- • Premier Donald Tusk ogłosił wprowadzenie do prawa para-rodzinnej instytucji, jaką mają być tzw. związki partnerskie osób tej samej płci.
- • Instytucjonalizacja takich związków i nadanie im przywilejów należnych małżeństwom, byłyby sprzeczne z art. 18 Konstytucji RP.
- • Prawnego uznania konkubinatów jednopłciowych domagają się od Polski także międzynarodowe organy, w tym Europejski Trybunał Praw Człowieka.
- • Grudniowy wyrok ETPC w tej sprawie nie oznacza jednak konieczności nadania przez Polskę tego typu konkubinatom wszelkich praw należnych małżeństwom.
- • Instytut Ordo Iuris przygotował petycję z żądaniem skierowanym do premiera o obronę konstytucyjnego porządku w obszarze małżeństwa i rodziny.
- • Apel adresowany jest także do prezydenta Andrzeja Dudy – o monitorowanie prac nad ustawą, a w przypadku jej przyjęcia – o zawetowanie.
- • Petycję można podpisywać na stronie bronmymalzenstwa.pl.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Partie polityczne tworzące obecny rząd w ciągu ostatnich lat wielokrotnie deklarowały przywiązanie do Konstytucji RP. Jednak teraz przedstawiciele nowo powołanego rządu Premiera Donalda Tuska zapowiadają kroki stanowiące uderzenie w konstytucyjną tożsamość małżeństwa – pisze Ordo Iuris w petycji.
Reklama
Instytut przypomina wypowiedź Donalda Tuska, który zapewnił, że „jeszcze tej zimy”. parlament będzie procedować projekt ustawy o „związkach partnerskich”. Podobna deklaracja padła z ust Minister ds. równości Katarzyny Kotuli, która stwierdziła, że wprowadzenie w Polsce tzw. związków partnerskich ma być pierwszym krokiem do zrównania konkubinatów jednopłciowych w prawach z małżeństwami.
Takie regulacje byłyby sprzeczne z art. 18 Konstytucji RP, który stanowi, że małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny. Sąd Najwyższy potwierdził natomiast, że u źródeł tego przepisu stoi chęć uniemożliwienia instytucjonalizacji konkubinatów osób tej samej płci.
Instytut Ordo Iuris wskazuje też, że Polska spotyka się z naciskiem międzynarodowym w tej sprawie.
- W grudniu Europejski Trybunał Praw Człowieka, rozpatrując skargę polskich aktywistów ruchu LGBT, nakazał Polsce prawne uznanie związków jednopłciowych. Ów wyrok może posłużyć liberalnej lewicy do uzasadnienia zapowiadanego projektu. Jednak wbrew narracji lewicy, wykonanie wyroku ETPC nie musi wiązać się z przyznaniem tego typu konkubinatom wszelkich praw należnych małżeństwom, a jedynie z jakąś formą prawnego uznania ich relacji przez państwo – podkreśla Instytut.
W apelu wspomniano też, że postulat instytucjonalizacji konkubinatów jednopłciowych jest „elementem szerszej strategii genderowych ideologów, której celem jest redefinicja rodziny”.
- Przykłady państw, które wprowadziły „związki partnerskie”, dobitnie pokazują, że realizacja tego postulatu jest zazwyczaj pierwszym krokiem do stopniowego zacierania różnic pomiędzy sytuacją prawną małżeństw i związków jednopłciowych, którym w końcu zostaną przyznane wszelkie przywileje zarezerwowane wyłącznie dla małżeństw, łącznie z adopcją dzieci – zaznacza Ordo Iuris.
Instytut apeluje zatem do premiera o zaniechanie realizowania postulatów sprzecznych z polskim porządkiem konstytucyjnym. Wzywa także prezydenta Andrzeja Dudę do czuwania nad porządkiem konstytucyjnym. W przypadku przyjęcia przez Sejm zapowiadanej ustawy, Ordo Iuris apeluje o jej zawetowanie.