Tradycyjnie, pod koniec czerwca, gdy w kalendarzu liturgicznym wspominamy św. Władysława i św. Ireneusza, którzy są patronami arcybiskupa seniora Władysława Ziółka i biskupa Ireneusza Pękalskiego, w domu biskupów łódzkich odbyło się spotkanie imieninowe.
Zwracając się do solenizantów, kard. Ryś powiedział - jest takie bogactwo tych patronów, że nie wiadomo do którego się odwołać. Odwołam się do św. Jana Chrzciciela. Bardzo wszystkim – niezależnie od imienia, które noszą –życzę, by w waszym życiu były prawdziwe słowa św. Jana Chrzciciela – trzeba, aby On wzrastał, a ja żebym się umniejszał. Życzę również byście wszyscy zasłużyli na to miano, które Jan otrzymał w Ewangelii, by być przyjacielem Oblubieńca. To bardzo piękne określenie, gdy ktoś zostaje nazwany przyjacielem! Wszystkiego najlepszego! – mówił kard. Grzegorz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Zebrani odśpiewali tradycyjne „Plurimos Annos”, a w odpowiedzi na życzenia metropolity łódzkiego głos zabrał ks. prof. Jan Wolski, który dziękując za życzliwość i otwartość kard. Grzegorza, wskazał na to, że podobnie jak Chrystus - Oblubieniec dba o Kościół – swoją Oblubienicę, tak metropolita łódzki dba o swoją diecezję.
W dzisiejszych imieninach kurialnych uczestniczyli przedstawiciele Kościoła Łódzkiego: kapłani, siostry
zakonne oraz wierni świeccy pracujący w instytucjach kurialnych.
Spotkanie zakończyły życzenia składane indywidualnie przez zebranych.