W modlitwie uczestniczyły m.in. władze Uniwersytetu Jana Długosza w Częstochowie na czele z rektor prof. dr hab. Anną Wypych-Gawrońską, władze Politechniki Częstochowskiej wraz z rektorem prof. dr. hab. inż. Norbertem Sczygiolem oraz dyrektor Instytutu Wyższych Studiów Teologicznych w Częstochowie – ks. dr Kamil Zadrożny wraz ze studentami.
Komentując w homilii przypowieść o dzierżawcach winnicy, bp Przybylski wskazał, że w pierwszym znaczeniu winnicą jest Izrael jako naród wybrany, ale również każdy, kto uważa się za dziecko Boże i chce przynależeć do ludu Pana. – Jezusowi zależy na tym, żebyśmy bez względu na pełnione funkcje i odpowiedzialności mocno poczuli, że jesteśmy wszczepieni w winnicę Pańską jako lud Boży. Jesteśmy Jego ukochaną winnicą – podkreślił celebrans.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Jako drugie znaczenie winnicy podał Kościół. – Jesteśmy w tej winnicy rolnikami, którym Bóg dał w dzierżawę Kościół i pyta nas dzisiaj, co my z tym robimy. Czy kochacie Jego winnicę? Czy chcecie w niej coś zrobić dla Boga? Co robicie, żeby w tej Bożej winnicy przynieść możliwie najlepsze owoce, żeby nie wydać gorzkich jagód? – kontynuował hierarcha.
Maciej Orman/Niedziela
Reklama
Zaznaczył, że ktokolwiek chce sobie przywłaszczyć Kościół, nie rozumie jego istoty. – Kościół należy do Jezusa Chrystusa, a my jesteśmy w nim dzierżawcami, sługami. Kościół będzie przynosił najpiękniejsze owoce, kiedy przestaniemy go traktować jak swoją własność – wyjaśnił.
Biskup Przybylski zachęcił, aby również na uczelnię spojrzeć przez pryzmat winnicy.
Przypomniał, że w pierwszym rzędzie odpowiadają za nią rektorzy, senaty i nauczyciele akademiccy. – Pan Bóg będzie kiedyś ich rozliczał z tego, jak dzierżawili tę winnicę – akcentował. Dodał, że każdy student „może wykorzystać czas studiów owocnie, jak dobry rolnik, ale może być też tak, że to studiowanie gorzkie przyniesie jagody”.
Maciej Orman/Niedziela
Celebrans zwrócił także uwagę na obecność Boga w świecie nauki i przestrzeni uczelni, która nie jest władcza, ale pozostaje „obecnością fundamentalną”. Biskup zauważył, że tak jak w ewangelicznej przypowieści gospodarz założył winnicę, tak Bóg Stwórca jest u źródeł wszystkiego, czym zajmuje się uczelnia. – Przecież my nie tworzymy prawdy. Ona jest obiektywna. My ją odkrywamy, nie tworzymy jej. Prawdę dał Bóg – przypomniał.
– Skąd wzięły się prawa fizyki? Teorii jest wiele, ale głęboko wierzymy, że u początku tej prawdy, tego wszystkiego, co badamy i rozwijamy, jest stwórcza siła Boga – przyznał bp Przybylski. Dodał, że Bóg stworzył wszystko „tak precyzyjnie i pięknie, że uczelnie mają przed sobą jeszcze naprawdę mnóstwo roboty, żeby to odkryć”.
Maciej Orman/Niedziela
Reklama
Mówiąc o tym, że naukowiec myliłby się, gdyby wszystkie odkrycia przypisał sobie, hierarcha odniósł się do współczesnych zagrożeń. – Pycha dzisiejszego świata próbuje zmazać dogmat Boga Stworzyciela, bo to człowiek, tak jak w przypowieści, chce sobie przywłaszczyć winnicę. Gotów jest nawet zabić Boga – podkreślił.
Wskazując na obecność wieży i otoczenie winnicy murem, biskup zwrócił uwagę na potrzebę niezależności w nauce i szukaniu prawdy. Przestrzegał środowisko akademickie przed uleganiem poprawnościom politycznym, ideologiom i modom. – Dzisiaj uczelnie bardzo potrzebują spokoju i niezależności, żeby mogły odkrywać i dawać owoce poszukiwania prawdy, a nie stawać się miejscem głoszenia ideologii, nacisku takich czy innych poprawności – ocenił celebrans.
Biskup akcentował, że przypowieść o winnicy kończy się przestrogą przed odrzuceniem przez budowniczych kamienia, który tak naprawdę był fundamentem. – Jeśli odrzucicie ten kamień, wszystko zacznie się wam rozwalać i sypać. Nie będziecie budować winnicy na skale, ale na piachu. Kiedy z uczelni, badań naukowych i studiowania wyrzuci się Pana Boga, to tak jakby się odrzuciło fundament – ostrzegał.
Maciej Orman/Niedziela
– Bóg nie zagraża autonomii waszych uczelni. On jest zainteresowany poszukiwaniem przez nas czystej prawdy, niezależnej od takiej czy innej polityki, ideologii, mody, interesu społecznego czy materialnego – przekonywał bp Przybylski.
Na zakończenie uroczystości Aleksandra Maziarska, prezes Katolickiego Związku Akademickiego, życzyła wszystkim tworzącym środowisko akademickie „mądrości, którą przepełni łagodność, mądrości wypełnionej po brzegi miłosierdziem i wreszcie mądrości, która zbiera jedynie dobre owoce”.
Jedną z intencji Mszy św. była modlitwa za zmarłego 13 czerwca śp. prof. Bolesława Wysłockiego, „aby w łączności z Bogiem poznał pełnię praw fizyki”. Prof. Wysłocki był wieloletnim dyrektorem Instytutu Fizyki Politechniki Częstochowskiej. Na uczelni organizował również pionierskie w skali Polski tzw. spotkania interdyscyplinarne, podczas których przedstawiciele różnych dziedzin rozmawiali o relacjach nauki i wiary.