Jak podkreślił ks. prał. dr Andrzej Jakubowicz, proboszcz sarnackiej parafii, była to druga tak ważna chwila. Pierwsza miała miejsce bowiem w momencie poświęcenia placu pod budowę, którego bp. Antoni Dydycz dokonał w roku ubiegłym. Parafia przygotowywała się do tego wydarzenia zarówno w wymiarze duchowym, jak i materialnym. Efektem przygotowań była piękna uroczystość łącząca podniosły charakter z atmosferą radości i wspólnego świętowania.
Na uroczystość przybył Pasterz diecezji drohiczyńskiej oraz wielu innych kapłanów. Obecni byli również: poseł PiS Krzysztof Tchórzewski, starosta łosicki Czesław Giziński, wójt gminy Sarnaki Andrzej Lipka, wójt gminy Platerów Jerzy Garucki, aktor Jerzy Zelnik oraz architekci i budowniczowie nowego kościoła.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Mszę św. odprawił Ksiądz Biskup, który w homilii wiele miejsca poświęcił przedsięwzięciu, jakim jest budowa sarnackiego kościoła. „Sarnaki są dumne ze swojej dotychczasowej świątyni, ale wiek robi swoje - mówił. - Oczekiwania wiernych są dziś większe, także w odniesieniu do pewnej wygody, temperatury, akustyki i wielu innych udogodnień, aż nadszedł oczekiwany moment rozpoczęcia budowy. To Pan Bóg określa czas, to Duch Święty posyła duszpasterzy, to wierni wyprosili te łaski. Przed nami przepiękna budowla, architektura łącząca stare z nowym. A gdzie jest w tym wszystkim nasze miejsce? Nie da się pominąć pytania o to, co my możemy zrobić. Co do nas należy. Są dwie przestrzenie, duchowa i materialna. «Oto kładę na Syjonie kamień węgielny, wybrany, drogocenny, a kto wierzy w Niego na pewno nie zostanie zawiedziony»” - powiedział Ksiądz Biskup
Po Eucharystii Ksiądz Proboszcz odczytał akt erekcyjny, który następnie został podpisany przez Biskupa Drohiczyńskiego i innych gości oraz ks. prał. Andrzeja Jakubowicza, wikariuszy i parafian. Na zakończenie uroczystości zebrani przeszli na budowę nowego kościoła, gdzie Ksiądz Biskup dokonał symbolicznego wmurowania kamienia. Kamienie węgielne są dwa - jeden został przywieziony z Góry Przemienienia w Ziemi Świętej, drugi zaś pochodzi z krakowskiej Skałki, miejsca męczeństwa patrona sarnackiej parafii. Zostały one wmurowane w metalowej tubie razem z aktem erekcyjnym w prezbiterium nowego kościoła.
Sarnaccy parafianie licznie wzięli udział w uroczystościach, włączyli się również aktywnie w ich przygotowanie. Gospodynie z poszczególnych wsi należących do parafii przygotowały poczęstunek. Wspólne świętowanie odbywało się przy dźwiękach muzyki, którą zapewnił zespół „Żar” działający przy OSP Sarnaki pod kierownictwem Henryka Mułenko.
„Kolejnym ważnym momentem będzie konsekracja nowego kościoła - powiedział Ksiądz Proboszcz. - Jeszcze nie wiadomo, kiedy on nastąpi, ponieważ zależy to od wielu czynników. Można jednak przypuszczać, że nadejdzie szybko, ponieważ nowa świątynia powstaje w imponującym tempie, co podkreślają zarówno osoby zaangażowane bezpośrednio w budowę, jak i obserwatorzy”.
Mury kościoła są już bardzo wysokie - to duża zasługa Księdza Proboszcza, który codziennie jest na budowie, wszystko wie, zna każdy szczegół od najmniejszej cegły - mówił Mirosław Zubowicz, radny parafialny z Hołowczyc Starych. Uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod budowę nowego kościoła przeszła już do historii parafii. Obecnie trwają przygotowania do dożynek diecezjalnych, które odbędą się w Sarnakach w 7 września.