Reklama

Wiadomości

Czad: porwanie polskiej lekarki

Rzecznik MSZ Paweł Wroński powiedział, że z dotychczasowych informacji wynika, że podłoże porwania polskiej lekarki w Czadzie ma bardziej charakter kryminalny, być może jest to porwanie dla okupu. Prowadzona jest szeroka akcja poszukiwawcza, teren poszukiwań zawęża się - dodał.

[ TEMATY ]

Czad

Adobe Stock

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

ZDJĘCIE ILUSTRACYJNE

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O porwaniu polskiej lekarki-wolontariuszki ze szpitala Saint-Michel w miejscowości Dono Manga, administrowanego przez międzynarodową katolicką organizację humanitarną Caritas - poinformowała w niedzielę agencja AFP.

"Napastnicy podawali się za pacjentów. Z tego, co wiemy podłoże porwania ma bardziej charakter kryminalny, być może jest to porwanie dla okupu" - powiedział w poniedziałek rzecznik MSZ Polsat News.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Mamy stały kontakt z rodziną porwanej i teren poszukiwań zawęża się" - powiedział Wroński. Pytany czy znany jest stan i miejsce, gdzie przebywa porwana Polka, powiedział, że nie i że objęty poszukiwaniami jest obszar, gdzie porywacze i lekarka "mogą przebywać". "Gdyby wiadomo było, gdzie oni się znajdują, już zapewne byłaby w rękach sił czadyjskich" - dodał.

Podkreślił, że "prowadzona jest szeroka akcja poszukiwawcza z udziałem sił Czadu i wojskowych francuskich" a na miejscu jest polski konsul. Akcję poszukiwawczą na miejscu nadzoruje minister bezpieczeństwa Mahamat Charfadine Margui.

"Mamy bardzo dobry kontakt z siłami bezpieczeństwa Czadu, nawiązany został kontakt także z episkopatem miejscowym. Dostajemy stałe meldunki, to, co przekazuję odbywa się w oparciu o ostatni meldunek Centrum Operacyjnego MSZ" - powiedział Wroński.

Reklama

Rzecznik MSZ podkreślił, że resortowi bardzo zależy "na zachowaniu stosownej dyskrecji w tej sprawie". "Bo w przypadku tego rodzaju porwań wiemy, że porywacze umieją dobrze korzystać z internetu" - zaznaczył. Już wcześniej resort dyplomacji we względu na dobro sprawy zwrócił się do mediów "z prośbą o wstrzemięźliwość w jej relacjonowaniu". (PAP)

Autor: Olga Łozińska

oloz/ mok/

2024-02-12 11:00

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Misjonarz dla Czadu

Od 20 lat głosi Ewangelię w Czadzie. Niesie Dobrą Nowinę, a także troszczy się o życie, zdrowie i edukację swych parafian.

Za to, co robi także dla Polaków, tarnowski misjonarz ks. Stanisław Worwa otrzymał odznaczenie.
CZYTAJ DALEJ

Biograf papieża: Franciszek postrzega powrót do zdrowia jako znak od Boga

2025-04-10 13:36

[ TEMATY ]

Franciszek

biograf papieża

znak od Boga

Karol Porwich/Niedziela

Brytyjski biograf papieża Austen Ivereigh nie wierzy, że Franciszek wkrótce zrezygnuje. „Postrzega on swoje wyzdrowienie jako znak, że Bóg wierzy, iż ma on jeszcze pracę do wykonania jako papież”, powiedział Ivereigh w wywiadzie dla portugalskiego portalu internetowego „Observador”. Rezygnacja nie jest jednak zasadniczo wykluczona, co sam Franciszek wielokrotnie podkreślał. Ivereigh zwrócił uwagę, że dla papieża Franciszka w tej decyzji najważniejsza jest wola Boża i dobro Kościoła.

Jego zdaniem papiestwo również ulegnie teraz zmianie. „Można by go nazwać papiestwem rekonwalescentów” - wyjaśnił. Z fizycznego punktu widzenia pontyfikat będzie teraz z pewnością ograniczony. „Dla mnie interesujące jest to, jakie będą konkretne owoce - i jestem pewien, że będą owoce - tego szczególnego i zaskakującego ostatniego rozdziału jego pontyfikatu” - powiedział Ivereigh.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Brat Albert pokonał depresję

2025-04-11 07:58

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

mat. prasowy

Ciekawym porównaniem jest proces tworzenia fortepianów Steinway, które powstają po długim i skomplikowanym procesie, pełnym wyzwań. Podobnie jak drewno, które musi przejść przez wiele prób, aby stać się instrumentem muzycznym o doskonałym brzmieniu, tak i nasze życie, poddane cierpieniu, może stać się źródłem piękna i dobra. Przykłady wielkich artystów i myślicieli, którzy zmagali się z problemami psychicznymi, pokazują, że cierpienie może być drogą do głębszego zrozumienia i twórczości.

Przykład życia Adama Chmielowskiego, znanego jako Brat Albert, ilustruje jak cierpienie może prowadzić do odkrycia głębszego sensu życia. Choć jego życie było pełne trudności, w tym utraty rodziców i zmagania z chorobą psychiczną, to właśnie przez te doświadczenia odkrył swoje powołanie do służby najbiedniejszym. Jego decyzja o porzuceniu kariery malarskiej na rzecz pomocy innym pokazuje, jak cierpienie może być przekształcone w coś pięknego i wartościowego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję