Reklama

W Domu Łaski wspiera nas Maryja

Pod takim hasłem już po raz XIII w pierwszą sobotę września odbyła się pielgrzymka osób niepełnosprawnych ich przyjaciół i bliskich. Do krzeszowskiego sanktuarium przyjechało około 3 tys. osób na wspólną modlitwę, ale też przyjacielskie spotkania i rozmowy

Niedziela legnicka 37/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Co roku w tym spotkaniu biorą udział niepełnosprawni pielgrzymi wraz z rodzinami, którzy przybywają nie tylko z diecezji legnickiej, ale także z diecezji sąsiednich. - Pielgrzymka jest wyjątkową okazją do integracji osób niepełnosprawnych, wymiany doświadczeń i pogłębienia więzi z Panem Bogiem, powiedział bp Marek Mendyk, opiekun duchowy Duszpasterstwa Osób Niepełnosprawnych. - Są tutaj osoby z różnym stopniem niepełnosprawności. Są osoby niewidome, niedowidzące i na wózkach. To robi wrażenie, i jest to wyrazem jedności z ludźmi, którzy noszą swój krzyż. Radosne jest także to, że jest wielu wolontariuszy - osób, które chcą pomagać nie tylko podczas pielgrzymki, ale także na co dzień - mówił o pielgrzymce biskup legnicki Stefan Cichy. W homilii podczas Mszy św. Biskup Legnicki mówił o konieczności pełnienia woli Boga. Nie zawsze jest to łatwe, zwłaszcza kiedy związane jest z niesieniem krzyża cierpienia, choroby czy niepełnosprawności. Ukazując takie postaci, jak Maryja, św. Ignacy oraz św. Teresa Benedykta (Edyta Stein) stwierdził, że jest to możliwe. Siłę do tego daje modlitwa, czytanie Słowa Bożego oraz Eucharystia, w której Jezus ukazał doskonale, co znaczy pełnić wolę Ojca, oddając życie za ludzi. - Tutaj mamy pamiętać, że zawsze stoi przy nas Matka Boża, wierna Służebnica Pańska. Obyśmy dzisiaj z tej pielgrzymki, z tej Eucharystii zaczerpnęli nowej mocy do tego, byśmy wolę Boga spełniali jak najlepiej, tymi słowami zakończył homilię biskup Cichy. Mszę św. poprzedziła katecheza, która była właściwie świadectwem wiary i pełnienia woli Boga, dana przez Beatę Dyko, cichą pracownicę krzyża, nt. „Cierpienie jest łaską”, która opowiadała także o swojej niepełnosprawności.
Spotkanie w Krzeszowie to nie tylko wspólna modlitwa, choć ta zawsze stoi w centrum. Przed rozpoczęciem Eucharystii na scenie przy bazylice występowali muzycy niepełnosprawni i pełnosprawni, którzy pokazywali swoje talenty i umiejętności. Wystąpiła także grupa teatralna za Ścinawy ze Stowarzyszenia Równe Szanse ze sztuką „Kapryśna królewna”. Oczywiście nie mogło zabraknąć także Młodzieżowej Orkiestry Diecezji Legnickiej.
Jak co roku legnicka Caritas wraz z wolontariuszami oraz gospodarzami miejsca zadbała o przygotowanie tego spotkania również od strony kulinarnej. Było zatem coś dla ducha i coś dla ciała. Nikt z Krzeszowa nie wyjechał głodny. Jak powiedział ks. Tomasz Biszko, zorganizowanie pielgrzymki dla tak wielkiej rzeszy osób nie byłoby możliwe bez pomocy sponsorów, wśród których są: Fundacja Polska Miedź oraz Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Wielką pomoc niosą także piekarze, rzemieślnicy oraz wielu innych darczyńców, których nie sposób wszystkich wymienić. - Wszystkim składamy serdeczne Bóg zapłać za okazaną pomoc!
Pielgrzymi przybywali do Krzeszowa na różne sposoby. Autokarami, samochodami, a także pieszo. Już po raz 5 z Legnicy do Krzeszowa kilka dni wcześniej wyruszyła piesza pielgrzymka osób niepełnosprawnych, którym przewodził ks. Tomasz Filipek. Pielgrzymi pokonywali nie tylko kilometry oraz trudy drogi, ale także własne ograniczenia. Po drodze byli gościnnie przyjmowani w Wilkowie, Wojcieszowie oraz Czarnym Borze.
Jak co roku, po Mszy św. zostały przyznane honorowe tytuły „Przyjaciel osób niepełnosprawnych”. Otrzymały je osoby i instytucje angażujące się w niesienie pomocy osobom niepełnosprawnym. Krzeszowska pielgrzymka osób niepełnosprawnych to nie jedyne spotkanie integracyjno-modlitewne. Większość uczestników już z niecierpliwością czeka na bal sylwestrowy oraz spotkania opłatkowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

"A nie mówiłem" czyli Trump

2024-06-28 14:53

[ TEMATY ]

felieton

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Kilka tygodni temu na okładce jednego z tygodników politycznych ukazało się duże zdjęcie Donalda Trumpa i mniejsze moje wraz z zajawką wywiadu, którego główna teza była bardzo prosta: polska prawice powinna postawić na byłego prezydenta, bo ma on bowiem wielkie szanse wygrać listopadowy wyścig do Białego Domu!

Mówiłem to w czasie, gdy urzędujący premier mojego kraju, a także dwóch wicepremierów atakowało Donalda J. Trumpa. Uznałem to wówczas publicznie za karygodne. Mogę sobie bowiem wyobrazić sytuację, w której obóz rządowy „gra” na Bidena, utrzymuje z jego formacją dobre relacje (ale nie tylko na zdjęciach!) – i w cichym porozumieniu z prawicową opozycją w Polsce zostawia nam kontakty z Republikanami. Jednak atakowanie bardzo poważnego kandydata na prezydenta i prawdopodobnej Głowy Państwa – i to najbardziej znaczącego państwa na świecie! – uważałem za polityczne szaleństwo. Podkreślałem, że trzeba nie znać Trumpa, żeby coś takiego robić. Oto bowiem każdy polityk ma własną ambicję – bo inaczej nie mógłby być politykiem, jednak Trump ma niesłychanie rozbudowane ego, które każe mu – nie oceniam, stwierdzam fakt – zapamiętywać personalne ataki na niego i na tej podstawie określać stosunek do takich osób. Tymczasem większość polityków jest bardzo pragmatyczna, ma grubą skórę i potrafi "nie chcieć pamiętać", przejść do porządku dziennego, a nawet podejmować współpracę dzisiaj z tymi, którzy wczoraj danego polityka atakowali. Wiem, co mówię – bo wiem to po sobie. Trump przy wszystkich swoich wielu zaletach, jest jednak strasznym egotykiem i zamiast grubej skóry, mówiąc metaforycznie, zapisuje wszystkie ataki na niego na skórze wołu.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież poświęci paliusze dla nowych arcybiskupów

2024-06-28 10:54

[ TEMATY ]

poświęcenie

paliusz

papież Franciszek

Bożena Sztajner

ZDJĘCIE ARCHIWALNE

ZDJĘCIE ARCHIWALNE

W uroczystość świętych apostołów Piotra i Pawła, zgodnie z tradycją, papież Franciszek pobłogosławi i przekaże arcybiskupom metropolitom mianowanym w ciągu minionego roku paliusze, które następnie zostaną im nałożone w ich stolicach.

W pierwszych latach swojego pontyfikatu papież Franciszek osobiście nakładał paliusze metropolitom, podobnie jak czynili to jego poprzednicy. Później jednak postanowił, by jej pobłogosławić i przekazać je, a następnie zlecić ich nałożenie w ich stolicach przez swojego przedstawiciela, zazwyczaj nuncjusza apostolskiego.

CZYTAJ DALEJ

Po prostu człowiek…

2024-06-28 22:12

[ TEMATY ]

świadectwo

człowiek

Adobe Stock

Wiele osób dziś zarzuca wierzącym, że ich wiara powinna być sprawą prywatną. Spotykam się z opiniami, że katolickość trąci tandetą, a chrześcijańskie obrazy, muzyka, filmy, książki i gazety są miałkie i powinny pozostać w niszy, a nie pchać się na salony.

Można liczyć, że takie postrzeganie kiedyś zmieni Papież, Episkopat, albo chociaż proboszcz czy wikary na parafii... Kościół przecież to my i dlatego...

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję