- Kościół wzywa nas do naśladowania w naszym życiu przykładu świętych – mówił abp Kupny przywołując m.in. św. Faustynę Kowalską. – Jak to robić, gdy od czasu ich życia minęły setki lat? Oni przecież byli w innym otoczeniu społecznym? Jak naśladować biskupów, kapłanów, siostry zakonne, gdy żyje się w związku małżeńskim? Czy wzór św. Jadwigi Śląskiej, jako małżonki i matki, nie stracił na aktualności? – pytał metropolita wrocławski, mówiąc też o współczesnej roli kobiety w społeczeństwie i rodzinie. – Obecnie ta rola się zmieniła. Dziś kobieta i matka ma dużo większe aspiracje niż rodzic dzieci, wychowywać je i być strażniczką życia domowego. Dobrze wykształcona, pełniąca ważne funkcje kierownicze w życiu społeczno- gospodarczym, politycznym. Z sukcesem prowadząca własną działalność gospodarczą, z ambicją bardziej znaczącego udziału Kościoła. Ta kobieta coraz mniej przystaje do tradycyjnego modelu kobiety. Natomiast o św. Jadwidze możemy powiedzieć, że była to kobieta dzielna. W jej osobowości odkrywamy niezwykły upór, który był jej potrzebny, aby realizować swoje powołanie. Troszczyła się o każdego, najbardziej potrzebującego człowieka. Bliscy jej byli wszyscy chorzy i więźniowie. Pilnowała, aby poddani nie byli obciążeni zbyt wielkimi podatkami. Wspierała młodych, zdolnych chłopców, którzy mogli się kształcić w szkole katedralne we Wrocławiu – wskazał abp Kupny.

Święta Jadwiga Śląska swoim postępowaniem miała wielkie uznanie, ale byli też i tacy, co nie rozumieli jej decyzji. Musiała mieć w sobie wielką siłę, aby przeciwstawić się konformizmowi tamtych czasów. Poza tym Jadwiga niosła krzyż, jakim była śmierć męża i prawie wszystkich dzieci. „W mocy miłości człowiek gotów jest przyjąć nawet najtrudniejszą i najbardziej wymagającą prawdę.” – mówił św. Jan Paweł II podczas pielgrzymki we Wrocławiu 1983 roku. Przywołane słowa zostały skomentowane przez metropolitę wrocławskiego: -W mocy miłości do Boga i bliźniego kształtuje się świętość. W miłości ofiarnej. Tak było w życiu św. Jadwigi i św. Jana Pawła II.

Ukazując postać św. Jana Pawła II, którego liturgiczne wspomnienie przypada 22 października, abp Kupny powiedział: - Nasz papież nigdy nie chciał zachować własnego życia, mieć je dla siebie. Aż do ostatniej chwili chciał oddać życie Chrystusowi, a także nam. Miłość do Chrystusa była główną siłą naszego Ojca Świętego. Dzięki temu głębokiemu zakorzenieniu w Chrystusie mógł nieść ciężar przekraczający siły czysto ludzkie, być pasterzem Kościoła Powszechnego. Papież cierpiał i kochał we wspólnocie z Chrystusem. Dlatego jego przesłanie cierpienia i milczenia było tak bardzo wymowne i owocne – podkreślił kaznodzieja, dodając: - Być świętym, to być w Komunii z Bogiem. Bądźcie życzliwi, miłosierni, otwarci na potrzeby duchowe. Pamiętajcie, że wasze aspiracje są do pogodzenia z miłością do Boga i bliźniego. Szukajcie własnej drogi do świętości, bo wszyscy święci nie byli biernymi naśladowcami swoich świętych poprzedników. Szli w kierunku, który wyznaczyli, ale z wykorzystaniem darów otrzymanych od Boga. Każdy z nas nosi w sobie dar uzdalniający do życia świętego.

Podczas homilii metropolita wrocławski mówił o dzielności, przywołując słowa: „Niewiastę dzielną któż znajdzie? Jej wartość przewyższa perły.” – Tej dzielności powinni się uczyć także mężczyźni. Jest ona potrzebna w życiu rodzinnym, małżeńskim, wychowawczym – mówił abp Kupny, omawiając kwestię pełnienia woli Bożej w życiu codziennym, wskazując, że realizujemy ją w naszym powołaniu. – Wola Boża nie stoi w sprzeczności z naszym życiowym powołaniem. Realizujmy ją, gdy podejmujemy wszystkie zadania wynikające z naszego chrześcijańskiego powołania rozpoczęte na Chrzcie św. Dzisiaj łączy nas pragnienie pełnienia woli Bożej i naśladowania naszej patronki w służbie Bogu i bliźnim – mówił metropolita wrocławski.

Kończąc homilię, abp Kupny mówił o służbie, która w dzisiejszych czasach jest marginalizowana. – Gdyby św. Jadwiga szukała zysków, nigdy by nie zgodziła się na swoje życie i taki styl życia. Nasze życie niech będzie dawaniem siebie Bogu i bliźnim. Niech będzie szukaniem woli Bożej, bo „kto pełni wolę Bożą ten Mi jest bratem, siostrą i matką”.

Na zakończenie Mszy świętej, abp Józef Kupny, odznaczył Medalem Św. Jadwigi panią Elżbietę Krawczyk