Reklama

Żył bosko i szlachetnie

Niedziela rzeszowska 38/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zygmunt Szczęsny Feliński urodził się 1 listopada 1822 r. w Wojutynie na Wołyniu w głęboko religijnej i patriotycznej rodzinie Gerarda i Ewy z Wendorffów, jako jeden z sześciorga dzieci Felińskich. W Wojutynie i Zboroszowie rodzina Felińskich wiodła bardzo skromne życie, nie wynosząc się ponad stan, zachowując serdeczne stosunki z poddanymi. Tu młody Feliński uczył się prostoty, wrażliwości na ludzką biedę, życzliwego stosunku do ludzi, miłości wobec ojczyzny oraz zawierzenia Opatrzności Bożej, które stało się obok wartości rodzinnych szczególnym rysem jego duchowości. W chwili aresztowania matki Szczęsny miał 16 lat. Pozostał z dwoma braćmi i trzema siostrami bez dachu nad głową i jakichkolwiek podstaw materialnej egzystencji, gdyż urządzenie ich domu w Krzemieńcu oraz majątki w Wojutynie i Zboroszowie obłożone zostały sekwestrem. Osieroconymi dziećmi zajęli się krewni i przyjaciele. W dużej mierze dzięki nim studiował matematykę na Uniwersytecie Moskiewskim, a później na Sorbonie i College de France. W 1848 r. brał udział w Powstaniu Wielkopolskim, po jego upadku powrócił do Paryża, a po trzech latach wstąpił do Seminarium Duchownego w Żytomierzu. Jak sam wyznał, powołanie jego zrodziło się przy mogile Słowackiego, z refleksji nad znikomością życia i nową perspektywą pracy dla Ojczyzny. Dalsze studia kontynuował w Petersburgu i tu otrzymał święcenia kapłańskie w 1855 r. Cieszył się wielkim autorytetem zarówno wśród świeckich, jak i kapłanów. Gorliwie pracował nad odrodzeniem katolicyzmu w Rosji. Już w młodości pod wpływem lektury dzieł Zygmunta Krasińskiego przyjął za dewizę życiową jego myśl: „...bo na ziemi być Polakiem, to żyć bosko i szlachetnie”. Po latach wyznawał, że ta dewiza towarzyszyła mu przez całe ziemskie życie i je kształtowała.
W 7 lat po święceniach papież Pius IX mianował ks. Felińskiego arcybiskupem warszawskim. Jednak tylko 16 miesięcy dane mu było sprawować tę funkcję. Arcybiskup Warszawski i człowiek pokoju wzywał naród do rozwagi i owocnej pracy dla dobra kraju. Po wybuchu powstania styczniowego, stając w obronie uciśnionych, w proteście złożył dymisję z Rady Stanu i napisał list do Monarchy. Publikacja tego listu spowodowała, że Arcybiskup okazał się niewygodny dla władz zaborczych. Wezwany do Petersburga, 14 czerwca 1863 r. pod eskortą wojskową, jako więzień stanu został skazany na wygnanie w głąb Rosji do Jarosławia, gdzie spędził 20 lat. Po powrocie z wygnania osiadł w Dźwiniaczce na Podolu. Tutaj na Kresach dał się poznać jako apostoł pokoju i zgody narodowej, ale także ewangelicznego braterstwa pomiędzy Polakami i Ukraińcami. W całej działalności Arcybiskupa przewijała się troska o jedność i pokój, pragnął, aby dokonało się duchowe odrodzenie religijne wiernych, a także, by Kościół uwolnił się od ingerencji rządu zaborczego. Kiedy przestało bić jego serce, mówiono o nim, że był to kapłan rozumny i szlachetny, pełen prostoty i skromności. Przez całe życie przeszedł „bosko i szlachetnie”, zgodnie ze swoją dewizą. Wyniesiony do chwały ołtarzy w Roku Kapłańskim jest, także obok Damiana de Veuster, orędownikiem i patronem dla kapłanów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na Jasnej Górze rozpoczyna się IX edycja Kongresu Ruchu Europa Christi pt. "Przyszłość Europy"

2025-02-21 18:14

[ TEMATY ]

Częstochowa

kongres

Europa Christi

Europa Christi

IX edycja Kongresu Ruchu Europa Christi pt. „Przyszłość Europy” - sesja „Otwórzcie drzwi Chrystusowi", pod honorowym patronatem abp Tadeusza Wojdy SAC, Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski i abp Wacława Depo, Metropolity Częstochowskiego. Już 21-22 lutego br. w Częstochowie. Ciekawe prelekcji i wspólna modlitwa jak zawsze wpisują się w program Kongresu Europa Christi. Wydarzenie, które ruszy dziś w Częstochowie, patronatem medialnym objął Tygodnik Katolickie "Niedziela".

Apelem Jasnogórskim rozpocznie się dziś IX edycja Kongresu Ruchu Europa Christi pt. „Przyszłość Europy” – „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: hospitalizacja papieża także w przyszłym tygodniu

2025-02-21 18:29

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican News

Ojciec Święty czyta, żartuje, jest w dobrym nastroju. Franciszek „ma obustronne zapalenie płuc, nie jest wolny od zagrożeń, ale nie mamy do czynienia z zagrożeniem życia. Będzie w szpitalu, przynajmniej przez cały następny tydzień” - powiedział podczas briefingu na temat zdrowia papieża Franciszka profesor Sergio Alfieri.

Odnosząc się do biuletynów wydanych w ostatnich dniach profesor Alfieri zaznaczył, że „papież zawsze chciał, abyśmy mówili prawdę”. Lekarze wyjaśnili, że „mamy do czynienia z infekcją polimikrobiologiczną, jest wiele zarazków. W sytuacji przewlekłej choroby nie można jej wyleczyć, ale można ją powstrzymywać”. Jeśli przez „nieszczęście” jeden z tych zarazków przedostałby się do krwi, wystąpiłaby sepsa, prawdziwym zagrożeniem jest przedostanie się zarazków do krwi. Obecnie nie ma takich zarazków we krwi, infekcja jest obecnie tylko w płucach”. Jest to „prawdziwe zagrożenie, jakie może podjąć osoba w jego wieku”. Infekcja „na razie jest opanowana”, poinformował Luigi Carbone, lekarz prowadzący Biskupa Rzymu. „Zmniejszyliśmy również dawkę niektórych leków”, podkreślił prof. Alfieri.
CZYTAJ DALEJ

Czy wierzysz w Syna Człowieczego?

2025-02-22 16:44

Marzena Cyfert

Spotkanie synodalne dekanatu Wrocław-Katedra

Spotkanie synodalne dekanatu Wrocław-Katedra

Spotkanie synodalne dekanatu Wrocław-Katedra odbyło się w archikatedrze św. Jana Chrzciciela. Rozpoczęło się od wspólnej modlitwy, konferencji i adoracji Najświętszego Sakramentu.

O nawracaniu i poznaniu Jezusa, na podstawie fragmentu Ewangelii o uzdrowieniu niewidomego od urodzenia, mówił w konferencji ks. Paweł Cembrowicz, proboszcz parafii katedralnej. Na początku nawiązał do postaci Andre Frossarda. Przypomniał pewne zdarzenie, gdy przyjaciel Frossarda zostawił go przed kościołem a sam wszedł do środka mówiąc, iż ma do załatwienia pewną sprawę. Frossardowi wydawało się, że dość długo czekał na przyjaciela, więc postanowił za nim wejść do budynku. Tam doznał objawienia, pod wpływem którego się nawrócił. Tak później pisał o tym w książce pt. „Bóg i ludzkie pytania”: „Wszedłem do kaplicy jako ateista, a w kilka minut później wyszedłem z niej jako chrześcijanin i byłem świadkiem mojego własnego nawrócenia, pełen zdumienia, które ciągle trwa....” W kościele w tym czasie odbywała się bowiem adoracja Najświętszego Sakramentu. Światło bijące z monstrancji sprawiło, że Frossard upadł na kolana i doznał takiego doświadczenia Pana Jezusa, że wystarczyło mu to na całe życie. Nie od razu jednak opowiedział światu o swoim mistycznym doświadczeniu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję