przygotować ich serca przez akt pokory (uniżenia) i przez zbawienny strach. (…) Wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i otrzymali dar bycia rozumianymi przez wszystkie narody, gdyż mówili językami (…). Tak też Duch Boski przygotowywał zjednoczenie świata w jednym sercu i jednym duchu

Modlitwa z ks. Dolindo

Veni Sancte Spiritus! Duchu Święty, Boże, przyjdź

więc i do mnie i ożyw mnie. (…) Przyjdź, nie mogę

iść do Jezusa bez Ciebie

i nie mogę darów Twoich otrzymać,

nie mając życia, jakie daje mi Jezus.

On jest jak oliwa, a Ty jesteś płomieniem.

Ogień nie może palić się bez oliwy. (…)

Przybądź do nas, Duchu Święty, i odnów oblicze ziemi!


Tajemnica czwarta: Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny


Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś,

Reklama

byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem (…).

J17, 24

Medytacja

Słowo stało się ciałem w Maryi i poprzez Nią dociera do naszych serc i ożywia je miłością. Jesteśmy jak kamienne naczynia, zatwardziali i niewzruszeni, niewdzięczni wobec Pana i miłości. I to Matka Boża oddaje te nasze braki Swojemu miłosiernemu Synowi, by poprzez łaskę przemieniał nas w nowe stworzenia.

Nie sposób kroczyć drogami Bożej Miłości bez Maryi. Absurdalnym byłoby myśleć inaczej (…). Dusza nie oddaje się Bogu bez Maryi. Bez Niej nie istnieje też najczystsze wino (napój) miłości.

Modlitwa z ks. Dolindo

Jesteś już tam, na wysokości…

ale między Tobą a mną istnieje

ta słodka więź synowska…

Ty jesteś Matką, my – biedne dzieci

jęczące i płaczące na tym łez padole…

do Ciebie wołamy, do Ciebie wzdychamy!

Ty, która otwierasz bramy Nieba,

by rozproszyć na ziemi promienie Twojego światła,

Ty, najpiękniejsza Jutrzenka, jaka wznosi się,

rozsiewając kwiaty życia wiecznego,

skieruj na nas swoje miłosierne spojrzenie!


Tajemnica piąta: Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny na Królową Nieba i Ziemi


Zwycięzcy dam zasiąść ze Mną na moim tronie (…).

Ap 3, 21

Medytacja

Reklama

Matkę Boga charakteryzowały więc: uwielbienie chwały, triumf miłości, uosobienie pokory i nieskończona wielkość łask, cud okazałości i chwalebna synteza największych dzieł Boga, kanał miłosierdzia, zwyciężczyni Szatana, któremu zmiażdżyła głowę, i zwyciężczyni ludzkiej pychy, gdyż pokazała szczyt, jaki może osiągnąć pokora, niebieska dawczyni Chleba życia i pachnący kwiat wszystkich obietnic, jakie Bóg dał Abrahamowi i jego potomkom. (…) i nikt nie jest w stanie zmienić tych cudowności, które wybuchają z Jej wielkiej duszy.

Modlitwa z ks. Dolindo

O Królowo Aniołów, ześlij nam niebieskie zastępy,

by wyrzucić demony! O Królowo patriarchów

i proroków, daj nam żarliwie westchnienia ku

Zbawicielowi! O Królowo apostołów, spowiedników,

męczenników, dziewic, odnów apostolstwo

Kościoła, uznanie Boga ponad wszystko,

całkowite oddanie się Mu jedynie

w męczeństwie serc i życia,

w ofierze krwi i ciała!

O Dziewico bez grzechu poczęta, O Królowo

triumfująca Różańca, Królowo Pokoju, przyjdź

z pomocą nam, biednym, pełnym niepokoju

i miotającym się dzieciom.

2023-10-03 21:00

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Batalia różańcowa

Różaniec wciąż jest modlitwą żywą i młodą, czego dowodem jest podejmowanie tej modlitwy przez coraz to większe zastępy ludzi w każdym wieku

Już po raz drugi 6 października spotkali się przedstawiciele Róż Różańcowych z terenu naszej diecezji. W ubiegłym roku zelatorzy i członkowie Kół Różańcowych zostali zaproszeni do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej i Różańcowej do Janowa Lubelskiego. W tym roku miejscem zlotu stało się sanktuarium Matki Bożej Bolesnej i Pocieszenia w Radomyślu nad Sanem. - Co roku odwiedzamy kolejne sanktuaria naszej diecezji. Jest to okazja do poznania różnorodności i piękna naszej diecezji, a jednocześnie promocja tych wyjątkowych miejsc i czas na wspólnotową modlitwę - wyjaśnia ks. Augustyn Łyko, diecezjalny moderator Kół Różańcowych. W spotkaniu uczestniczyło około 2 tys. kobiet i mężczyzn ze wszystkich dekanatów diecezji. Z historią miejsca zapoznał przybyłych kustosz radomyskiego sanktuarium ks. Józef Turoń. Modlitwę różańcową z rozważaniami prowadził ks. Rafał Cudziło wraz ze wspólnotą Legionu Maryi. Kulminacją spotkania była Msza św. koncelebrowana przez ponad 50 kapłanów, której przewodniczył ks. Jan Biedroń, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Sandomierzu. W homilii mówił: - Różaniec, to przeżywanie Ewangelii sercem i ogarnianie jej modlitwą. Przez obrazy ewangeliczne, które możemy przywoływać w naszych umysłach i przenosić do swojego serca, łączymy życie Jezusa i Maryi z naszym życiem codziennym. Z pielgrzymami spotkał się także bp Krzysztof Nitkiewicz. - Kółka Różańcowe realizują swoją misję w sposób bardzo dyskretny i cichy, dla wielu niezauważalny. Jest ona jednak niezwykle ważna i skuteczna. Z pewnością znajduje uznanie w oczach Bożych. Dzięki waszemu modlitewnemu wsparciu ludzie nawracają się i prostują swoje życiowe drogi. To wasza modlitwa ożywia wspólnoty parafialne i pozwala realizować różnorodne inicjatywy. Pragnę za nią gorąco podziękować i prosić, abyście nie wypuszczali z rąk różańca - mówił do zebranych Pasterz diecezji. Na zakończenie Liturgii Biskup Ordynariusz pobłogosławił zebranych, a całość spotkania uwieńczył występ zespoły „Jeżowianie”. - Przynależność do kół Żywego Różańca daje nam poczucie wspólnoty: już nie sama wołam do Boga, ale czynimy to razem, także wtedy, gdy modlimy się osobno w swoich domach. Takie spotkanie jak dziś daje mi poczucie, że jest nas wielu, a co za tym idzie moc naszej modlitwy jest ogromna - mówi Małgorzata Graczak z Waśniowa. W naszej diecezji w kołach różańcowych zgromadzonych jest blisko czterdzieści tysięcy ludzi. - Można powiedzieć, że jest to „największą siłą modlitewną w kościele”. Każdy z nich codziennie sięga po różaniec. Są koła, które działają nieprzerwanie od ponad stu lat. Dlatego tak ważna jest duchowa opieka nad tymi osobami - dodał ks. Łyko.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Prezydium KEP odpowiedziało na pismo z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów

2025-04-09 18:13

[ TEMATY ]

episkopat

episkopat Polski

Karol Porwich/Niedziela

Prezydium Konferencji Episkopatu Polski skierowało kolejne pismo do Prezesa Rady Ministrów dotyczące odpowiedzi na wniosek o udzielenie informacji publicznej, przesłany do Premiera Donalda Tuska 17 lutego br.

24 marca br. Prezydium KEP otrzymało odpowiedź na wniosek złożony 17 lutego br. do Prezesa Rady Ministrów, w którym członkowie Prezydium KEP zawarli m.in. pytanie, dlaczego dotychczas nie został opublikowany w Dzienniku Ustaw wyrok Trybunału Konstytucyjnego RP z dnia 27 listopada 2024 r., stwierdzający nielegalność a zarazem niekonstytucyjność w całości, ze względów formalnych, rozporządzenia Ministra Edukacji z dnia 26 lipca 2024 r.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję