Reklama

Kościół

Biskup bielsko-żywiecki: uczmy się, jak osądzać zło u innych, ale i nasze postępowanie

Uczmy się, jak osądzać zło popełniane przez innych, ale jeszcze bardziej nasze postępowanie przed Bogiem – powiedział biskup bielsko-żywiecki Roman Pindel w homilii podczas sobotniej mszy św. odprawionej w oświęcimskim Centrum Dialogu i Modlitwy w 79. rocznicę wyzwolenia Auschwitz.

[ TEMATY ]

biskup Roman Pindel

Diecezja bielsko-żywiecka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W mszy św. uczestniczyło kilkoro byłych więźniów.

Biskup bielsko-żywiecki przypomniał w homilii, że w pobliżu miejsca, gdzie odprawił mszę św., został założony obóz Auschwitz. „To miejsce pobytu przymusowego osób uznanych za niebezpieczne dla władz okupacyjnych, zwykle bez wyroku sądu. Był także obozem zagłady, a więc procesu wyniszczenia poszczególnych więźniów i grup. Obóz został założony przez władze III Rzeszy, jako część wojny, która rozpoczęła się 1 września 1939 roku. W czasie jej trwania stratedzy, dowódcy i żołnierze niemieccy podejmowali działania militarne, ale też zaplanowane zbrodnie wobec wybranych grup: inteligencji, duchownych czy narodów - Żydów czy Romów” – powiedział.

Duchowny przypomniał, że po upadku III Rzeszy doszło do osądzenia jej przywódców i największych zbrodniarzy. „Narodowy socjalizm został potępiony i prawnie zakazany. Jednak nawet rok po zakończeniu wojny okazało się, że gdyby w Niemczech odbyły się demokratyczne wybory, wygrałaby partia NSDAP, która kierując się nienawiścią i pogardą wobec innych narodów doprowadziła do wojny światowej i okupacji wielu krajów. I ona była odpowiedzialna za śmierć ponad 7 mln Niemców i ok. 80 mln wszystkich ofiar wojny” – powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Bp Roman Pindel zaznaczył, że nieraz słyszał z ust Niemców zdolnych do refleksji nad hitlerowską przeszłością pytanie: jak Hitler mógł zwieść tylu ludzi w narodzie filozofów, kompozytorów, poetów i pisarzy oraz uczonych?

Biskup wspomniał postać komendanta obozu Auschwitz Rudolfa Hoessa, który po wojnie stanął przed polskim sądem. Podkreślił, że w czasie więzienia i oczekiwania na wyrok śmierci „spotykał się z poszanowaniem jego ludzkiej godności”. „Nie podnosili na niego ręki nawet strażnicy więzienia w Wadowicach, którzy jeszcze niedawno byli więźniami KL Auschwitz lub innych obozów. W zachowanej autobiografii oraz liście do żony mówił o zawstydzeniu z tego powodu” – wskazał biskup.

Duchowny podkreślił, że takie zachowanie w stosunku do Hoessa spełniło swoją rolę. Uznał swoją winę publicznie i przed śmiercią pojednał się z Bogiem. „Poprosił też o przyjęcie go na powrót do Kościoła, z którego wystąpił, gdy był zauroczony Hitlerem i uważał, że Kościół powinien popierać nowego wybawiciela narodu niemieckiego” – dodał.

Biskup zaapelował: „Uczmy się i my jak osądzać zło popełniane przez innych, ale jeszcze bardziej nasze postępowanie przed Bogiem”.

Po mszy św. byli więźniowe wezmą udział w głównej ceremonii rocznicowej, która rozpocznie się o godzinie 18. w były niemieckim obozie Auschwitz II-Birkenau. (PAP)

2024-01-27 18:22

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielkanocne życzenia biskupa Romana Pindla

W czasie przedświątecznym towarzyszyły mi słowa proroka Jeremiasza, które słyszeliśmy w liturgii w piątek, gdy w wielu naszych parafiach wyruszaliśmy na Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Podczas drogi krzyżowej, a później podczas świętego Triduum, szliśmy z Jezusem, braliśmy udział w Jego trudzie i przeciwnościach drogi, stawaliśmy się bliżsi Męki Chrystusa i tego, co stało się zapłatą za grzechy i ceną naszego odkupienia.
CZYTAJ DALEJ

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

2025-04-07 13:15

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.

ZABILI DZIECKO W 9 MIES. CIĄŻY. Gotowe do samodzielnego życia, prawie noworodka. Tak, w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Chłopiec z Mediolanu – jaki naprawdę był Carlo Acutis?

2025-04-07 13:32

[ TEMATY ]

film

bł. Carlo Acutis

Vatican Media

Przed kanonizacją bł. Carlo Acutisa, zaplanowaną na 27 kwietnia w Rymie, powstał film „Chłopiec z Mediolanu”, który przedstawia przyszłego świętego oczami jego matki, nauczyciela oraz lekarza. Film opowiada o głębokiej duchowości chłopca, okazuje się również, że powszechny obraz „bożego influencera” wykracza znacznie poza powszechną wiedzę o nim.

„Święty w trampkach”, „boży influencer”, to tytuły, jakie często pojawiają się w przekazach medialnych na temat błogosławionego Carlo Acutisa. Historia chłopca, który zmarł w wieku 15 lat i został pochowany w swojej bluzie i trampkacj w Asyżu, pociąga współczesnych, jest zarazem bardziej niezwykłą i głeboka niż jego obraz zapisany w powszechnej świadomości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję