Reklama

Wiara

Matko pociesz nas

Matka Boża Pocieszenia, Pani Małopłocka

Matko, pociesz nas – zawierzamy Ci nasze „trudne dziś” a także „niepewne jutro”, prowadź nasz Naród przez codzienność tak, jak prowadziłaś go przez wiele bolesnych dziejów. Bądź nam nadal Królową i Matką, naszym Pocieszeniem i naszą Orędowniczką. Pełni dziecięcej ufności wołamy do Ciebie:

2024-10-27 20:50

[ TEMATY ]

rozważania różańcowe

Red

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Matko Pocieszenia, życia strzeż i zdrowia,
Od powietrza, wojny, ognia i przednowia,
O przeżegnaj, jak kraj długi,
Nasze prace, nasze pługi;
Ustrzeż bytu i imienia,
Święta Matko Pocieszenia, nie opuszczaj nas.

28 października

Matka Boża Pocieszenia, Pani Małopłocka

To już 28 dzień naszej modlitewnej wędrówki przed wizerunki Matki Bożej Pocieszenia. Dziś przybywamy do jednego z najmłodszych sanktuariów maryjnych na naszej Ojczystej ziemi. Powróciliśmy na Podlasie do gościnnej diecezji łomżyńskiej. Oto jesteśmy w miejscowości o wdzięcznej nazwie: Mały Płock. To tutejszy Kościół parafialny 2 maja 2020 roku został przez Biskupa Łomżyńskiego Janusza Stepnowskiego ustanowiony Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, Pani Małopłockiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Parafia w Małym Płocku od czasu powstania, tj. ok. 1415r. była i nadal pozostaje bardzo Maryjna w swojej pobożności. Wielką łaskę w rozwoju tej pobożności bez wątpienia należy przypisać wizerunkowi Matki Bożej Pocieszenia, który w tutejszej wspólnocie od wieków zwykło się nazywać Matką Boską Małopłocką. Obraz namalowano w Rzymie w roku 1738, co potwierdza inskrypcja na dole tegoż malowidła: „Haec imago depicta Romae Anno Domini 1738” Wizerunek jest wzorowany na obrazie Salus Populi Romani. Malowidło przedstawia NMP z dzieciątkiem na rękach. Z samego sposobu ujęcia Maryi i Jezusa można wyczytać wielkie bogactwo symboli, znaczeń oraz głębokie nauczanie biblijno – teologiczne.

Matka Boża ma bardzo łagodne, z lekka uśmiechnięte oblicze, które zachęca do powierzenia Jej swoich trudnych spraw. Wymowne oczy Maryi, z której strony by nie stanąć przed obrazem zawsze są utkwione w tego kto się na Nią patrzy. Jest to nie tylko akt kunsztu malarskiego, ale prawda, że nasza duchowa Matka nie spuszcza z oczu swoich dzieci. Maryja wypatruje każdego z nas spojrzeniem miłości. Płaszcz Maryi jest koloru szarego, księżycowego, malowana lekkim pędzlem, na wzór kwiatów malowanych przez mróz na szybach. Na prawym ramieniu płaszcza daje się zauważyć kwiat, którego słupek stanowi kula ziemska z widocznymi południkami i równoleżnikami oraz otaczających ją siedem płatków. Można to odczytać jako siedem boleści Maryi: proroctwo Symeona, zgubienie Jezusa, spotkanie na Drodze Krzyżowej, śmierć Jezusa, zdjęcie z krzyża oraz złożenie do grobu Syna Bożego. Na lewym ramieniu na płaszczu od strony Dzieciątka jest wyraźny kwiat z pięcioma płatkami, co podpowiada pięć ran Chrystusa Pana. Tych kwiatów na szacie Matki Boskiej jest więcej, ale są one już mniej widzialne i mają nieregularne płatki.

Reklama

Maryja przedstawiona jest jako Królowa, mając koronę na głowie zakończoną krzyżem. Korona jest czterodzielna, co wskazuje na cztery strony świata, czy też cztery ewangelie, które są skierowane do całego świata. W prawej dłoni Pani Małopłocka trzyma berło zakończone krzyżem. Trzon berła składa się z ośmiu „piór”, co podpowiada osiem błogosławieństw z Jezusowego kazania na Górze. Błogosławieństwa te stanowią streszczenie chrześcijańskiej doskonałości. Są one wskazówkami, jak należy w życiu działać, aby wejść do Królestwa Bożego. Tak więc królowanie Maryi chce nas zaprowadzić do nieba. Postać Maryi jako Królowej jest wyniosła, ale jednocześnie delikatna i pełna pokornej miłości. Zachęca to do otwierania swego serca przed Matką i Królową.

Reklama

Postać Dzieciątka Bożego podtrzymywana jest lewą dłonią Matki. Wzrok Jezusa skierowany jest w dal, jakby wypatrywał i podpowiadał daleką drogę każdego z nas do wieczności. Jezus wskazuje prawą rączką na Matkę w charakterystycznym układzie dwóch palców, co wskazuje na podwójną naturę Syna Bożego jako Boga i Człowieka. W lewej rączce Jezus trzyma kulę ziemską podzieloną na trzy części jako dzieło stwórcze całej Trójcy Świętej. Ziemia zakończona jest krzyżem, znakiem zbawienia i nowego życia w Chrystusie. Lewa rączka Dziecka Bożego ma wyraźnie skrzyżowane dwa paluszki, to zapowiedź przyszłej krzyżowej śmierci. Jezus jest ukoronowany koroną trójdzielną - znak Trójcy Świętej lub trzech cnót boskich - wiary, nadziei i miłości. Korona Jezusa również jak korona Bożej Matki jest zakończona krzyżem. W sumie na wizerunku jest pięć krzyży: dwa w koronach, jeden na kuli ziemskiej, jeden w królewskim berle Maryi oraz piąty krzyżyk ułożony z paluszków Dziecięcia Bożego. To kolejna lekcja o pięciu ranach Chrystusa Pana i krwi przelanej za nas z miłości. Suknia Jezusa jest koloru czerwonego. Kolor ten wskazuje na królewską godność Chrystusa oraz jaką śmiercią ma On umrzeć. Całość czerwonej sukni Jezusa jest pokryta nieregularną ornamentyką roślinną. Twarz małego Jezusa jest bardzo pogodna, jak twarz Matki. To pełne miłości i miłosierdzia zaproszenie: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy obciążeni i utrudzeni jesteście, a Ja was pokrzepię” (Mt 11,28).

Korzystając z tego zaproszenia, wpatrujmy się w obraz Matki Bożej Pocieszenia ukazującej nam swojego Syna i wołajmy:

Maryjo, Pani Małopłocka, Matko Boga i ludzi, oto dzisiaj w sposób szczególny oddaję się Tobie w macierzyńską opiekę i obieram Ciebie za Opiekunkę i Przewodniczkę w drodze do Ojca Niebieskiego. W trudzie pogłębiania przyjaźni z Bogiem wypraszaj mi u swego Syna, Jezusa Chrystusa, niezbędne łaski. W chwilach utrapień, doświadczeń i prób przybądź mi z matczyną pomocą. Spraw, abym Cię kiedyś ujrzał w niebie, dziękując za Twoje wstawiennictwo zanoszone do Twego Syna za mną podczas mojej doczesnej pielgrzymki na ziemi. Amen.

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Różaniec zawierzenia z ks. Dolindo - część radosna

[ TEMATY ]

różaniec

o. Dolindo

rozważania różańcowe

Archiwum

Ks. Dolindo Ruotolo zostawił nam orędzie o bliskości Chrystusa i sile zaufania: „Jezu, Ty się tym zajmij!”

Ks. Dolindo Ruotolo zostawił nam orędzie
o bliskości Chrystusa i sile zaufania:
„Jezu, Ty się tym zajmij!”

Jest jeden z dni 1885 roku. Na pierwszym piętrze ponurej i zatęchłej kamienicy przy via Santa Chiara w sercu Neapolu, o czwartej nad ranem mały Dolindo przeciera czarne, rozespane jeszcze oczka. Jak co dzień, asystuje mamie przy parzeniu kawy.

Ave Maria, Grazia plena... – trzylatek podchwytuje szept modlitwy matki. Próbuje wspiąć się na paluszki, żeby podglądnąć płomień pod kawiarką. Zanim zapach czarnego naparu wypełni kuchnię, mama skończy kolejną dziesiątkę Różańca. Dolindo zadziera nosek i wpatruje się w jej twarz. „Z mojego dzieciństwa najbardziej zapamiętałem te właśnie chwile” – zanotuje kilka dekad później. Obraz mamy, która dyskretnie przyczepi drewnianą koronę paciorków do paska spódnicy, a w ciągu dnia, jeszcze kilka razy będzie przeplatać nimi palce, chłopczyk, niczym fotografię, będzie przechowywał w pamięci do końca życia. Jako kapłan będzie nosić różaniec w rękach. Nie w kieszeni. Jak mama. Bez przerwy go używa. Modli się cały czas. Kiedy błogosławi domy, wypędza demony z kryjówek camorry i domów publicznych. Kiedy całuje chorych na tyfus, cholerę.
CZYTAJ DALEJ

Pani Urszula o czasie spędzonym za kratami: to był koszmar. Czułam się jak śmieć, bo tak byłam traktowana

2024-10-25 22:13

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

TV Republika

Pani Urszula Dobejko

Pani Urszula Dobejko

"W areszcie czułam się jak śmieć, bo jak śmieć przez długi czas byłam traktowana. Po zatrzymaniu, zwłaszcza dotyczy to okresu pobytu na tzw. dołku, doświadczyłam koszmaru i upokorzenia. Czułam się dosłownie jak zaszczute zwierzę", mówiła w TV Republika pani Urszula Dobejko, była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości, zatrzymana przez bodnarowską prokuraturę, która siedem miesięcy spędziła za kratami.

"Chcę podziękować Telewizji Republika i panu Michałowi Rachoniowi. Nigdy nie byłabym w stanie sama zgromadzić środków potrzebnych do uiszczenia kaucji. Przede wszystkim dziękuję jednak za słowa prawdy i otuchy płynące z waszej stacji i od ludzi, którzy się za mnie modlili, o mnie myśleli, byli ze mną. Dało mi to wielką siłę, ale i poczucie, że nie mogę tych wszystkich ludzi zawieść", opowiadała pani Urszula.
CZYTAJ DALEJ

Ojcowie synodalni z Polski: synod się dopiero zaczyna

2024-10-27 17:30

[ TEMATY ]

synod

PAP/EPA

Synod

Synod

Synodalność nie jest celem samym w sobie, celem jest misja; wkład świeckich w Kościele; synodalność jako wspólna droga; skok jakościowy w synodach Kościoła oraz kwestia posług i charyzmatów - to niektóre z tematów poruszanych przez ojców synodalnych na dzisiejszej konferencji prasowej po zakończeniu synodu o synodalności.

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Rzymie przez Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski, a którą prowadził rzecznik KEP, ks. Leszek Gęsiak SJ, ojcowie synodalni podzielili się swoim doświadczeniem synodu oraz odpowiadali na pytania dziennikarzy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję