"Zwycięskie słowo +rel+ jest wyrazem zgody. Dosłownie i metaforycznie. Z jednej strony oznacza aprobatę tego, co mówił przedmówca, z drugiej – obrazuje zgodną współpracę uczestników dialogu" – powiedziała PAP prof. Anna Wileczek z Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach i z Obserwatorium Języka i Kultury Młodzieży UJK, przewodnicząca jury plebiscytu Młodzieżowe Słowo Roku.
Reklama
Zaznaczyła, że "rel" ma też (prawie) wszystkie cechy językowego hitu. "Jest światowe, pochodzi od angielskiego +relatable+, czyli +możliwy do powiązania z czymś+, jest krótkie, funkcjonuje jako samodzielny skrót umożliwiający szybką i puentującą reakcję komunikacyjną, jest przyjazne, gdyż tworzy atmosferę pozytywności przez oddawanie takich znaczeń, jak: +zgadzam się z tobą+, +czuję tak samo+, +potwierdzam+, +racja", i w końcu – jest bardzo popularne wśród młodzieży" – wyjaśniła.
Wskazała, że "rel" nie jest świeżym neologizmem. "W komunikacji młodych funkcjonuje od kilku lat, ale stopniowo uwalniało się od kontekstów komunikacji elektronicznej, by stać się pełnoprawnym synonimem +potakiwania+ także w rzeczywistości offline. Powstały już równie przydatne konstrukcje czasownikowe: +relować+ (szczególnie popularne w pierwszej osobie liczby pojedynczej – +reluję+), rzeczownikowe np. relówa i przysłowne megarel" – powiedziała językoznawczyni.
Poza tym opisywane słowo zapewnia zgodne współistnienia uczestników dialogów komunikacyjnych.
"Ten aspekt nie jest już taki oczywisty, bo slang młodzieżowy przyzwyczaił nas do ekspresywnych ripost i replik. Tymczasem +rel+ jest +łagodne+, ale – wbrew pozorom – +pełne treści" – zaznaczyła prof. Wileczek. "Może być zarówno wskaźnikiem fatycznym, podkreślającym obecność rozmówcy, czymś na kształt parajęzykowego +yhy+, ale także znakiem podzielania wspólnego światopoglądu i potwierdzania prawdziwości" – dodała.
Reklama
W plebiscytowych zgłoszeniach często wiązano to słowo z prawdą, np. "coś jest bardzo realne i prawdziwe dla nas", "coś jest prawdziwe i utożsamiasz się z tym", "prawda", "coś prawdziwego". "Być może i tu +rel+ przemyca do porozumiewania się ten smak klasycznej definicji prawdy jako zgodności z rzeczywistością, trochę jednak przyprawionej szczyptą subiektywizmu. Żeby się z czymś utożsamić, – to trzeba być przekonanym o prawdziwości wyrażonego sądu" – podkreśliła przewodnicząca jury, dodając, że "ten trop potwierdzają inne zgłaszane jednostki, traktowane przez młodzież niemal synonimicznie, tzn. +real+ – prawdziwy, realny i "fr/FR" – naprawdę, na serio, od ang. for real, choć ich znaczenie słownikowe są przecież nieco inne".
Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN we współpracy z Uniwersytetem Warszawskim. Jego celem jest wyłonienie najbardziej popularnych wśród młodych ludzi słów, określeń lub wyrażeń. Jak jednak wyjaśniają organizatorzy, Młodzieżowe Słowo Roku nie musi być nowe, slangowe ani najczęściej używane w danym roku. W ubiegłym roku zwyciężyło słowo "essa".(PAP)
Autorka: Anna Kruszyńska
akr/ joz/