Pielgrzymka rzemieślników odbyła się już po raz VII i przybyli na nią przedstawiciele rzemiosła z Dolnego Śląska, nie zabrakło też gości z Nowego Sącza czy Tarnowa. Ponadto pielgrzymowała także młodzież ze szkół branżowych z pocztami sztandarowymi.
- To już nasza tradycja, że w tym miejscu chcemy uczcić naszego patrona. Cieszy to, że każdego roku przybywa pielgrzymów. Przyjechali nasi koledzy z Nowego Sącza i Tarnowa. Postać patrona przypomina nam o pracowitości, szlachetności. Przypomina nam o potrzebie etycznych zachowań, bo tego w dzisiejszym świecie brakuje. Nie jest dzisiaj nam łatwo, ale dajemy radę dzięki temu, że potrafimy pracować, modlić się, potrafimy kształcić młodzież – powiedział Zbigniew Ładziński, prezes Dolnośląskiej Izby Rzemieślniczej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Przed południem goście mogli zwiedzić pocysterskie opactwo pod opieką przewodnika. Natomiast w południe w sanktuarium św. Józefa Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy Piotr Wawrzynek. W wygłoszonej homilii, odnosząc się do czytań mszalnych, zwrócił uwagę na wiarę, ludzkie cnoty i cnoty rzemieślnicze św. Józefa. – Józef w Bogu widzi wzór dobrego ojca i taki wzór przekazuje Jezusowi. Ma mocną wiarę, jest sprawiedliwy i ma zaufanie do Boga. Ta postawa uzdalnia go do podejmowanie wielkich czynów. Jest ojcem ziemskim dla Jezusa, kocha Maryję, kieruje się prawością i pobożnością, jest posłuszny natchnieniom Ducha św. i jest odpowiedzialny za decyzje i czyny. To są cechy św. Józefa, które dziś mamy sobie przypominać i nimi kierować się w życiu i w pracy – podkreślił.
Po wspólnej modlitwie był czas na agapę i występy artystyczne.
Więcej w kolejnym wydaniu Niedzieli legnickiej.
foto