Reklama

Kościół

Warszawa: profesorowie Weigel i Weiler o prawach człowieka

W dawnej Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego odbyła się dziś debata pt. „Między religią a liberalizmem. Prawa człowieka wobec konfliktu światopoglądów”. Prelegentami byli wybitny amerykański filozof i teolog katolicki, prof. George Weigel oraz uznany specjalista od prawa międzynarodowego prof. Joseph H.H. Weiler, wykładowca na New York University School of Law.

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas debaty prelegenci próbowali odpowiedzieć na pytania: Czy prawa człowieka stały się narzędziem do walki o realizację postulatów politycznych różnych grup? Czy da się połączyć ideę świeckości państwa z prawem do wolności wyznania? Gdzie są granice wolności słowa?

Prelegenci zwrócili uwagę, iż trzeba przyjrzeć się sytuacji w poszczególnych krajach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Martwi mnie wykorzystanie idei praw człowieka do promowania postulatów, które obrażają sumienie - powiedział Joseph Weiler.

Podobnego zdania był George Weigel. Zwrócił uwagę, że niektórzy wykorzystują etykietę praw człowieka w niewłaściwy sposób, wychodząc z założenia „że jeśli będą krzyczeć głośniej, to ich poglądy staną się prawami człowieka”.

- Przeładowanie językiem praw człowieka jest szkodliwe dla sprawy ochrony integralności osoby ludzkiej i tworzy przeszkodę dla rozkwitu jednostki w ramach społeczeństwa - podkreślił.

Prowadząca spotkanie dr Maria Ciostek zwróciła uwagę, że Francuzi uznali już, iż aborcja jest prawem człowieka, a teraz zamierzają ogłosić, że prawem człowieka jest również eutanazja. Zapytała prelegentów, czy nie pozostaje to w konflikcie z prawem naturalnym.

Reklama

- Wszyscy wiemy, że jest coś takiego, jak wolność od religii i wolność do religii. Teoria liberalna nie ma jednak dobrej odpowiedzi na pytanie, dlaczego ma być wolność od religii” - mówił Weiler. - Nie znalazłem żadnej przekonującej odpowiedzi na teorię liberalną - dodał. Zauważył jednocześnie, że „narzucanie poglądów o charakterze de facto religijnym przez świeckie państwo, nie jest tylko naruszeniem teorii liberalnej, ale jest to także poważnym naruszeniem wolności religijnej, gdyż nie można nikomu narzucać przekonań religijnych”.

Prof. Weigel podkreślił, że „w każdym sprawiedliwym społeczeństwie musi pojawić się ochrona prawna najsłabszego”. Zwrócił uwagę, że w 16 stanach USA wciąż toczy się walka o ochronę życia. Zauważył jednak, że sedno leży w odpowiedniej argumentacji używanej przez obrońców życia, w tym biskupów Kościoła Katolickiego.

Do kwestii odpowiedniej argumentacji odniósł się także prof. Weiler, dodając, iż stara się być wierny swojej wierze oraz że wierzący katolicy są w podobnej sytuacji. - Moim zdaniem argumentacja użyta przez Kościół w sprawie rozwodów we Włoszech, nie była do końca przemyślana. Nie trafiała do ludzi rozwiedzionych lub niewierzących - zauważa profesor. - Mogli w tej kampanii podkreślić specyfikę, że żydzi się rozwodzą, muzułmanie się rozwodzą, a chrześcijanie nie, że są wyjątkowi - powiedział.

Zgodził się z tym drugi prelegent. - Biblijna koncepcja małżeństwa upadła, a jedynym sposobem jej odzyskania jest powiedzieć „różnimy się” - powiedział prof. Weigel. - Trzeba przyznać że przegraliśmy pewne rzeczy, jeśli chodzi o edukację, wcielanie pewnych prawd biblijnych, utratę właściwego rozumienia pojęcia wolności - zauważył. Ocenił, że sytuacja będzie się pogarszać, jeśli Kościół nie nauczy się przedstawiać argumentów, a mówić będzie jedynie, że „ludzie powinni zrobić coś, bo Kościół tak mówi”.

Reklama

Prof. Weiler wyraził opinię, że „kiedy przekonania religijne są spójne z prawem naturalnym, trzeba to silnie argumentować. Jednocześnie jednak, gdy określone przekonania opierają się przede wszystkim na wierze, nie należy ukrywać ich religijnych korzeni, ale pokornie pokazywać także takie przekonania w przestrzeni publicznej. Trzeba wtedy pokazywać świadectwo życia. I ludzie wtedy powiedzą: spójrz na niego, na nią, to jest katoliczka i dlatego taka jest”. - Polska jest naprawdę wyjątkiem w Europie. Wiecie, ile ludzi chodzi na Mszę we Francji? Od 5 do 7 %. We Francji i Wielkie Brytanii więcej jest muzułmanów w meczetach niż chrześcijan w Kościołach - zauważa.

Prof. Weigel stwierdził, że w obecnej sytuacji dochodzi do tego, iż jest „jedyna religia, którą można publicznie praktykować i to jest religia świeckości”. Drugi prelegent zauważył z kolei, że prawdziwa neutralność państwa występuje w Holandii i Wielkiej Brytanii, gdzie przyznaje się finansowanie szkołom prowadzonym przez różne wyznania. - Tymczasem obecna w innych państwach skrajna koncepcja świeckości nie oznacza ich neutralności. Staje się swoistym światopoglądem, nową religią - stwierdził.

- Sądzę, że dobrze by było, aby wierzący w sposób spokojny i wyważony stawiali pytanie, czy ta świeckość wymuszana przez prawo, prowadząca w istocie do ograniczenia wolności religii, nie jest antydemokratyczna, czy nie sprzeciwia się zasadom demokracji? Myślę, że jest to jedyna ścieżka przed nami - powiedział prof. Weigel. - Po prostu bądźmy świadkami - dodał.

***

Prof. George Weigel - wybitny amerykański filozofem i teolog katolicki, jeden z najpoważniejszych komentatorów życia religijnego i publicznego, Distinguished Senior Fellow w Ethics and Public Policy Center. Napisał kilkanaście książek na temat nauki społecznej Kościoła oraz moralnych podstaw polityki i ekonomii. Autor najbardziej znanej biografii papieża Jana Pawła II pt. „Świadek nadziei”. Współzałożyciel i współorganizator szkoły letniej Tertio Millennio Seminar on the Free Society, w której co roku uczestniczą studenci z Polski, Stanów Zjednoczonych i krajów Europy Środkowo-Wschodniej. W 2024 r. został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.

Prof. Joseph H.H. Weiler - specjalista od prawa międzynarodowego i konstytucjonalista, wykładowca na New York University School of Law, rektor Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego we Florencji. Znacząco wpłynął na kształt prawny Unii Europejskiej. Był członkiem komisji, która przygotowała traktaty z Maastricht i Amsterdamu, doradzał także podczas prac Konwentu opracowującego europejską konstytucję. W 2010 r. zwycięsko reprezentował Włochy w słynnej sprawie Lautsi vs. Italy, broniąc przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka pluralizmu przestrzeni publicznej. Autor książki „Chrześcijańska Europa. Konstytucyjny imperializm czy wielokulturowość?”. W 2022 r. został laureatem Nagrody Ratzingera

2024-05-15 08:47

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Weigel o lekcjach płynących z polityki św. Jana Pawła II

[ TEMATY ]

historia

George Weigel

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

George Weigel

George Weigel

Wobec wojny na Ukrainie Stolica Apostolska jest zbyt powściągliwa w nazywaniu rzeczy po imieniu. George Weigel mówił o tym na Papieskim Uniwersytecie Angelicum w Rzymie w rocznicę urodzin Papieża-Polaka. Słynny biograf Jana Pawła II podkreślił, że Watykan może się wiele nauczyć z jego postawy, w kwestii dyplomacji wobec Rosji.

Weigel przypomniał, że Jan Paweł II rozpoczął swój pontyfikat słowami „Nie lękajcie się!”. Zdaniem papieskiego biografa to zdanie można zastosować do dzisiejszej dyplomacji Watykanu wobec Rosji i Chin. „Jan Paweł II miał determinację, by mówić prawdę bez względu na wszystko, by dokładnie opisywać sytuacje i wzywać tyrańskie reżimy do nawrócenia” – podkreślił w rozmowie z agencją CNA. Autor bestsellerowej biografii „Świadek nadziei” zauważył, że słowa z początku pontyfikatu były ucieleśnieniem tej determinacji Wojtyły, by mówić prawdę władzy, tak jak to uczynił w 1979 r. w ONZ i wezwać reżimy komunistyczne do przestrzegania zobowiązań, które podjęły w zakresie praw człowieka, a zwłaszcza wolności religijnej.
CZYTAJ DALEJ

Zasłonięty krzyż - symbol żalu i pokuty grzesznika

Niedziela łowicka 11/2005

[ TEMATY ]

Niedziela

krzyż

Wielki Post

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Post to czas, w którym Kościół szczególną uwagę zwraca na krzyż i dzieło zbawienia, jakiego na nim dokonał Jezus Chrystus. Krzyże z postacią Chrystusa znane są od średniowiecza (wcześniej były wysadzane drogimi kamieniami lub bez żadnych ozdób). Ukrzyżowanego pokazywano jednak inaczej niż obecnie. Jezus odziany był w szaty królewskie lub kapłańskie, posiadał koronę nie cierniową, ale królewską, i nie miał znamion śmierci i cierpień fizycznych (ta maniera zachowała się w tradycji Kościołów Wschodnich). W Wielkim Poście konieczne było zasłanianie takiego wizerunku (Chrystusa triumfującego), aby ułatwić wiernym skupienie na męce Zbawiciela. Do dzisiaj, mimo, iż Kościół zna figurę Chrystusa umęczonego, zachował się zwyczaj zasłaniania krzyży i obrazów. Współczesne przepisy kościelne z jednej strony postanawiają, aby na przyszłość nie stosować zasłaniania, z drugiej strony decyzję pozostawiają poszczególnym Konferencjom Episkopatu. Konferencja Episkopatu Polski postanowiła zachować ten zwyczaj od 5 Niedzieli Wielkiego Postu do uczczenia Krzyża w Wielki Piątek. Zwyczaj zasłaniania krzyża w Kościele w Wielkim Poście jest ściśle związany ze średniowiecznym zwyczajem zasłaniania ołtarza. Począwszy od XI wieku, wraz z rozpoczęciem okresu Wielkiego Postu, w kościołach zasłaniano ołtarze tzw. suknem postnym. Było to nawiązanie do wieków wcześniejszych, kiedy to nie pozwalano patrzeć na ołtarz i być blisko niego publicznym grzesznikom. Na początku Wielkiego Postu wszyscy uznawali prawdę o swojej grzeszności i podejmowali wysiłki pokutne, prowadzące do nawrócenia. Zasłonięte ołtarze, symbolizujące Chrystusa miały o tym ciągle przypominać i jednocześnie stanowiły post dla oczu. Można tu dopatrywać się pewnego rodzaju wykluczenia wiernych z wizualnego uczestnictwa we Mszy św. Zasłona zmuszała wiernych do przeżywania Mszy św. w atmosferze tajemniczości i ukrycia.
CZYTAJ DALEJ

D. Trump: Nie będzie rozmów z Europą, dopóki nie zapłacą nam dużych pieniędzy

2025-04-07 11:03

[ TEMATY ]

Europa

handel

Donald Trump

Prezydent USA

cła

duże pieniądze

PAP/EPA

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump

Prezydent USA Donald Trump powiedział w niedzielę, że nie zasiądzie do rozmów handlowych z Europą, jeśli ta nie będzie mu płacić dużej ilości pieniędzy każdego roku. Zapowiedział też, że nie pójdzie na żaden układ w sprawie ceł z Chinami lub UE, jeśli nie "rozwiążą" one kwestii swojej nadwyżki handlowej z USA.

Trump przekonywał, że zagraniczni partnerzy handlowi Ameryki dobijają się, by podjąć z nim negocjacje, lecz zaznaczył, że jest to możliwe tylko jeśli zgodzą się zbilansować swoją wymianę handlową z USA.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję