Parafia pw. Chrystusa Odkupiciela jest największą w Chełmie. Należą do niej mieszkańcy wschodniej części miasta. A jakie były jej początki? W 1982 r. decyzją bp. Bolesława Pylaka w nowej dzielnicy Chełma, położonej w pobliżu fabryki obuwia na os. Kościuszki, utworzono samodzielny ośrodek duszpasterski. Parafia została powołana rok później. Na przełomie 1997/98 r. oddano do użytku plebanię. Początkowo działalność duszpasterska odbywała się w tymczasowej kaplicy pw. Chrystusa Odkupiciela. Prace przy wznoszeniu nowej świątyni, zaprojektowanej przez architektów Janusza Gawora z Krakowa i Adama Wolskiego z Chełma rozpoczęły się już w 1985 r. Kościół zbudowany jest na rzucie zbliżonym do elipsy. W jego dolnej części jeszcze do niedawna odprawiane były nabożeństwa. Od grudnia 2005 r. wszystkie Msze św. celebrowane są w kościele górnym. Pierwszym proboszczem i zarazem realizatorem budowy świątyni był ks. Stanisław Wypych. Po nim w 2004 r. obowiązki proboszcza i zarazem budowniczego kościoła przejął ks. kan. Grzegorz Szymański, który doprowadził do ukończenia dzieła i poświęcenia kościoła.
Reklama
Dzień konsekracji świątyni stanowił uwieńczenie ogromnej pracy i ofiar całej wspólnoty parafialnej oraz jej proboszcza. Nasza świątynia jest owocem pracy i zaangażowania wielu osób świeckich, księży i parafian. Budowaliśmy Kościół jako dom Boży i zarazem jako wspólnotę wiernych. Wydawać by się mogło, że budowa trwała bardzo długo, ale w tym czasie zmieniała się historyczna rzeczywistość. Nasza wspólnota umacniała się i trwała pomimo wszystkich zmian. Wyrażamy pragnienie, aby ta podniosła uroczystość rozpalała serca przychodzących do tej świątyni mówił w imieniu parafian dr Eugeniusz Wilkowski. Kończąc wystąpienie, przedstawiciel wspólnoty parafialnej poprosił abp. Stanisława Budzika o dokonanie aktu poświęcenia kościoła. Natomiast proboszcz ks. kan. Grzegorz Szymański, zwracając się do parafian i gości, wspomniał o trudnościach przy budowie świątyni. Szczególnie wskazał na upadek fabryki obuwia i związane z tym zubożenie parafian. Mówił też o pracach, jakie trzeba jeszcze wykonać przy budynku. Poinformował, że wiosną rozpoczną się roboty związane z zewnętrznym tynkowaniem świątyni. Trwają również prace przy nowych organach, które zabrzmią w najbliższe Boże Narodzenie. Ks. Grzegorz Szymański podziękował parafianom i darczyńcom za wszelką pomoc, ofiarność i życzliwość. Prosząc Metropolitę o konsekrację świątyni i modlitwę za parafian, podkreślał, że wspólnota przygotowywała się do tej uroczystości przez tygodniowe misje święte. Głosili je ojcowie oblaci z Poznania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Abp Stanisław Budzik pobłogosławił wodę i pokropił nią wiernych, którzy stanowią duchową świątynię oraz ściany kościoła i ołtarz. W okolicznościowej homilii podkreślał, że Jezus przychodzi do nas codziennie; czeka w tabernakulum, abyśmy się z Nim spotkali. Chrystus Odkupiciel człowieka chce nas przemieniać od środka i umacniać na drodze życiowej wędrówki mówił. Metropolita przypomniał, że świątynia jest szczególnym i uprzywilejowanym miejscem spotkania z Bogiem. Tutaj realizuje się wspólnota chrześcijańska, stąd rozlega się Słowo Boże, aby było światłem ludzkich dróg wyliczał. Ksiądz Arcybiskup podkreślił, że Kościół to nie tylko budowla z kamienia, ale żywa budowla ludzkich serc, której fundamentem jest sam Jezus Chrystus.
Po odśpiewaniu Litanii do Wszystkich Świętych abp Stanisław Budzik odmówił modlitwę konsekracji. Kolejnym aktem były obrzędy namaszczenia, okadzenia, nakrycia i oświetlenia ołtarza jako widzialne znaki ukazujące niewidzialne dzieła, których Pan dokonuje za pośrednictwem Kościoła sprawującego Boże misteria. Na tak przygotowanym ołtarzu została odprawiona Msza św. będąca najważniejszą częścią całego obrzędu. Uroczystości śpiewem ubogacili chórzyści z parafialnego chóru „Kantata” pod dyrekcją Teresy Dadas.