W pierwszy dzień listopada Ordynariusz naszej diecezji przewodniczył Eucharystii sprawowanej w kaplicy pogrzebowej bielskiego cmentarza przy ul. Grunwaldzkiej. W homilii przypomniał podstawową prawdę o powołaniu każdego człowieka do świętości. Podkreślił fakt, że życie wieczne nie może być traktowane jako oddzielone od ziemskiej egzystencji. - Życie wieczne jest często postrzegane tylko jako pozbawione bólu i cierpienia i nieskończone bytowanie w prawdzie i pełnym szczęściu. Jednakże życie wieczne dla nas chrześcijan to nie tylko to życie, które trwa na zawsze, ale jest to nowa jakość naszej egzystencji w pełni zanurzonej w miłości Boga, która nas wyzwala od zła śmierci i pozwala bez końca obcować ze wszystkimi braćmi i siostrami uczestniczącymi w tej samej miłości - mówił w bielskiej nekropolii Biskup. - Dzień Wszystkich Świętych jest świętem tych, których dusze połączone były z Bogiem, beatyfikowanych i kanonizowanych, ale także nieogłoszonych dotąd oficjalnie przez Kościół, a cieszących się radością nieba. Dzisiaj czcimy wszystkich zbawionych wszystkich czasów - dodał hierarcha.
Tradycyjnie Mszę św. poprzedziła procesja i modlitwa nad grobami zmarłych.
Katolicki cmentarz przy ul. Grunwaldzkiej został założony w 1884 r. Znajdują się tam m.in. neogotyckie krużganki ze starymi grobowcami mieszczan i fabrykantów bielskich, pomnik legionistów polskich poległych w latach 1914-18, a także groby proboszczów i duszpasterzy bielskich kościołów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu