Reklama

"Dlaczego miłość nie jest kochana?"

Pod takim hasłem w przepięknej scenerii polskich Tatr odbywały się rekolekcje dla maturzystów, połączone z kursem przedmałżeńskim. Dotychczas młodzież zapoznawała się z pojęciem małżeństwa na lekcjach religii. W tym roku klasa IV e z I LO w Płońsku wiedzę z tego zakresu przyswajała wśród tatrzańskiej przyrody.

Niedziela płocka 46/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

7 października o godz. 6.00 przed kościołem farnym zaczęła gromadzić się młodzież. Na czele grupy stanął ks. Maciej Jastrzębski, wychowawczyni Katarzyna Antosiewicz i opiekunowie z gitarami - Agnieszka Cieszewska i Mariusz Koperski. Jeszcze krótka modlitwa do św. Krzysztofa o szczęśliwą podróż i w radosnej atmosferze ruszyliśmy w góry.
Po drodze ks. Maciej powiódł nas na Jasną Górę, byśmy mogli pomodlić się o pomyślne zdanie matury i egzaminów na studia. Następnie udaliśmy się do Tyńca, gdzie w zabytkowym klasztorze mieszkają Ojcowie Benedyktyni. W sierpniu odwiedził to miejsce Ojciec Święty Jan Paweł II. Zwiedziliśmy klasztor i uczestniczyliśmy w odprawianych po łacinie Nieszporach. Ok. godz. 17.00 byliśmy w górach, gdzie przywitał nas pierwszy w tym roku śnieg. Obsypane szczyty i świerki były zdumiewająco piękne.
Zamieszkaliśmy w Gliczarowie Górnym w chacie gaździny Anieli Stasik, która po powrocie z górskich szlaków witała nas suto zastawionym stołem. W planie dnia codziennie mieliśmy o 8.00 rano modlitwę i śniadanie, a po niej wyjazd w góry i powrót ok. 18.00. Po kolacji były wykłady oraz spotkanie przy kominku zakończone modlitwą. Pierwszego dnia na koniec spotkania chętni mogli wziąć udział w dyskotece.
Drugiego dnia ruszyliśmy na wędrówkę przez Dolinę Kościeliską nad Staw Smreczyński, a w kolejnych dniach wjechaliśmy kolejką linową na Kasprowy Wierch zasypany śniegiem, gdzie stoczyliśmy bitwę śnieżną i ulepiliśmy bałwana, wdrapaliśmy się na Rusinową Polanę, uczestniczyliśmy we Mszy św. na Wiktorówkach - u Królowej Tatr. Bliskie i aktualne dla nas, bo przed maturą i wyborem drogi życia, były słowa skierowane tam do Królowej Tatr: "Do Ciebie, Matko, z tatrzańskich grani, hal i juhaskich perci wołamy. Trudno samotnie iść w życie dalej, przytul do serca całe Podhale.(...) Gdy bojaźń w duszy, a łzy na twarzach, Ty je obcierasz i żal rozpraszasz (...)". Uczestniczyliśmy też w Eucharystii na Krzeptówkach - w kościele, który wybudowali górale jako wotum wdzięczności Maryi Fatimskiej za ocalenie Jana Pawła II po zamachu w 1981 r. Mieliśmy również okazję zobaczyć wystawę rzeźbiarza Władysława Hasiora. Dotarliśmy także na cmentarz, gdzie spoczywa wielu wybitnych Polaków, m.in.: Kornel Makuszyński, Jan Kasprowicz, Kazimierz Przerwa-Tetmajer, Hasior, Sabała i wielu innych.
Duchowym przeżyciem były spotkania przy kominku, podczas których próbowaliśmy odpowiedzieć na nurtujące nas pytania. Mówiliśmy o naszych marzeniach, poznawaliśmy się na nowo, śpiewaliśmy. Dzięki codziennym wykładom ks. Macieja, który przybliżał nam wiedzę o małżeństwie, nie próżnowaliśmy intelektualnie.
Kurs przedmałżeński nie mógł zakończyć się inaczej jak tylko... ślubem. Uroczyste TAK w obecności ks. Macieja, wychowawczyni, świadków, rodziców i gości weselnych powiedzieli sobie Maria Więcińska i Michał Węgier.
Po 5 dniach z wielkim żalem musieliśmy opuścić góry i wracać do domu. Ostatnim przystankiem było sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. Prosiliśmy tam o miłosierdzie dla nas i całego świata. Około 20.00 byliśmy w Płońsku. Jako pamiątkę z rekolekcji przywieźliśmy piękny góralski krzyż, który poświęciliśmy w Łagiewnikach i podarowaliśmy Radzie Pedagogicznej z I LO w Płońsku. Zawisł on w pokoju nauczycielskim naszej szkoły.
Pobyt w górach miał niezwykły charakter i nastrój, przeplatała się atmosfera refleksji i rozrywki. Teraz pozostaje nam wierzyć, że prorocze sny ks. Macieja, iż wszyscy zdamy maturę, dostaniemy się na studia i założymy w przyszłości szczęśliwe rodziny, spełnią się w 100%, a miłość będzie kochana.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarły papież Franciszek był jasnogórskim pielgrzymem

2025-04-21 11:09

[ TEMATY ]

Jasna Góra

śmierć Franciszka

Karol Porwich/Niedziela

Zmarły dziś papież Franciszek to jasnogórski pielgrzym. W Narodowym Sanktuarium Polaków, podczas jedynej tu pielgrzymki, zachęcał, by nieustanie przychodzić do Maryi, Tej która wskazuje drogę do Chrystusa „i pomaga tkać w życiu pokorną i prostą treść Ewangelii”. W 2016 roku pod przewodnictwem papieża Franciszka odbyło się na Jasnej Górze narodowe dziękczynienie za chrzest Polski w 1050. rocznicę. Pielgrzymka ta była też osobistym życzeniem Franciszka i wypełnieniem pragnienia Pawła VI, któremu przyjazd na Millenium uniemożliwiły ówczesne władze.

Podziel się cytatem Franciszek nawiązał w homilii do 1050. rocznicy Chrztu Polski. Powiedział, że wspaniale jest podziękować Bogu, który podążał z polskim narodem i towarzyszył mu w wielu sytuacjach. Papież podkreślał również, że Bóg jest konkretny i przebywa z ludźmi w konkretnych sytuacjach: - Także Wasza historia, uformowana przez Ewangelię, Krzyż i wierność Kościołowi, była świadkiem pozytywnego wpływu autentycznej wiary, przekazywanej z rodziny do rodziny, z ojca na syna, a zwłaszcza przez matki i babcie, którym trzeba bardzo dziękować - mówił wówczas Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania

2025-04-15 10:00

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grażyna Kołek

Chrystus nie musi udowadniać swojego zmartwychwstania. On żyje niezależnie od tego, czy ja tego chcę czy nie, czy w to wierzę czy neguję. Kwestia zmartwychwstania nie jest problemem Jezusa, ale naszym problemem. To ja muszę podjąć decyzję, czy w to wierzę czy to odrzucam.

Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra oraz do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą w jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
CZYTAJ DALEJ

Bp Pękalski: Jezus zawsze dotrzymuje obietnicy swojego zmartwychwstania!

2025-04-21 16:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Ks. Paweł Kłys

- Jezus zawsze dotrzymuje obietnicy swojego zmartwychwstania, którą trzykrotnie objawiał swoim uczniom. Jest zawsze prawdomówny, godny zaufania. Skoro tak, to możemy liczyć na Jego pomoc w każdej sytuacji naszego życia – mówił bp Pękalski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję