Reklama

Książki

Adwent dla smakoszy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Przechodząc w Adwencie przez pustynię, człowiek wezwany jest do pozbycia się zbędnego balastu. Bez niej będzie się wydawać, że wszystko jest potrzebne. Trzeba porzucić to wszystko, co jest zbędne, co spowalnia krok, co czyni duszę zagraconą. Nie ma sensu dźwigać tego wszystkiego, aby tuż przed osiągnięciem celu, jakim jest żłóbek, paść z wycieńczenia i bez tchu”.
Fragment książki „Adwent dla smakoszy”

Właśnie ukazała się znakomita, oryginalna książka o Adwencie, która może być pomocą dla tych wszystkich, którzy chcieliby ten okres liturgiczny lepiej poznać i przeżyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Codzienne życie przyspiesza i atomizuje się tak bardzo, iż coraz więcej rzeczy wydaje nam się w nim niezbędne - przekonuje autor książki ks. dr Janusz Zawadka MIC. - Zagubienie staje się naszym drugim imieniem. Nie bardzo wiadomo, czego się trzymać, na czym się oprzeć i kto w tym tak zróżnicowanym świecie opinii i poglądów ma rację.

„Adwent dla smakoszy” próbuje temu zaradzić. Prowokacyjny tytuł odnosi się do coraz bardziej popularnego stylu życia, polegającego na tym, żeby „płynąć jak inni z prądem”. Takie rozwiązanie jest jednak, jak czytamy w książce, zgubne, bo sprawia, że człowiek rezygnuje z własnego myślenia, a rzecz bez wartości bierze za rarytas i nią się zachwyca.

Reklama

Książka ks. Zawadki, wytrawnego teologa, piszącego pięknym językiem, do tego z wielkim polotem, jest próbą ukazania, czym jest Adwent, na czym polega jego wyjątkowość i piękno. Opierając się na licznych wypowiedziach świętych, autor ukazuje ten okres liturgiczny na tle chrześcijańskiej tradycji. Odwołuje się do wielu publikacji teologicznych i do klasyki literackiej, a także do nauczania Kościoła na ten temat, co dodatkowo uatrakcyjnia tę książkę. Podejmuje również polemikę ze współczesną kulturą, która niszczy Adwent, spłyca i pozbawia go duchowych treści. Przy okazji przypomina o fundamentalnych wartościach, jakimi są: czuwanie, czekanie i przygotowanie. W tym względzie przeciwstawia się wszechpotężnej kulturze konsumpcji, aby ocalić to wszystko, czego jeszcze nie zniszczyła i nie zabrała.

Niewątpliwym walorem publikacji jest objaśnienie symboliki adwentowej, która jest bogata i ciekawa, począwszy od zawołania: „Marana tha” - Przyjdź, Panie Jezu. Czytelnik może się dowiedzieć m.in., jaka jest symbolika świec, Rorat, światłości i ciemności. Może poznać znaczenie wielkich antyfon adwentowych i zbawczą rolę czasu. Dowie się, czym jest nadzieja i na czym polegają Paruzja oraz rzeczy ostateczne.

Ks. dr Janusz Zawadka nieustannie odwołuje się do określeń i obrazów biblijnych, w tym do judaizmu i figur Starego Testamentu, aby, na ile to możliwe, przybliżyć ową „Księgę Ksiąg”. Autor nie pominął także próby przybliżenia głównych postaci adwentowych: Jana Chrzciciela, Izajasza, św. Józefa i Matki Bożej. Unika przy tym języka ckliwego, aby wspomnianych bohaterów przedstawiać z dala od niezdrowej dewocji.

Czytając „Adwent dla smakoszy”, czytelnik znajdzie też krótkie medytacje do każdej z niedziel adwentowych oraz wyjaśnienie roli ubogich i kobiet w zbawczym planie Boga. Pozna także przyczyny, dla których czyta się w Kościele „niezrozumiały - nudny” życiorys genealogiczny Jezusa.

Książka „Adwent dla smakoszy”, wydana w Bibliotece „Niedzieli”, napisana jest językiem prostym, przystępnym, nieco prowokującym i barwnym, co sprawia, że każdy znajdzie w niej coś dla siebie. To doskonała lektura zarówno dla świeckich, jak i duchownych. I paradoksalnie, nie tylko na Adwent, bowiem treści w niej zawarte mają przekaz uniwersalny.

Książkę można zamówić pod adresem: Redakcja Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, ul. 3 Maja 12, 42-200 Częstochowa, ksiegarnia.niedziela.pl, tel. (34) 365-19-17 lub (34) 369-43-00 oraz pocztą elektroniczną - e-mail: kolportaz@niedziela.pl

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Książka oddechem duszy

To piękne określenie wyrażone przez byłego sekretarza stanu kard. Tarcisia Bertonego nadaje się na idealne motto XXII Targów Wydawców Katolickich, które trwały od 7 do 10 kwietnia br. w Arkadach Kubickiego w Zamku Królewskim w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jan Chrzciciel de la Salle

[ TEMATY ]

św. Jan de la Salle

Peter Potrowl (talk)/pl.wikipedia.org

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Pomnik Jana Chrzciciela de la Salle w kościele pod tym wezwaniem w Paryżu

Urodził się w Reims 30 kwietnia 1651 r. w podupadłej rodzinie książęcej jako najstarszy z jedenaściorga rodzeństwa. W wieku 27 lat przyjął święcenia kapłańskie.

Trzy lata potem na uniwersytecie w Reims zdobył doktorat z teologii (1680 r.). Zaraz po święceniach otrzymał probostwo. Powierzono mu także kierownictwo duchowe nad szkołą i sierocińcem, prowadzonym przez Siostry od Dzieciątka Jezus. Jan postarał się w Rzymie o zatwierdzenie zakonu tychże sióstr. Bardzo bolał nad losem setek sierot, pozbawionych zupełnie pomocy materialnej i duchowej. Gromadził ich na swej plebanii, której część zamienił na internat. Następnie na użytek biednych dzieci oddał swój rodzinny pałac, a za pieniądze parafialne i otrzymane od pewnej zamożnej kobiety zakupił obszerny dom. Ludzie, którzy pomagali Janowi z czasem utworzyli zgromadzenie zakonne pod nazwą Braci Szkolnych. Za jego początek przyjmuje się datę 24 czerwca 1684 roku. Utworzył wiele typów szkół: podstawowe, wieczorowe, niedzielne, zawodowe, średnie, seminaria nauczycielskie. Nauka w nich odbywała się w języku ojczystym i była bezpłatna. Na polu pedagogiki Jan ma więc poczesne miejsce. W jego szkołach na pierwszym miejscu był język ojczysty, a nie wszechwładna łacina. Zniósł często stosowane w szkołach kary fizyczne W roku 1681 powstała pierwsza szkoła założona przez św. Jana w Reims (1681 r.), kolejna powstała w Paryżu (1688 r.), potem w Lyonie, w Rouen itd. W sto lat potem cała Francja była pokryta szkołami lasaliańskimi. Do rewolucji francuskiej (1789 r.) w samej Francji zgromadzenie miało 126 szkół i ponad 1000 członków. Dzisiaj Bracia Szkolni mają swe szkoły w prawie 90 krajach. Jan de la Salle zostawił po sobie bezcenne pisma. Najwybitniejsze z nich to: „Zasady dobrego wychowania”, które doczekało się ponad 200 wydań; nadto „Rozmyślania”, „Wskazania, jak prowadzić szkoły” i „Obowiązki chrześcijanina”. Bezcenne dla poznania ducha lasaliańskiego są także jego listy. Jan zmarł po krótkiej chorobie 7 kwietnia 1719 r. Beatyfikował go Leon XIII w 1888 r. On też wyniósł go uroczyście do chwały świętych w roku 1900. Pius XII ogłosił św. Jana de la Salle patronem nauczycieli katolickich (1950 r.). Ciało św. Jana, zbezczeszczone w czasie rewolucji francuskiej w roku 1793, dla bezpieczeństwa przeniesiono do Belgii, a w roku 1937 złożono przy domu generalnym zakonu w Rzymie.
CZYTAJ DALEJ

Oleśnica: Dziecko zabite w 9. miesiącu ciąży

2025-04-07 13:15

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

Pro-liferka, dziennikarka, członek zarządu Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka, doradca życia rodzinnego, współautorka serii podręczników do wychowania do życia w rodzinie Magdalena Guziak-Nowak opisuje wstrząsającą relację ze szpitala w Oleśnicy.

ZABILI DZIECKO W 9 MIES. CIĄŻY. Gotowe do samodzielnego życia, prawie noworodka. Tak, w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję