Wizytacja biskupia w dniach 10-11 października br. z pewnością przejdzie do historii parafii kolegiackiej w Jarosławiu, jako czas refleksji i wytyczania nowych dróg na przyszłość. Bp. Rojka w murach prastarej kolegiaty, w imieniu wszystkich grup parafialnych przywitali przedstawiciele rodzin. Zapewniali, że w czasach, kiedy usiłuje się ograniczyć rolę rodziny i rodziców, na przekór modom, mimo trudności i życiowych doświadczeń starają się być blisko Chrystusa, współpracować z Kościołem i szkołą w wychowaniu młodego pokolenia, w duchu poszanowania wartości chrześcijańskich. - Dla miłości Matki Bożej Śnieżnej pragniemy Cię zapewnić, że nasze rodziny będziemy budować na skale, którą jest Chrystus i Jego Ewangelia - deklarowali rodzice. Z kolei proboszcz parafii ks. prał. Marian Bocho, zwracając się do czcigodnego gościa, przedstawił panoramę życia i tradycji parafii oraz świątyni, gdzie na przestrzeni blisko siedmiu wieków, poprzez głoszone Słowo Boże, sprawowanie liturgii oraz sakramentów świętych, toczą się dzieje zbawienia. Przypominając historię parafii pw. Bożego Ciała przy kolegiacie, która sięga początków XIV wieku, określił ją mianem religijnego serca Jarosławia. Przypomniał też historię cudownie uratowanego z pożaru świątyni w 1862 r., łaskami słynącego obrazu Matki Bożej Śnieżnej, która jako powierniczka trosk wspomagała mieszkańców Jarosławia jako Matka Boża Różańcowa, a obecnie jako Patronka i Królowa Rodzin otacza swą matczyną miłością wiernych całej archidiecezji. - Chlubą naszej parafii jest także kandydatka na Ołtarze Sługa Boża Anna Jenke, o której beatyfikację się modlimy - zaznaczył Ksiądz Proboszcz. Dodał, że w swej bogatej historii parafia, na terenie której znajdują się dziś kościoły: pw. Świętego Ducha, Świętych Mikołaja i Stanisława Biskupa, przeżywała wiele podniosłych chwil. Z pewnością należały do nich uroczystości zakończenia peregrynacji obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w diecezji przemyskiej w lipcu 1971 r. W wydarzeniach tych uczestniczyli Słudzy Boży: Prymas Tysiąclecia kard. Wyszyński i kard. Wojtyła - Jan Paweł II. Wspomniał też o pracach remontowych przy kościele i plebanii, które po latach przywracają zabytkowym obiektom dawną świetność. - Wyrazem aktywnej działalności naszej parafii jest także "Galeria za Chórem", która nawiązuje do tradycji organizowanych tu tygodni kultury, gromadząc ludzi sztuki, eksponując ich dorobek artystyczny. Bp Rojek docenił zaangażowanie Księdza Proboszcza, który, jak podkreślił, "troszczy się zarówno o duchowe życie parafii, ale także o jej materialny wymiar". Słowa wdzięczności skierował także pod adresem kapłanów aktualnie pracujących w kolegiacie, a zwłaszcza do ks. prał. Władysława Janeczki, który już 40 rok sprawuje posługę w Jarosławiu, kształtując serca i sumienia kolejnych pokoleń. Pasterz docenił także rolę wiernych, którzy stanowią trzon wspólnoty parafialnej. W homilii Ksiądz Biskup nawiązał do biblijnego spotkania Chrystusa z młodzieńcem, który pytał co czynić, by osiągnąć życie wieczne, nie potrafił jednak zrezygnować z dóbr doczesnych. - Chrystus wymagał od tego człowieka wysiłku na drodze przykazań, które prowadzą do Boga Ojca. Ten, kto kocha drugiego człowieka, stawia mu pewne wymagania. Tak czyni ojciec i matka, którzy kochają swoje dzieci. Tak też czyni nauczyciel, wychowawca, każdy mistrz, przyjaciel. Wszystko w trosce, by ten się rozwinął, dojrzał do jeszcze większych, piękniejszych wartości - akcentował bp Rojek. Dodał, że biblijny młodzieniec miał ogromne szczęście, że spotkał nauczyciela, który dla dobra swojego ucznia nie bał się wymagać od niego jeszcze więcej i to nawet za cenę jego niezadowolenia, a nawet odejścia. Zaznaczył, że wzorem Chrystusa podobnie czyni Kościół, który nie waha się przypominać człowiekowi Bożego Prawa i Bożych przykazań, nawet za cenę odejścia. Podkreślił też, że w dzisiejszych czasach, współczesny człowiek przesiąknięty duchem konsumpcjonizmu, byłby skłonny zapytać Chrystusa co czynić, by być szczęśliwym. - Przychodząc do Chrystusa stając przed Jego obliczem w kościele nie lękajmy się głośno ujawnić, wyszeptać tego pragnienia - apelował bp Rojek, zachęcając do wyjawiania swoich pragnień przed Bogiem i Jego Najświętszą Matką. Podkreślał, że wbrew powszechnemu przekonaniu, szczęście to nie bogactwo, nie przychodzi też samo, bez trudu i bez wysiłku. - Kto nie pyta, po co ja żyję, jaki jest cel jego istnienia, ten wcześniej czy później dotrze do bezsensu, a stąd tylko krok od drogi, z której się już nie wraca. Chrystus biblijnemu młodzieńcowi powiedział, że aby zdobyć życie wieczne i być blisko Boga najpierw trzeba się oderwać od przywiązania do posiadania, panowania. Odkrywajmy nasze pragnienie szczęścia. Nie chowajmy i nie przykrywajmy go drobnostkami. Troszczmy się o piękne pragnienia, o szlachetną nadzieję w naszym życiu. Zawierzcie temu, że Bóg idzie z wami na drogach waszego życia, że stale wam proponuje swoją miłość i swoje miłosierdzie. Zawsze bądźcie wpatrzeni w Chrystusa, którego ukazuje wam Matka Boża Śnieżna - apelował bp Rojek.
Podczas wizytacji parafii kolegiackiej Ksiądz Biskup odprawił również Mszę św. w kościele pw. Świętych Mikołaja i Stanisława Biskupa, spotkał się z wiernymi w kościele pw. Świętego Ducha. Odwiedził Zespół Szkół Plastycznych, gdzie spotkał się z uczniami i gronem pedagogicznym. Na zakończenie wizytacji Pasterz otrzymał z rąk Księdza Proboszcza wizerunek Matki Bożej Śnieżnej z zapewnieniem o modlitewnej pamięci.
Pomóż w rozwoju naszego portalu