Reklama

Świat

Synod: To coś więcej niż tylko kryzys rodziny

O godz. 16.30 rozpoczęła się w obecności Ojca Świętego czwarta kongregacja synodu biskupów. Tym razem tematem obrad były programy duszpasterskie dla rodzin w świetle nowych wyzwań. Mówiono między innymi o przygotowaniu do małżeństwa, pobożności ludowej i duchowości rodzinnej, świadczeniu o pięknie małżeństwa.

[ TEMATY ]

Synod o rodzinie

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wprowadzeniem do obrad było świadectwo pary małżeńskiej z USA. Jeff i Alice Heinzen postawili sobie pytanie, komu oni zawdzięczają udane życie małżeńskie. Okazało się, że najwięcej własnym rodzicom, którzy co wieczór odmawiali z nimi pacierz, a w maju różaniec. W ich codziennym życiu odkrywaliśmy Boży zamysł dla małżeństwa i rodziny – mówiła Alice Heinzen.

Przyznała jednak, że dziś młodzi nie otrzymują już takiego wychowania. Nie mają doświadczenia udanego życia małżeńskiego swych rodziców. „To coś więcej niż tylko kryzys. Jak powiedział św. Jan Paweł II «rola rodziców jako wychowawców jest tak ważna, że niemal nic nie jest wstanie naprawić ich zaniedbań»”. Zdaniem amerykańskiego małżeństwa taka sytuacja wymaga adekwatnej odpowiedzi ze strony Kościoła. Aktualne programy duszpasterskie są niewspółmierne do skali tego negatywnego zjawiska. Niezbędna jest nowa metodologia przekazu chrześcijańskiej wizji małżeństwa – powiedzieli małżonkowie Heinzen.

Wspomnieli oni również o problemie rozwodników żyjących w związkach niesakramentalnych. Wiele takich par zmienia wyznanie, ponieważ czują, że Kościół katolicki nie jest na nie otwarty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-10-07 20:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Synod: rodziny muszą angażować się na rzecz społeczeństwa i żyć więzią z Bogiem

[ TEMATY ]

Synod o rodzinie

Images copyright © 2000 digi touch

Wyzwaniem, które stoi dziś przed rodzinami jest zaangażowanie się w służbę społeczeństwu, udział w stowarzyszeniach i wchodzenie relację z Bogiem - powiedziała ojcom synodalnym pani Jeannette Touré z Wybrzeża Kości Słoniowej. Afrykańska audytorka od 52 lat żyje w małżeństwie z muzułmaninem, ale jej pięcioro dzieci i sześcioro wnuków ochrzczonych zostało w Kościele katolickim. Przedstawiła dziś rano swoje świadectwo na rozpoczęcie 5 kongregacji generalnej.

W swoim wystąpieniu pani Touré podkreśliła znaczenie jakie w życiu rodzinnym ma wszczepienie młodemu pokoleniu poszanowania dla drugiego człowieka w jego odrębności oraz tym osobom, którym przekazaliśmy wiarę. Wskazała, że świat potrzebuje dziś wzorów rodziny. Jest ona miejscem, gdzie człowiek może być sobą, dzięki rodzicom uczy się zaufania do siebie, gdzie żyjemy miłością każdego dnia, uczymy dzielić się z innymi, osiągnąć swój pełny potencjał. Rodzina jest też miejscem, w którym uczymy się życia społecznego i doceniania odmienności, miejscem w którym przekazywane są wartości. Zaznaczyła, że wyzwaniem naszych czasów jest życie wiernością, które wymaga nie oglądania się wstecz i zaniechania marzenia jedynie o swoim samorealizacji i wygodzie. Natomiast rodziny, których granice są niejasne ("rodziny monoparentalne, rozbite, homoseksualne" itd) czy też takie, w których każdy robi to, na co ma ochotę nie mają wielkich perspektyw, podobnie jako rodziny totalitarne, utrzymujące, że wystarczają samym sobie. "Wyzwaniem, które stoi dziś przed rodzinami jest zaangażowanie się w służbę społeczeństwu, udział w stowarzyszeniach i wchodzenie relację z Bogiem" powiedziała ojcom synodalnym pani Jeannette Touré.
CZYTAJ DALEJ

Tragedia w Ostrołęce. 16-latek zmarł po połknięciu woreczków z narkotykami

2025-04-07 10:24

[ TEMATY ]

tragedia

nartkotyki

mefedron

połknięcie

woreczki

Ostrołęka

Adobe Stock

Nastolatek zmarł po połknięciu woreczków z narkotykami

Nastolatek zmarł po połknięciu woreczków z narkotykami

Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadzi postępowanie w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 16-latka przebywającego w Okręgowym Ośrodku Wychowawczym w Laskowcu. Chłopak zmarł w szpitalu po tym, jak połknął woreczki z mefedronem, by w żołądku przemycić go do ośrodka.

W czwartek wieczorem nastolatek wrócił po przepustce do ośrodka. Chłopak zaczął uskarżać się na ból brzucha.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: 4-letni chłopiec zadzwonił nieświadomie 70 razy pod numer alarmowy

2025-04-08 07:19

[ TEMATY ]

Włochy

Numery alarmowe

Adobe Stock

4-letni chłopiec z północy Włoch zadzwonił nieświadomie 70 razy pod numer alarmowy 112 i na pogotowie ratunkowe blokując centrale telefoniczne. Winny był smartwatch, który miał w przedszkolu. I to właśnie tam pojawili się karabinierzy poszukujący autora głuchych telefonów.

Do nietypowego zdarzenia opisanego przez lokalną włoską prasę doszło w miejscowości Oderzo w prowincji Treviso w regionie Wenecja Euganejska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję