Relikwie spowiednika św. Faustyny Kowalskiej bł. ks. Michała Sopoćki, apostoła Miłosierdzia i wzoru kapłana znalazły swoje miejsce w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Konstantynowie Łódzkim. Uroczystego wprowadzenia dokonał 7 grudnia bp Adam Lepa. To niezwykła chwila dla całej wspólnoty, która od lat ma szczególne nabożeństwo do Bożego Miłosierdzia. W każdy piątek wierni spotykają się na modlitwie Koronką do Miłosierdzia Bożego i uczestniczą we Mszy św. o Miłosierdzie Boże. Od teraz w trakcie nabożeństwa będą wystawiane i adorowane także relikwie błogosławionego. Parafianie wierzą, że za przyczyną tego wspaniałego, skromnego ale też wielkiego kapłana świadka i głosiciela Miłosierdzia Bożego są w stanie wyprosić wiele łask dla siebie, parafii i księży. Przez jego wstawiennictwo konstantynowianie chcą modlić się w intencji polskich biskupów, prosić o jedność i potrzebne im łaski. W tą modlitwę, której iskra wyszła z Konstantynowa, chcą włączyć się chorzy i cierpiący. I w ten sposób nie tylko wspomagać Kościół, ale także rozkrzewiać kult błogosławionego kapłana.
Zaczęło sie od kazania...
Reklama
Konstantynów. Wyjątkowy kościół, parafia i kapłan. Parafia, która zanim powstała miała już wybudowaną świątynię. Była to co prawda kaplica cmentarna, ale udało się ją zaadaptować na kościół. Pierwszy proboszcz ks. Franciszek Haber zadbał, by było to miejsce szczególne. We wnętrzu uwagę przykuwa drewniany prosty ołtarz. To w nim centralne miejsce zajmuje obraz Jezusa Miłosiernego. Teraz obok znajduje się relikwiarz z fragmentem kości bł. ks. Michała Sopoćki. To pierwsze relikwie w parafii. Wspólnota parafialna otrzymała je niedawno od kustosza sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białymstoku. To tam, w rocznicę śmierci ks. Sopoćki, 15 lutego, obecny proboszcz konstantynowskiej parafii ks. Robert Jantczak wygłaszał kazanie i wraz z łódzką grupą „Iskra Bożego Miłosierdzia” brał udział w uroczystościach rocznicowych. Po powrocie do domu kultem do błogosławionego „zaraził” swoich parafian. Stąd wystąpienie z prośbą o relikwie. Jakby na fali tego co dzieje się w Kościele. Wielkiego zapotrzebowania na Miłosierdzie Boże i rozgłosu jaki, choćby przez Światowe Dni Młodzieży jego logo i temat, zyskuje.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Miłosierdzie drugiemu człowiekowi
Parafia w Konstantynowie, choć niewielka, bo licząca nieco ponad 2 tys. mieszkańców, może się także poszczycić krzewieniem prawdy o Bożym Miłosierdziu. Nie tylko poprzez nabożeństwa, istniejące w parafii grupy, organizowane spotkania czy pielgrzymki, ale przede wszystkim działanie. Cichą, bez rozgłosu, ale życzliwą i pełną troski pomoc potrzebującym, takie dawanie kawałka siebie drugiemu człowiekowi. Dlatego pytany o to, jakich ma parafian, ks. Jantczak odpowiada „są dla mnie olbrzymim wsparciem i radością”. Bo cieszy nie tylko zaangażowanie w pomoc, wszelkie akcje charytatywne, ale też istniejący chór, który raz wystąpił w sanktuarium w Łagiewnikach na niedzielnej Mszy św. transmitowanej przez telewizję, czy uczestnictwo wiernych w życiu lokalnej wspólnoty. Teraz wszyscy mają nadzieję, że obecność w ich kościele relikwii bł. ks. Michała Sopoćki jeszcze bardziej scali parafię.
Bł. ks. Michał Sopoćko jest patronem spowiedników, kapelanów wojskowych, studentów i zwykłych wiernych, zwłaszcza tych borykających się z przeciwnościami losu. Jest wzorem zaufania bez reszty Chrystusowi w doli, niedoli, powodzeniu i niepowodzeniu, zawsze tylko „Jezu ufam Tobie”.