Reklama

Sztuka

Sienkiewiczowski Pomnik Matki i Syna odsłonięty w Okrzei

Dla Boga, Ojczyzny i Kościoła

Niedziela Ogólnopolska 39/2012, str. 36-37

[ TEMATY ]

sztuka

pomnik

PAWEŁ WYSOKI

Sienkiewiczowski Pomnik Matki i Syna

Sienkiewiczowski Pomnik Matki i Syna

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękna i wzruszająca uroczystość w promieniach letniego jeszcze słońca odbyła się 5 września 2012 r. w Okrzei (powiat łukowski). Tam, gdzie znajduje się mogiła rodzicielki autora „Quo vadis?” - Stefanii z Cieciszowskich, został poświęcony przez prymasa seniora kard. Józefa Glempa i biskupa siedleckiego Zbigniewa Kiernikowskiego monumentalny pomnik Matki i Syna, wzniesiony z inicjatywy prof. Lecha Ludorowskiego, prezesa Towarzystwa im. Henryka Sienkiewicza Zarząd Główny w Lublinie, dzięki środkom uzyskanym od rodaków z kraju i z zagranicy.
Jak zaznaczył pomysłodawca dzieła - prof. Lech Ludorowski, jest to pomnik oryginalny pod każdym względem. Pierwszy w naszej Ojczyźnie religijny monument Sienkiewiczowski. Interesujące dzieło sztuki zaprojektowane i wykonane przez artystę rzeźbiarza Witolda Marcewicza, swoją urodą dorównujące najpiękniejszym pomnikom w Rzymie i Szczawnicy, autorstwa prof. Czesława Dźwigaja. Należy do największych i najbardziej udanych w całej galerii 21 pomników Sienkiewiczowskich. Wyraża wiele. Przede wszystkim ukazuje matkę, która przekazała talent pisarski Henrykowi, dlatego jego słowa z roku 1900: „Matce mojej zawdzięczam pociąg do literatury” - zostały wyryte na jednej z czterech tablic na potężnym cokole. Drugą wykutą w piaskowcu postacią jest chłopiec, jeszcze gimnazjalista, w objęciu matczynego ramienia pochylający się nad otwartą księgą na kolanach matki - pani Stefania była bowiem pierwszą nauczycielką przyszłego noblisty. Dwa zespolone wspólnym ramieniem krzyże sugerują, że ten chłopiec, któremu matka przekazuje wiarę, będzie w przyszłości wielkim pisarzem katolickim, wiernym Bogu i Ojczyźnie.
Towarzystwo im. Henryka Sienkiewicza wzniosło pomnik Matki i Syna oraz odnowiło skromną płytę nagrobną Stefanii Sienkiewiczowej w miejscu szczególnie ważnym dla tradycji i kultury narodu polskiego. Jest to przestrzeń sakralna, miejsce pamięci, do którego dążą wycieczki krajowe i z różnych stron świata. Tym samym został zrealizowany szlachetny zamysł prof. Ludorowskiego, by to miejsce poddać gruntownej renowacji i podkreślić jego znaczenie pomnikiem godnym świetlanej pamięci Macierzy autora „Trylogii”. Cel został osiągnięty po 4 latach bardzo trudnych, niesłychanie złożonych, skomplikowanych starań oraz wielu niespodziewanych trudności i przykrych wydarzeń. Tak oto szlak pielgrzymi w Okrzei - od kościoła Świętych Apostołów Piotra i Pawła (zbudowanego finansowym i organizacyjnym wysiłkiem prababki pisarza), przez cmentarz parafialny i mogiłę matki, do kopca z pięknym popiersiem Sienkiewicza - zyskał wyjątkowo wartościowy obiekt o wielkich walorach religijno-patriotycznych, estetycznych, historycznych, edukacyjnych, który skłania do refleksji modlitewnej, kontemplacji i nauki.
Nowy pomnik w Okrzei, będąc wyrazem hołdu składanego „zasłużonej dla Polski Matce” - jak czytamy na tablicy frontowej - sławi jednocześnie zasługi jej wielkiego syna. Właśnie służba Henryka Sienkiewicza dla narodu polskiego i wszystkich ludzi w imię miłości Ojczyzny, chrześcijańskiej miłości bliźniego i godności każdego człowieka stanowiła najczęstszy motyw wystąpień podczas uroczystości. Prymas senior kard. Józef Glemp w słowie kończącym Mszę św. powiedział dobitnie: - On odsłaniał nam Polskę. Odsłonił w sposób szczególny w tej przeszłości, kiedy trzeba było dawać życie za Ojczyznę. Sam potrafił służyć, kiedy przyszła wielka bieda i polityczna niepewność. Opierając swoją homilię na wskazaniu św. Pawła: „Jesteśmy sługami”, bp Zbigniew Kiernikowski uczynił Sienkiewicza wzorem człowieka dającego siebie dla drugich i w ten sposób odkrywającego siebie w Bogu. W uzasadnieniu twierdzenia, iż twórca „Quo vadis?” miał wyczucie nie tylko spraw ludzkich i ojczystych, ale i Bożych, Ksiądz Biskup zacytował znamienną wypowiedź Sienkiewicza o książce Ernesta Renana „Żywot Jezusa”: „(...) kto by stracił wiarę, ten by ją mógł odzyskać widząc, jak ten, rozumny zresztą, filister chce, a nie może dostroić się do przedmiotu, który go przewyższa, tak jak np. Alpy przewyższają jakieś narzędzie geometryczne, którymi się je mierzy”.
W poprzedzającym Mszę św. wystąpieniu krajowy duszpasterz środowisk twórczych ks. Wiesław Niewęgłowski nakreślił warunki historyczne działalności Henryka Sienkiewicza i już na wstępie uroczystości skłonił ponad 2 tys. przybyłych do Okrzei rodaków z całego kraju do uzmysłowienia sobie, jak bardzo Polacy potrzebują takich wodzów duchowych jak Sienkiewicz, by wokół nich się jednoczyć wobec zagrażającej Polsce (tak często w historii) polityki europejskiej.
Istotę postawy służby oraz misji narodowej autora „Potopu” pięknie i najdobitniej wyraził prof. Ludorowski tekstami na tablicy memoratywnej pomnika i w akcie erekcyjnym, uroczyście podpisanym i odczytanym w świątyni, a następnie zaniesionym w procesyjnym przemarszu i wmurowanym w fundament monumentu: „Wielki Polak, niezłomny patriota, wielbiący Boga krzewiciel świętej wiary, pisarz katolicki, wierny syn Kościoła, konfrater Ojców Paulinów na Jasnej Górze, człowiek wyjątkowej dobroci i szlachetności, współtwórca Niepodległej Ojczyzny. Klasyk literatury narodowej, autor nieśmiertelnych nowel i powieści - arcydzieł obecnych trwale w kulturze ludzkości. Pierwszy wśród polskich i słowiańskich pisarzy uhonorowany Nagrodą Nobla. Dla swoich wiekopomnych zasług dla Ojczyzny w czasach niewoli przez współczesnych słusznie nazywany Hetmanem Duchowym Polaków i Wielkim Jałmużnikiem Narodu. Niech Jego imię, czyny i dzieła będą błogosławione i pozostaną dla potomnych wiecznym źródłem szlachetności, narodowej dumy i siły”.
Rzesza wiernych, przedstawiciele duchowieństwa i władz państwowych, liczne delegacje szkół oraz instytucji z 50 sztandarami, tudzież potomkowie pisarza byli świadkami doniosłego wydarzenia kulturalnego. Spełniło się pragnienie prezesa Towarzystwa im. H. Sienkiewicza, by odsłonięcie pomnika Matki i Syna stało się „ogólnopolskim świętem narodowym, łączącym Polaków”. Wśród przyjezdnych z odleglejszych stron byli reprezentanci powiatu i miasta Częstochowy, tak znamiennie wpisanej w twórczość i życie naszego Noblisty. Do Okrzei wspólnie udali się autokarem uczniowie placówek Sienkiewiczowskich: Zespołu Szkół z Rzerzęczyc, Szkoły Podstawowej nr 14 i IV Liceum Ogólnokształcącego - jednej z najstarszych w kraju szkół Sienkiewiczowskich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tożsamość zamknięta w złocie

O znaczeniu i historii monstrancji, która jest znakiem rozpoznawczym katolików na świecie oraz o złotniczych sposobach jej wykonania mówili 14 czerwca w auli Kurii diecezji bielsko-żywieckiej w Bielsku-Białej, ks. dr Grzegorz Klaja i lic. Piotr Smolec. Wykłady pod wspólnym tytułem: „Eucharystyczne naczynie monstrancja – pomysł zdrowej pobożności”, odbyły się w ramach cyklu: „Przez sakralne do Sacrum”

Są pokusy, aby pozbyć się ze złotych przedmiotów śladów patyny. Tymczasem te przyczernienia sprawiają, że ich wartość jest wyższa niż gdyby ich nie było – wyjaśniał Piotr Smolec podczas inauguracyjnego wykładu. W ten sposób dawał do zrozumienia, że monstrancji nie należy ani pochopnie czyścić, ani odnawiać w zbyt tanich zakładach złotniczych. – Niekiedy może się okazać, że po powrocie monstrancji ze złocenia brakuje w niej jakichś drobnych elementów. Stąd też warto przed takim zabiegiem dokładnie ją sfotografować. To nie jedyne szkody, jakie mogą z tego tytułu wyniknąć. Przez proces wytrawiania w kwasie i nakładania nowej powłoki nikną historyczne znaki złotnicze mówiące o czasie i miejscu wytwarzania oraz o próbie kruszcu – podkreślił prelegent. Jako najbezpieczniejszy sposób czyszczenia przedmiotów złotniczych Piotr Smolec zasugerował mycie ich wodą destylowaną z rozpuszczonym w niej szarym mydłem. Zabieg ten, jak zaznaczył wykładowca, należy zwieńczyć wypłukaniem i polerowaniem za pomocą irchy (niekiedy w grę wchodzi także wygotowanie w destylowanej wodzie – dotyczy to nie tylko monet, ale i monstrancji). Korozja, która na przestrzeni lat osadziła się na przedmiotach liturgicznych – o czym mówił Piotr Smolec – może mieć charakter chlorkowy (wtedy jej usunięcie nie nasuwa wątpliwości) i siarkowy (czarny osad, który zabezpiecza przedmiot przed dalszym utlenianiem). W trakcie wykładu wiele słów padło również o metodach przetwarzania złota i o sposobach wykonywania detali przedmiotów. Przy tej okazji prelegent pokusił się o konkluzję, że obecnie nie ma już w Bielsku-Białej złotnika, który potrafiłby wykonać pierścionek według własnego projektu. Jak stwierdził, stare techniki, oparte na amalgamacie (rozpuszczaniu złota w ciekłej rtęci) odeszły w zapomnienie, co ma wpływ na jakość wyrobów i ich trwałość, ale też … na długość życia złotników, którzy nie muszą już pracować w oparach rtęci.

CZYTAJ DALEJ

Kto uderza w religię, uderza w człowieka

2024-06-11 13:33

Niedziela Ogólnopolska 24/2024, str. 17

[ TEMATY ]

wiara

Katolik

Adobe Stock

Treści antychrześcijańskie sączą się niemal wszędzie. Jaka jest nasza postawa wobec tego zjawiska?

Wiara chrześcijańska jest atakowana ze wszystkich stron i ogromne siły komunikacji naszego wieku są istotnie nastawione przeciwko niej. W tej epoce nasza religia potrzebuje nie cenzorów, ale tego, by być broniona bardziej wyraźnie, niż to było robione w ostatnich latach. Ci, którzy czują się zuchwali i oryginalni, powinni zdać sobie sprawę, że idą za jednym z najbardziej okrutnych szaleństw całej historii”. Słowa René Girarda (1923 – 2015), jednego z bardziej wpływowych antropologów XX wieku, są trafnym głosem w obronie religii w dzisiejszym postmodernistycznym chaosie.

CZYTAJ DALEJ

Rozpoczyna się szkoła letnia Akademii Liderów

2024-06-26 09:34

[ TEMATY ]

Fundacja świętego Mikołaja

Akademia Liderów

Mat. prasowy

Wyjątkowo zaangażowana społecznie młodzież rozpoczyna właśnie 10-dniowe szkolenie w ramach Akademii Liderów Fundacji Świętego Mikołaja. 31 wyjątkowych młodych społeczników (w wieku 16-20 lat) wyłonionych w ogólnopolskiej rekrutacji będzie uczyć się jak prowadzić własne projekty społeczne i stawać się prawdziwymi liderami zmian w swoich miejscowościach. I choć wielu badaczy mówi o pokoleniu Z jako o pokoleniu „nowych nihilistów”, są w Polsce młode osoby chcące brać odpowiedzialność za wspólne sprawy i pomagać osobom potrzebującym. I te osoby właśnie spotkały się na szkole letniej Akademii Liderów.

Bezpłatna 10–dniowa szkoła letnia Akademii Liderów odbywa się w tym roku od 1 – 10 lipca w Karczówce koło Kielc. Fundacja Świętego Mikołaja – organizator programu, dla uczestników zaplanowała szereg warsztatów, szkoleń i spotkań, dzięki którym młodzi liderzy będą gotowi do przeprowadzenia jesienią pierwszych autorskich projektów społecznych w swoich miejscowościach. Młodzież uczyć się będzie badania potrzeb odbiorców, stawiania realnych celów, budowania harmonogramów projektowych, zarządzania, motywowania zespołu i dzielenia pracy, komunikacji i negocjacji, tworzenia prezentacji i wystąpień publicznych, a także fundraisingu. Wszystko po to aby być gotowym do realizacji własnych autorskich projektów społecznych, obywatelskich, historycznych, na rzecz potrzebujących lub środowiska naturalnego w swoich miejscowościach.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję