W piątek w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie projektu przygotowanego przez posłów Lewicy. Chcą oni, aby Wigilia była dniem wolnym od pracy już w tym roku. Dlatego w imieniu autorów projektu Katarzyna Ueberhan (Lewica) złożyła wniosek o niezwłoczne przejście do drugiego czytania projektu, bez kierowania go do komisji.
W dyskusji zgłoszony został też wniosek o skierowanie projektu do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia po zasięgnięciu opinii prezydium Sejmu zaproponował, by projekt trafił nie do jednej komisji, tylko do dwóch: Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Gospodarki i Rozwoju.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Sejm w głosowaniu zdecydował, że projekt trafi dalszych prac w dwóch sejmowych komisjach. Za skierowaniem projektu do dwóch komisji było 235 posłów, 215 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu.
Wcześniej posłowie zdecydowali o odrzuceniu wniosku Lewicy o niezwłoczne przejście do drugiego czytania. Za wnioskiem Lewicy głosowało 213 posłów, 235 było przeciw, jeden poseł wstrzymał się od głosu.
Na konferencji Lewicy po głosowaniu posłanka Anna Maria Żukowska (Lewica) zapowiedziała, że jeśli komisje będą pracować "sprawnie, efektywnie i zgodnie", to już tegoroczna Wigilia może być dniem wolnym od pracy. Dodała, że przewodnicząca Komisji Polityki Społecznej i Rodziny na pewno będzie spotykać się z przewodniczącym Komisji Gospodarki i Rozwoju Ryszardem Petru (Polska 2050-TD) po to, żeby "zrealizować ten plan".
W projekcie zaproponowano ustanowienia 24 grudnia dniem wolnym od pracy. Ma on obowiązywać wszystkich pracowników, w tym pracowników placówek handlowych, dla których obecnie – zgodnie z ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta – Wigilia jest dniem roboczym do godziny 14.00.